1.0 44kW 12V Z10XEP Dymienie silnika - wstępna diagnoza proszę o pomoc

[Gość Starlight]

Witam wszystkich

Od niedawna poruszam się Opelkiem Corsą z silniczkiem 1.0 12v

Zasadniczo auto sprawuje się dobrze ale niestety niepokoi mnie bardzo jedna sprawa - SILNIK

Gdy zrobiło się cieplej wyraźnie zauważyłem że zostawiam za sobą przy ruszaniu po postoju na światłach niebieskawy dymek.Dało się też wyczuć smród palonego oleju gdy wjeżdżam samochodem do garażu.

Wymieniłem olej i obserwuję samochód

Po przejechaniu 300 km nie zauważyłem ubytku oleju.Po otwarciu korka wlewu lub uniesieniu bagnetu miarki nie czuć żadnych przedmuchów.Nie ubywa płynu.Silnik działa normalnie nie przerywa nie szarpie

Dymienie jednak pojawia się.Właściwie w dwóch momentach przy ruszaniu po chwilowym postoju oraz przy wyrzuceniu na luz po dłuższej jeździe z stałą prędkością.

Uszczelniacze?Pierścienie?A może jeszcze coś innego?

Do tej pory jeździłem dieslami a ostatnią benzynówkę miałem jeszcze w epoce Polonezów

 

[Gość rogervin]

Witam!

 

Niedawno miałem identyczny problem tyle że jest to Corsa B 1.0 X10XE, aczkolwiek są to chyba identyczne jednostki. Niestety dymienie na niebiesko jest objawem spalania oleju, prawdopodobnie czeka cię wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworowych a także wymiana kilku uszczelek w tym głowicy.

 

[Gość Starlight]

Jest aż tak źle?

 

[Gość baki]

Witam.

Jak masz znajomego mechanika to pojedź. Może wystarczy wymienić tylko same pierścienie , no i uszczelki.

Pozdr.

 

[Gość Starlight]

Tak jadę jutro najdalej we wtorek zrobić próbę olejową ale jeśli trzeba by robić głowicę to chyba lepiej kupić inny blok

 

[Gość rogervin]

Zakup nowego/innego silnika niekoniecznie jest dobrym pomysłem, po jakimś czasie może się okazać iż zakupiony silnik jest w gorszym stanie niż poprzedni... Remont to koszt ok tysiąca złotych i masz pewność czym jeździsz, decyzje oczywiście podejmiesz sam ale zastanów się dobrze. Na razie nie ma co gdybać, potrzebna jest wizyta u mechanika.

 

[Gość Starlight]

Więęc tak.I uszczelniacze i pierścienie.

Podobno jeszcze kompletna dętka ten silnik nie jest.Macher radzi aby jeszcze trochę nim pojeździć bo spokojnie jeszcze trochę wytrzyma no chyba,że mnie pali kasa w kieszeni...Oczywiście wybór pomiędzy robieniem tego co mam a kupnem innego bloku...

 

[Gość gtszudi]

jezdzij dopoki nie bedzie mocno dymil na niebiesko , jesli nie ubywa plynu chlodzacego to nie masz sie czym martwic.

 

[Gość Starlight]

Nie płynu nie ubywa.Tak jak się jedzie ze stałą prędkością albo często miesza biegami jest ok najgorzej po dłuższej prostej po redukcji wtedy leci widoczny w lusterku wstecznym błękitny obłok Ale tak czy inaczej dramatyzować nie ma co.Jeszcze trochę tak pojeżdżę i rozejrzę jak uzbieram trochę kasy za nowym blokiem

 

[Gość Starlight]

Odświeżam temat ponieważ autko właśnie wróciło z warsztatu.

Wymienione uszczelniacze oraz pierścienie.Problem ustąpił