1.4 66kW 16V X14XE Twardy wąż wody chłodzącej

[Gość eisler]

nie rob zadnego testu na co2 szkoda kasy poprostu nagrzej silnik i odkęć korek od płynu i patrz czy bardzo mocno bulgocze, a to że masz świce zardzewiałe to juz na bank uszczelka pod głowicą poszła i ci nacieka juz na cylindry, wiec uważaj bo jak ci sporo nacieknie i zakrecisz silnikiem to moze ci korbowody pogiąć

 

[Gość macias2002]

Mam pytanie.

Nie założyłeś czasem głowicy ze świecami, która leżała i rdzewiała?

3 i 4 tak wygląda.

Witam. Nie nigdy głowicy nie ściągałem.

 

hmm jeśli to rdza to wiadomo, że musi być od wilgoci/wody, a może to po prostu nagar...

Wiesz co nagar byłby chyba czarny zwęglony a to pod palcami wyglądało jak "ruda" (czytać rdza ) ale mógłbym się skłonić ku opinii ojca, że akurat te dwie świece były trafione w partii. Nie robiłem testów tych świec (nie wyciągałem ich nigdy wcześniej) więc nie wiem w jakim momencie do tego doszło a auto w pewnym momencie stało 2 tygodnie nie ruszane (wakacje) i może coś w tej materii się podziało (brak możliwości diagnozy tego przypadku z mojej strony).

 

Faktem jest, że po wymianie korka w zbiorniczku wyrównawczym (15 zł) wody już nie ubywa wcale od momentu pierwszego płukania układu wodnego wodą ultra-czystą.(wymiana 13 października czyli 2 tygodnie już będą)

 

macias2002 robiłeś już ten test na obecność CO2 ?

Robiłem ten test. Kupiłem test w zoologicznym (za 40 zł się udało) i aktualnie po pierwszej próbie test nie był miarodajny gdyż woda w układzie była rdzawa więc nie można było zaobserwować zmiany koloru po dodaniu specjalnych środków chemicznych. Układ płukałem jeszcze dwa razy przy czym ostatnio wczoraj więc zaraz idę pobrać próbkę wody i robię test kolejny raz(za każdym razem woda była znacznie czystsza). Wrzucę zdjęcia z testów.

 

nie rób żadnego testu na co2 szkoda kasy

Akurat chciałem spróbować na ile jest to miarodajne. Test za 40 zł wystarcza myślę na 20 prób (ja zrobiłem 5 z czego jedną na wodzie z auta(zanieczyszczona - bez wniosków) i cztery na wodzie z kranu i wodzie ultra-czystej dla porównania.

Jak już poradzę sobie z płukaniem układu to dam znać czy opłaca się robić ten test.

Pojedynczy test na spaliny w układzie chłodzenia w serwisie kosztuje 120 zł ale robią go również na płynie do chłodnic a ja mogę tylko na wodzie dlatego używam wody ultra-czystej.

 

po prostu nagrzej silnik i odkręć korek od płynu i patrz czy bardzo mocno bulgocze

Gdyby wszystko było takie proste to byłbym szczęśliwy. Niestety a może stety w zbiorniczku mi nie brombluje.

Poza tym musisz wziąć pod uwagę, że ja mam wodę w układzie więc nie polecam na nagrzanym silniku odkręcać zbiorniczka bo wywali dokładnie całą wodę na zewnątrz (u mnie jak wentylator się włącza to komputer pokazuje temperaturę 100 oC - wskaźnik na desce 90 oC - a że woda wrze w temp 100 oC to bardzo chętnie zwiedza świat jak tylko dostrzeże taką możliwość.

 

a to że masz świecę zardzewiałe to już na bank uszczelka pod głowicą poszła i ci nacieka już na cylindry, wiec uważaj bo jak ci sporo nacieknie i zakręcisz silnikiem to może ci korbowody pogiąć

Mam nadzieję, że nie ale dziwi fakt, że woda uciekała a teraz już nie ucieka, może była jakaś nieszczelność w układzie i zbyt duże ciśnienie wypychało tamtędy wodę ?

