2.0 100kW 16V X20XEV [błąd 0340] sygnał z czujnika wałka rozrządu

[Gość NetJaro]

Witajcie.

 

Zauważyłem ostatnio (przy wyprzedzaniu, dobrze, że nic się nie stało) że mam blokadę do 4500 obrotów.

Podpiąłem pod komputer - błąd 0340, czyli "Nieprawidłowy sygnał z czujnik wałka rozrządu".

 

Już we wtorek jestem umówiony z elektrykiem.

 

Proszę Was o instrukcje jak postępować.

 

Jako, że błąd na razie występował raz (przy diagnostyce był oznaczony jako nieaktywny) możliwe, że coś nie styka, kontaktuje.

 

Jakie powinny być napięcia itd przy czujniku? Nie chcę na darmo nic wymieniać

 

Dzięki z góry za pomoc!

 

Pozdrawiam,

Marcin.

 

[Gość]

Już we wtorek jestem umówiony z elektrykiem

 

Idź do mechanika.

 

Jakie powinny być napięcia itd przy czujniku? Nie chcę na darmo nic wymieniać

 

Skoro odcina przy 4,5ts obr , to błąd jest aktywny , a czujnik do wymiany przez mechanika ( lub samodzielnie). Znając życie , skusisz się na tańszy zamiennik , a potem dołożysz do oryginału.

 

[Gość NetJaro]

Co masz na myśli pisząc "odcina"? Odcięcia (czyli, że samochód gaśnie) nie ma - tylko jest blokada, że powyżej 4500 obrotów nie pójdzie.

A co do błędu to tak - w piątek zauważyłem, że przy 4500 obrotów jest blokada (więcej nie pójdzie). Silnik nie gasł. Dziś go podłączyłem pod komputer - było, ze "błąd nieaktywny".

Sprawdziłem - kręcił się powyżej 4500.

 

Najpierw mam zamiar sprawdzić czy rozrząd jest dobrze ustawiony. Jednak chciałbym też sprawdzić kable i przewody - ich napięcie, opór itd.

Tak więc - jakie powinny być napięcia przy kablach?

 

Nie martw się, zawsze wybieram oryginały. Najczęściej kupuje u Stachowiaka (ostatnio - sonda lambda )

 

Pozdro.

 

[Gość]

Sprawdziłem - kręcił się powyżej 4500.

 

Ale jak będzie trzeba powyżej i zastrajkuje? Nie chciałbym się znaleźć w takiej sytuacji.

Dokładni nie pamiętam , na elektrodzie powinno być podane

1-2 0,5-0,8 ohm 1-3 oraz 2-3 piny 11-14 ohm

napięcie

1-2 2,5V 1-3 i 2-3 0,5V

Pomiar robiony twarzą do rozrządu od lewej ( napięcia z mojego czujnika)

opory w moim to 1-2 0,6 ohm 1-3 11,8 ohm 2-3 11,5 ohm

Czujnik nie szwankuje , więc pomiar można uznać za wiarygodny

Aha ,kiedyś mierzyłem u znajomego ( ten sam silnik) i różnica wyszła w ułamkach - bodajże 0,2 ohma

 

[Gość NetJaro]

Wiem, wiem - nie chcę czekać aż padnie. Zwłaszcza, że odkryłem ten błąd podczas wyprzedzania - na szczęście było bezpiecznie.

Po prostu skoro błąd raz jest a raz nie to chcę sprawdzić najpierw przewody i kable. No i rozrząd - podobno jeżeli jest źle ustawiony to czujnik może się popsuć.

 

 

OK, dzięki za informacje. Na "elektrodzie" czyli na czym? Na obudowie?

 

[Gość]

No i rozrząd - podobno jeżeli jest źle ustawiony to czujnik może się popsuć.

 

W to śmiem wątpić , wypali gniazda , bo da paliwo( czy raczej zapłon) w innej fazie .

Elektroda .pl w google , chyba dział elektryczny - tam są cuda wianki .

 

[Gość asterix27]

Nad czym tu się zastanawiać ? Komputer pokazał błąd czujnika wałka rozrządu to należy go wymienić. Po diabła chodzić do elektryka ? Skończy się na tym że zapłacisz elektrykowi za potwierdzenie tego co pokazał komputer, później zapłacisz mechanikowi za wymianę, a od razu trzeba było kupić czujnik u Stacha i wymienić samemu. Nie rozumiem po co ta cała ścieżka.

 

[Gość]

Nad czym tu się zastanawiać ? Komputer pokazał błąd czujnika wałka rozrządu to należy go wymienić. Po diabła chodzić do elektryka ?

 

Niestety ludzie pamiętają , że władysław jagiełło panu bogu świeczkę zapalał , a diabłu ogarek .

A może oni na forum sobie zmyślają

 

[Gość asterix27]

Ja myślę że ludzie starają się szukać "innego" wytłumaczenia oczywistych spraw - a może to nie to, a może komputer jest głupi, a może się samo naprawi.

Ja to wszystko rozumiem, mało kto się godzi na czyjąś (czegoś) chorobę, niedołężność. Staramy się tłumaczyć samemu sobie że jest dobrze, że to nie mogło mi się przytrafić, że wszystkim innym tylko nie mi. Niestety trzeba się pogodzić z pewnymi sprawami. Jeżeli nie jesteśmy jeszcze gotowi na utrzymanie samochodu, to kupmy sobie bilet miesięczny na autobus.

 

[Gość NetJaro]

Piękna nagonka na mnie

 

To nikt z was nie słyszał o tym, że coś po prostu może nie kontaktować?

Pojawi Ci się blue screen na komputerze związany z np. kartą graficzną to najpierw sprawdzisz kartę czy od razu kupujesz nową?

Przecież może okazać się, że nawet głupi kabel się wkręcił w wiatrak i karta się przegrzewa.

 

Sądzę, że u znajomego elektryka to będzie kosztowało grosze (piwo) a wymienić sam wymienię, bo widziałem dużo poradników.

 

Tak czy inaczej dzięki za radę.

 

Pozdro:)