1.4 66kW 16V X14XE Ślimak prędkościomierza w skrzynce przekładniowej

[Gość kamil2007-85]

Witam

 

Bardzo proszę o pomoc. Mam malutki problem na wagę życia i śmierci.

Ślimak prędkościomierza wpadł mi do skrzynki przekładniowej.

Mam od tej chwili trzy godziny aby go wyjąć.

Bardzo proszę pomóżcie.

 

[Gość maxmat]

Witam będiesz musiał albo kombinowac tak aby wyciagnąc go jakoś od góry albo od dołu odkręci miske spóścic olej ze skrzyni wyciągnac slimaka i spowrotem złozyc ale musisz miec do tego kanał i uszczelke silikonowa do miski.

 

[Gość kamil2007-85]

maxmat powiedz proszę czy u mnie jest pokrywa skrzynki ? to przecież 1. nie mam kanału ale czy jak podlewaruję na maxa to dam radę?od razu zabiorę się do pracy.

 

Uszczelkę zrobię z tektury bo nie dostanę jej dzisiaj.

 

Zaleję nowy olejem a bez prędkościomierza wytrzymam.

 

Daj nadzieję maxmat

 

[Gość szymi870]

maxmat powiedz proszę czy u mnie jest pokrywa skrzynki ? to przecież 1. nie mam kanału ale czy jak podlewaruję na maxa to dam radę?od razu zabiorę się do pracy.

maxmat to mistrz jasnowidzów i na pewno wie, jaką masz skrzynię , na 99% masz pokrywę skrzyni, ale "uszczelka silikonowa" ?? to chyba jak sobie zrobisz jak podniesiesz auto to spokojnie dojdziesz do pokrywy...

 

[Gość kamil2007-85]

To jadę z tym. Kurcze, uratowalibyście mi tym życie.

Uszczelka z tektury czy z gumoleum ?

 

[Gość szymi870]

z gumoleum ?

takie coś to w PRL-u na podłogi kładli a nie do skrzyń opla ... są róźne rodzaje najlepiej jak nie masz nowej to delikatnie zdejmij dekiel , odtłuść starą jeśli jej nie rozedrzesz i złóż na ten silikon , byle nie na gumoleum

 

[Gość maxmat]

szymi870 nie trzeba być jasnowidzem wystarczy zobaczyć jaki silnik i raczej juz wszystko wiadome. kamil2007-85 Tylko nie zdziw się jak auto Ci bedzie gasło przez brak prędkościomierza.

 

[Gość kamil2007-85]

zrobione. stara troszeczkę nadpruta więc zrobię tekturową. jak dam na górę powinno wytrzymać z trzy, cztery godziny ?

 

[ Dodano: Nie Lip 25, 2010 20:24 ]

Zrobione.

 

Nie wiem czy dojadę ale dzięki wam na pewno pojadę.

 

Uratowaliście mi skórę.

 

Opowiem niebawem jakie były przygody w czasie jazdy, tzn.co wywaliło pierwsze.

 

Pozdrawiam