Skocz do zawartości

Kontrolka oleju-świeci się po stromym wjeździe na kanał


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

wczoraj wymieniałem cały wydech w astrze (tłumik środkowy i końcowy) na takim specyficznym kanale-kanał nie jest wykopany jak to zazwyczaj bywa w ziemi tylko jest pomurowany z bloków betonowych i trzeba na niego wjechać do góry /----

Wjazd na kanał jest dość stromy o kącie ok 35stopni i wjeżdzałem na niego przodem a zjeżdzałem tyłem. Wjechałem na ten kanał bez problemu, wymieniłem tłumiki i gdy zjechałem z kanału zauważyłem palącą się kontrolkę oleju, stan oleju jest sprawdzony i bliski max, 2 tygodnie temu na tym samym kanale zmieniałem olej na nowy wraz z filterm, na tym nowym oleju przejechałem dopiero 600km i wszystko do wczoraj było ok z kontrolką-gasła po odpaleniu silnika normalnie az do tego wjazdu na kanał i zjazdu.

Zarówno na niskich obrotach jak i na wyższych kontrolka wczoraj paliła się ciągle, silnik pracuje normalnie bez zmian i cicho nie wydając z siebie zadnych niepokojących dzwięków-pali się tylko ta nieszczęsna kontrolka doprowadzając mnie do wściekłości. Dziś za trzecim razem gdy odpaliłem auto to kontrolka zgasła normalnie i więcej sie nie zapaliła, potem zgasiłem auto i znów je odpaliłem i znów sie paliła i nie chciała zgasną, po jakimś czasie znowu odpaliłem i zgasła jak wcześniej czyli normalnie.

Czy to że wjechałem na taki stromy kanał mogło spowodować że ta kontrolka teraz tak świruje-przypchały sie jakieś kanały syfem z dna miski czy coś i teraz czujnik pokazuje niskie cisnienie?? Kontrolkę jakis rok temu wymienialem na nową bo przestała świecić przy właczonym zaplonie-była zaolejona. Teraz mam świeży olej więc nie wiem co może być przyczyną. W garażu mam sporo myszy i może któraś z nich przegryzła kabelek od czujnika i teraz zwiera gdzieś z masą powodując świecenie czujnika.

Nie chce zniszczyć silnika bo jak narazie chodzi BDB więc czekam na Waszą opinię w tej sprawie.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34251-kontrolka-oleju-%C5%9Bwieci-si%C4%99-po-stromym-wje%C5%BAdzie-na-kana%C5%82/
Udostępnij na innych stronach

1 - pozakładaj pułapki na myszy.

2 - pod auto i patrz, gdzie ci opitoliły izolacje z przewodu od czujnika cisnienia oleju.

Zwarcie do masy skutkuje świeceniem kontrolki.

 

trucizne na myszy mam już wysypaną od kilku dni w garażu, dziś znalazłem nawet jedną mysz już zdechłą leżącą na kolektorze dolotowym koło listwy wtrysków.

Kable wyglądają na całe, nic co widoczne gołym okiem nie wskazywało żeby były uszkodzone.

Odpaliłem astre ze 3 razy i ciągle się paliła kontrolka oleju, odkręcałem korek wlewu oleju, wyciagałem bagnet i bez zmian, pochodził sobie tak na wolnych obrotach ze 3 minuty i go zgasiłem.Odłączyłem czujnik ciśnienia oleju całkowicie i po chwili go podłączyłem. Postanowiłem dokręcić pokrywę zaworów, każdą srubke o ok pół obrotu no może 3/4 obrotu bo była dość delikatnie przykręcona wcześniej i odpaliłem silnik, i ku mojemu zdziwieniu kontrolka oleju zgasła, odpaliłem go jeszcze 2 razy i też zgasła normalnie. Nie wiem czy to że trochę dokręciłem pokrywe ma jakieś znaczenie??

Zobaczę jeszcze za jakiś czas jak silnik będzie znowu całkiem zimny czy znowu nie bedzie chciała gasnąć ta kontrolka.

 

Pewnie coś z czujnikiem oleju.Odłaczyłeś i podłaczyłeś, ja bym tu sie zastanowił, co sie dzieje.

Może czujnik sie wiesza.

 

Chyba masz racje że się musiał wieszać czujnik przez ten stromy wjazd na kanał i się chyba wkońcu odwiesił bo dziś po południu robiłem kilka prób i czujnik jak narazie gaśnie prawidłowo, zobaczymy jak długo.

Pozdro :)

 

Lepiej nie czekaj, nie kombinuj, tylko wymień czujnik, nie jest az taki drogi, pewnie ze 20zł.

 

czujnik wymieniony (27zł) i wszystko ok z kontrolką, natomiast muszę się pożalić i zejść z tematu związanego z kontrolka oleju bo wystąpiły inne komplikacje które wyszły na jaw na przegladzie technicznym:

-musiałem wymienić lusterko od pasażera bo było nadpęknięte a diagnosta upierał sie że wszystkie 3 lusterka muszą być sprawne,

-do wymiany mam tylną tuleję lewego wahacza przedniego (od 2 tyg czasem coś pukło jak ruszałem teraz wiem co to), tuleję już mam kupioną ale problemem chyba będzie samodzielna wymiana, chyba bede musial to zlecic mechanikowi który ma prasę, nie wiem jakie elementy gumowe zawieszenia warto jeszcze wymienic przy okazji wymiany tulei wahacza??

-do wymiany będe miał tez oslone lewego przegubu zewnetrznego bo widać ze guma jest popekana ale nie do końca bo smar jeszcze nie wylatuje i nie ma dziury (wymienie obie strony jednoczesnie)

tłumik wymieniony juz na nowy, olej filtry i plyny też wymienione przed zimą, koła zimowe napompowane i wyważone czekaja na założenie, pozostanie jeszcze opłacenie OC na kolejny rok i naprawienie powyższego i można znów cieszyć się z posiadania skarbonki jaką jest prawie 16sto letnia Astra :wino:

Pozdro

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności