1.6 74kW 8V C16SE Komputer silnika?

[Gość prestone_8]

Witajcie!

Mam poważny problem więc przejdę od razu do rzeczy.

Moja asterka f (sedan z gazem rok 94 automat) posiada immobiliser serii Conlog - trzeba włożyć taki a`la pendrive do portu i wtedy gaśnie czerwona migająca lampka. Po wykonaniu tej czynności przekręcam kluczyk i rozrusznik zrobił pół obrotu i nagle zgasły wszystkie lampki na desce rozdzielczej i przestało grać radio - kaplica, nic nie działało. Otworzyłem maskę i okazało się, że jeden kabelek podłączony do ako jest luźny, więc go podpiąłem z powrotem - podajże na "+", bo tam był wcześniej podłączony. Mówię sobie - teraz odpali. Ku mojemu zaskoczeniu znów to samo - pół obrotu i kaput. A dźwięk jakby wystrzelił bezpiecznik. Sprawdziłem wszystkie możliwe również te pod maską - są ok. Kiedy siedziałem z zamkniętymi drzwiami w środku (obwód na kablu zamknięty) to żarówka od imo migała intensywnie, kiedy otworzyłem drzwi lampka przygasła i tak bez końca. Nawet wyświetlacz TID nie dawał znaków. Radio podobnie. Jedyna prawidłowość to taka, że jak włączyłem światła awaryjne przy zamkniętych drzwiach, to piszczał brzęczek. czasami było słychać takie trzeszczenie dochodzące ze schowka. Podejrzewam komputer silnika. Jednak spisałem parametry z komputera sterującego skrzynią biegów, więc na nic zdadzą się te informacje.

Jestem już normalnie zdesperowany, więc proszę o jakieś konkrety. Naprawdę nie wiem co może być przyczyną usterki i jak się do tego zabrać. Co powinienem w pierwszej kolejności zrobić?

Bardzo dziękuję. Pozdrawiam.

 

[Gość Gawlak]

co robic

usunac uszkodzony system alarmowy z instalacji

od tego zaczac

 

[Gość daro]

przekręcam kluczyk i rozrusznik zrobił pół obrotu i nagle zgasły wszystkie lampki na desce rozdzielczej i przestało grać radio - kaplica, nic nie działało. Otworzyłem maskę i okazało się, że jeden kabelek podłączony do ako jest luźny

żarówka od imo migała intensywnie, kiedy otworzyłem drzwi lampka przygasła i tak bez końca. Nawet wyświetlacz TID nie dawał znaków. Radio podobnie

Luźny kabel to może od altka i po prostu aku masz padnięty z powodu braku ładowania.

Podładuj akumulator i zobaczysz czy to przypadkiem nie był problem.

 

[Gość prestone_8]

Jeżeli chodzi o akumulator to jest naładowany bo lampka na nim jest mocno zielona. Klemy i całe okablowanie jest do ako podłączone prawidłowo. A jak usunąć ten system alarmowy? Jestem w tym nieobeznany więc wybaczcie mój lakonizm...

 

[Gość Gawlak]

od wlacznika tam gdzie wkladasz czytnik

dojdziesz do centralki

od centralki po kablach gdzie podlaczone

to tak na szybko

kazdy spec od alarmow ma inna technike montazu i miejsce

nie wiem jak u ciebie jest to zamontowane

 

[Gość prestone_8]

Ok, czyli wnioskuję, że prawdopodobnie mam uszkodzoną centralkę immoblizera. A zakładając, że odłączenie jej nic nie wskóra? Co wówczas jeszcze zostaje do sprawdzenia? Chciałbym już dzisiaj zamknąć kwestię prób i błędów, bo auto mam przed firmą a mieszkam na drugim końcu miasta, więc mogę od razu po pracy zajrzeć i sprawdzić co się da zrobić...

 

[Gość Gawlak]

kable masowe i polaczenie do ECU

to sprawdzic

plus przy aku tez sprawdzic

 

[Gość prestone_8]

Mam dobre wieści. Usterka była dość banalna. Okazało się, że wina leżała po stronie komputera sterującego silnikiem i swoje zrobiła też zaśniedziała klema od ako No więc przekonałem się o tym odczepiając obydwie klemy (resetującym tym samym komputer) i wyczyściłem zaśniedziałą klemę i teraz gra i buczy! Odpala od przysłowiowego kopa. Mam nadzieję, że usterka już więcej nie wystąpi, a problem został rozwiązany przez reset kompa. Dziękuję za pomoc w tej kwestii. Pozdrawiam!

dodano

Panowie jestem zmuszony odświeżyć temat. Objawy znów dały o sobie znać. Myślałem, że reset kompa załatwi sprawę - nic z tego. Pisałem wcześniej, że oczyściłem klemę "+" od ako bo zaśniedziała wkoło. Dzisiaj po otwarciu maski znów zauważyłem, że klema cała jest zaśniedziała, oczywiście oczyściłem ją dokładnie. Przy pomocy drugiej osoby która próbowała odpalić auto, przy biegunie plusowym ako poszła iskra i uniósł się dymek. Przedtem kontrolki się jeszcze świeciły. Próbowałem więc odpalić auto na kable i odrazu za pierwszym zamachem odpalił. Uważacie że wina leży po stronie akumulatora? Czy może być gubienie napięcia na kablu masowym? Szczerze nie wiem ile lat ma ako, ale jest samoobsługowy i świeci się na nim zielona lampka. Parametry dobre 44Ah, firma Centra. I jeszcze jedna być może istotna rzecz - tam przy biegunie "+" jest lekko stopiony plastik, tzn ten kołnierzyk wkoło tego metalowego bolca. Nieznacznie, ale jest nadtopiony. Proszę o pomoc...

Edytowane 23 Kwietnia 2011 przez daro
scaliłem posty

 

[Gość]

Uważacie że wina leży po stronie akumulatora? Czy może być gubienie napięcia na kablu masowym

 

Chyba winien jest alternator( a raczej regulator napięcia). Sprawdź prąd ładowania , bo chyba za ostro daje.

Ps. Nie wiem ,czy słaba masa też nie daje takich efektów.( zaśniedzenia)

 

[Gość prestone_8]

W zeszłym roku w listopadzie byłem u elektryka i wymienił mi diody w alternatorze. Przy włączonych wszystkich urządzeniach miałem napięcie 9 volt. I przypominam sobie, że od wymiany co jakiś czas słabo żarzy się kontrolka ładowania akumulatora podczas pracy silnika. A mogę użyć zwykły miernik i sam sprawdzić napięcie?