Błędy po wymianie silnika

[Gość Przemo1404]

Witam! Po 3-dniowej walce jestem już po wymianie silnika (w tarym rozsypały się tłoki i korbowód); pozostała tylko mi wymiana rozrządu. Ale do tematu.

Podczas próby pierwszego palenia silnik miał trudności z załapaniem. Dopatrzyłem się że przez omyłkę nie dokręciłem masy na przepustnicy .

Po korekcie silniczek odpalił, wszystko cacy , tylko wystąpiły mi dwa błędy:

 

*0200 Uszkodzenie w obwodzie wtryskiwacza

*1120 Uszkodzenie korpusu przepustnicy - nieszczelności

 

Podejżewam że ten drugi to podczas braku masy wyskoczył, gorzej z tym pierwszym.

Czy może to z powodu zmiany silnika i innych dodatków?

Co o tym sądzicie

 

[ja37]

A zresetuj komputer i odpal i jeszcze raz błędy obadaj.

Brak masy może rózne dziwne błędy nam pokazać.

 

[Gość Przemo1404]

W błędami już sobie poradziłem , obecnie mam inny problem. Wczoraj wieczorem zmieniłem rozrząd, niby wszystko dobrze, cechy no kołach się ładnie układały, pozmieniałem pompe, napinacz i dwie rolki i co . Silnik nie chce odpalić, wychodzi jak by nie miał sprężania. Zastanawiam się czy jekoś przez pomyłkę przekręciłem wał i zawory się pogieły.

Co mam robić? Zamierzam wyjąć swiecę z pierwszego cylindra i kręcąc wałem ustawić tłok w położeniu GMP, poczym założyć pasek zębaty i próbować odpalić.

Czy to dobra droga, czy czeka mnie zwalenie głowicy i jej remont

 

[ja37]

Najpierw posprawdzaj, czy wszsytko dobrze podłączyłeś - elektryka.

jak ok, to możesz spróbować ustawić jeszcze raz rozrząd, ale nie sądze, żebys znaki pomylił.......

Jak nic nie znajdziesz, to zmierz kompresję, na pomiarze wyjdzie, czy zawory dostały.

 

[Gość Przemo1404]

Elektryka podpioęta, obydwa czujniki są podłączone, kompresja też jest bo sprawdzałem, tylko mam taką wątpliwość bo lewo koło rozrządu po ustawieniu cech i po zdjęciu paska swobodnie kręciło sie lekko w jedną i w drugą stronę, prawe było bez ruchu. Czy to normalna sytuacja

 

[ja37]

Po opisie sądzę, że ścięło ci kołek ustalajacy i śruba trzymająca koło sie poluzowała.

Jeśli kompresja ok(dziwne, bo jak koło ssącego wałka luźne, to któreś 2 zawory powinny być otwarte), to sprawdź mocowanie koła rozrządu wałka ssącego(wykręć śrubę i lookaj kołek) i dopiero poskręcaj jak ma być i zakładaj rozrząd.

 

[Gość Przemo1404]

Zrobie jak mówisz ale dopiero w poniedziałek, bo zaraz mam wyjazd . Napisz późnie co z tego wyszło

 

[ja37]

Oby ci nie pokrzywiło zaworów.....

 

[Gość Przemo1404]

Podejżewam ze jednak tak ale wrazie coś mam drugą głowicę ze starego silnika

 

[ja37]

Przy okazji rozrzadu sie zorientuj, czy nie musisz koła pasowego zmieniać, w tych silnikach z początków produkcji był błąd w obliczeniach, złe było dolne kolo rozrządu i pasek krzywo chodził i się szybko kończył.

W nowszych już to poprawili, ale koła na wale sa do wymiany.