1.4 66kW 16V X14XE dolot

[Gość sternik100]

Witajcie!

Mam pytanie czy po zakryciu ręką dolotu podczas pracy silnika powinien on zgasnąć?

 

[Gość Nihlus]

Teoretycznie tak, bez powietrza nie ma spalania mieszanki. Chyba że ciągnie gdzieś lewe powietrze.

 

[Gość sternik100]

To mam coś z tym dolotem pogmatwane, już od jakiegoś czasu podczas jazdy jak dodam gwałtowniej gaz to strasznie buczy z okolicy filtra powietrza i słabo się wkręca, nie moge dojść co jest tego przyczyną. Gdzieś czytałem że brak jednej spinki na obudowie filtra też powoduje takie objawy a ja własnie nie mam jednej i nigdzie nie można jej kupić ewentualnie z całą obudową.

 

[Gość Lukas715]

Po zakryciu nie koniecznie musi zgasnąć bo ciągnie powietrze z odmy, nie rób tego na dłuższą metę bo może zassać olej ze skrzyni korbowej. Co do buczenia jeśli puszka jest złożona dobrze ,nie jest pęknięta ani przewód do przepustnicy, to przychodzi mi do głowy zapchany wydech(np katalizator)

 

[Gość sternik100]

A więc tak usterka już jest usunięta, złożyło się na nią kilka spraw. Zaczynając od początku dolotu to odcinek rury ten z harmonijką, elastyczny nie był spięty z puszką filtra i pierwszą częścią dolotu, opaski metalowe zrobiły swoje. Druga sprawa to dobrze domknięta pucha filtra założyłem wszystkie spinki i teraz jest git, mam wrażenie że nawet lepiej wchodzi na obroty gdzie wcześniej zamulał w przedziale 1500 a 2500 obrotów.