Tego faktu z tymi świecami nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć poza zwykłym gdybaniem

 

Jak tylko zrobię test to dam znać.

**************************************************************************

Test zrobiony.

 

1. 2.

3.

 

Zdjęcia 1. 2.

Próbki z wodą pobraną z układu chłodzenia (zbiorniczek wyrównawczy)

Próbka lewa jest próbką wzorcową (do porównywania), kładziemy ją na różowym kole.

Patrząc na próbkę z góry kolor wody jest zabarwiony na blado różowy

Próbka prawa będzie próbką pomiarową, dodajemy do niej detergenty i obserwujemy zmianę koloru zabarwienia wody. Gdy osiągnie kolor próbki wzorcowej możemy obliczyć wynik stężenia CO2 w wodzie na podstawie ilości dodanych kropli detergentu nr 2.

Zdjęcie 3.

Widok z góry czystych próbek

..............................................................................................................................

4. 5.

 

Zdjęcie 4.

Najpierw dodaje się jednorazowo 5 kropel detergentu nr 1.(woda nadal jest przeźroczysta)

Następnie dodaje się po jednej kropli detergentu nr 2 (następuje reakcja - zmiana koloru wody), miesza się próbkę i porównuje kolor wody z próbką wzorcową. Każda dodana kropla detergentu nr 2 to 2 mg CO2 / litr wody

Na zdjęciu 4. widać zawiesinę (próbka nie wymieszana) po dodaniu jednej kropli detergentu nr 2

Zdjęcie 5.

Próbka wymieszana po dodaniu jednej kropli detergentu nr 2.

Już widać, że kolor wody zmienia się i jest to dla mnie dobry znak - tak sądzę

 

...............................................................................................................................

6. 7.

 

Zdjęcie 6.

Dodałem drugą kroplę

 

Zdjęcie 7.

Widok z góry po dodaniu drugiej kropli

Jest to dla mnie zadowalający wynik. Szczególnie iż już po pierwszej kropli nasycenie koloru było większe od wzorcowego.

 

...............................................................................................................................

8. 9.

 

Zdjęcie 8. 9.

Idąc dalej dodałem 5 kropel aby zobaczyć jak będzie reagował kolor. Efekt powyżej.

 

...............................................................................................................................

10. 11.

 

Zdjęcie 10. 11.

Po uzupełnieniu układu chłodzenia wodą ultra-czystą, pobrałem próbkę i dokonałem pomiaru stężenia CO2.

Po dodaniu jednej kropli uzyskałem efekt jak wyżej.

Woda była całkowicie czysta. Więc efekt był widoczny.

Po pobraniu próbki po 36 godzinach z układu chłodzenia, woda ma lekkie zabarwienie ale efekt i tak jest zadowalający. (Zdjęcia 1-9)

Dzwoniąc do Serwisu Opla, zapytałem jakie stężenie jest dopuszczalne. Uzyskałem odpowiedź, iż nie jest to stwierdzone, badanie polega na porównaniu stężenia koloru po wlaniu detergentu.

Więc test polega dokładnie na tym samym co ja zrobiłem.

Uważam że na dzień dzisiejszy stężenie CO2 w wodzie chłodzącej jest OK.

...............................................................................................................................

Na koniec zestawienie samych widoków próbek z góry

1. Wzór, 2. 1 kropla, 3. 2 krople, 4. 5 kropel

5. test na wodzie ultra-czystej wlewanej do układu chłodzenia - po jednej kropli

1. 2.

3. 4.

5.

 

**************************************************************************

Będę robił jeszcze ciśnienie w cylindrach może się coś wyjaśni.

P.S.

