1.6 55kW 8V X16SZR Ciśnienie na cylindrach

[Gość krynekndm]

Witam.

Dzisiaj wyminiełem silnik na nowy bo stary szlak wzieło.

Narazie pracuje ok. Na moją prośbę mechanik zmierzył mi kompresję wynosi od 10 barów to 10,5 bara.

Pytanie. - Czy to nie za mało?? Silnik jest na gwarancji rozruchowej więc jak coś to piście to może jeszcze będę mógł coś zdziałać albo pokłócić się aby oddał trochę kasy sprzedający hehe

 

[Gość daro]

http://forum.opel24.com/topic/33156-16-55kW-8V-X16SZR-prawidlowe-cisnienie-na-cylindrach/

 

[Gość krynekndm]

Proszę mi wybaczyć ale w tym linku nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie.

Jak można to mi prosto wytłumaczyć. Dać jakąś skalę do porównań. Od ilu do ilu mój silnik powinien mieć ciśnienia aby powiedzie, że jest dobry a ile że jest bardzo dobry.

 

[Gość daro]

w tym linku nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie.

W starym silniku miałem ciśnienie po 9,5-10 i silnik był padaka

Po rozebraniu pierścienie same powypadały a gładzie miały rysy na kilka dziesiątek.

 

Od ilu do ilu mój silnik powinien mieć ciśnienia aby powiedzie, że jest dobry a ile że jest bardzo dobry.

Według mnie 1,1MPa(11atm) to już dolna granica dla świetności tego silnika 1,2-1,3MPa(12-13atm) jest jak najbardziej ok.

Różnica pomiędzy poszczególnymi cylindrami nie powinna przekraczać 0,1MPa

 

[Gość xflash]

krynekndm, 10bar to trochę mało. Ja na dwóch cylindrach gdzie tłoki miały po jednym pierścieniu popękanym miałem po 9,5 - 10, a na 2ch pozostałych cylindrach 12.

Edytowane 2 Września 2011 przez xflash

 

[Gość krynekndm]

Czyli mam rozumieć, że długo na nim nie pojeżdżę

Narazie silnik ładnie chodzi ale ciekawe do kiedy.

Co mi radzicie w tym wypadku. Kasy od mechanika który mi wkładał już nie odzyskam, a zwrócić silnik to kolejny wydatek. Znowu musiałbym płacić za wyjęcie i włożenie mechanikowi. Więc chyba się nie opłaca reklamować tylko pogodzić z niegodziwym losem. Może ze sprzedającym powinienem kłócić się o zwrot chociaż części kasy. Jak sądzicie? - za silnik razem z przesyłką zapłaciłem 750 zł.

 

[Gość daro]

Możesz uderzyć do sprzedającego i przedstawić mu jak sprawa wygląda,może jest na tyle uczciwy że Ci zwróci część kasy.Bo faktycznie demontaż i odsyłka pociąga za sobą spore koszta i przy takiej cenie za silnik raczej się nie kalkuluje.

 

[Gość xflash]

Narazie silnik ładnie chodzi

skoro tak to nie zawracaj sobie głowy wyjmowaniem, bo to jak napisał daro nie kalkuluje się. Powiedz sprzedawcy że ma niskie ciśnienie na cylindrach i niedługo będziesz musiał zrobić pierścienie i gniazda zaworów, może się zlituje, chociaż wątpię. Niestety to jest ryzyko gdy się kupuje używany silnik i to jeszcze za 750, sprzedawca może powiedzieć że skoro odpala i chodzi to reszta go nie interesuje.

Na razie sobie nim jeździj, a jak np przyjdzie do wymiany UPG to przy okazji zrobisz zawory i pierścienie i będziesz miał spokój

Edytowane 3 Września 2011 przez xflash