Po ostatnim płukaniu zauważyłem, że jak ściągnąłem wąż za termostatem i płukałem układ chłodzenia (temp wody ultra-czystej to około 10 oC) to za termostatem (przed chłodnicą) leciała mi woda więc mam jeszcze termostat do wymiany (dlatego nie dogrzewa mi silnika podczas jazdy - tylko jak stoję mam 90 oC na tablicy rozdzielczej a tak zazwyczaj mam 70 oC na tablicy). Może to jest powodem zbierania się wilgoci z paliwa w tych dwóch cylindrach (gdybam sobie).

Świece wymieniam razem z termostatem w weekend, dam znać jakie efekty.

Z Poważaniem: Macias

 

[Gość andrzej_m55]

tylko jak stoję mam 90 oC na tablicy rozdzielczej a tak zazwyczaj mam 70 oC na tablicy). Może to jest powodem zbierania się wilgoci z paliwa

w tych dwóch cylindrach (gdybam sobie).

Jest dość chłodno to w czasie jazdy może temp. spadać co do wilgoci tylko w dwóch cylindrach to faktycznie gdybanie bo to praktycznie nie możliwe.

Większość zacisków masz oryginalnych więc jeśli korek nie puszczał ciśnienia musiała gdzieś puścić tym bardziej że te zaciski mają taką tendencje

 

Uploaded with ImageShack.us

Trzeba wziąć pod uwagę że jeśli woda poszła by w cylindry to ciężko obrócić silnik albo wcale go nie obrócisz.

Widzę tylko jedno rozwiązanie. Sprawdzenie ciśnienia i nowe świece.

 

[Gość eisler]

Po pobraniu próbki po 36 godzinach z układu chłodzenia, woda ma lekkie zabarwienie ale efekt i tak jest zadowalający. (Zdjęcia 1-9)

ale ile kilosów w tym czasie zrobiłes?

 

[Gość macias2002]

Myślę, że między 150 a 200 km przez te 36 godzin zrobiłem.

 

[Gość Witek1952]

Witam.Wygląda na to,że na 3 i 4 cylindrze płyn dostaje się do cylindrów. Pozdrawiam.

 

[Gość andrzej_m55]

Witam.Wygląda na to,że na 3 i 4 cylindrze płyn dostaje się do cylindrów. Pozdrawiam.

macias2002, Sprawdzi ciśnienie to da znać

 

[Gość macias2002]

Hejka.

Świece wymienione.

Ciśnienie w cylindrach sprawdzone ale będzie poprawka w sobotę na innym sprzęcie bo te pomiary były w 80% prawidłowe.

Aktualnie ciśnienia wyglądały tak:

 

 

 

Świeca nr 1 (nieskorodowana) . Świeca nr 2 (nieskorodowana) . Świeca nr 3 (mniej skorodowana) . Świeca nr 4 (skorodowana)

 

8,5 bara bez oleju ;...............; . 9 barów bez oleju ;..................; . 8,8 bara bez oleju ;....................; . 9 barów bez oleju

 

9,2 bara po wlaniu oleju ;......; . 9,6 bara po wlaniu oleju ;.........; . 9,4 bara po wlaniu oleju ;..........; . 9,4 bara po wlaniu oleju

 

Różnica wartości ciśnienia sprężania w poszczególnych cylindrach silników benzynowych może wynosić maksymalnie 0,1 MPa czyli 1 bar

Cytat z książki "Sam naprawiam ..." - wg tego moje autko spełnia ten warunek więc teoretycznie nie jest źle.

 

Wg książki "Sam naprawiam ...." ciśnienie w cylindrach dla mojego auta Astra G 1.4 16 V 1998 powinno wynosić 1,28 - 1,7 MPa czyli 12,8 - 17 barów

Napisano, iż jeśli ciśnienie w cylindrach wskazuje wartość minimalną to należy dokonać naprawy silnika ale co to oznacza ciśnienie minimalne

Mam przejechane 250 000 km więc jakie wnioski jesteście w stanie wysnuć z mojej opowieści.

Wody w układzie nie ubywa, woda jest lekko zmącona ale to chyba standard. No i oczywiście nie wymieniłem jeszcze termostatu więc babol z niedogrzanym silnikiem narazie pozostaje nienaruszony.

Pozdrawiam