1.2 8V X12SZ corsa mulasto schodzi z obrotów

[Gość roko]

powitał i jak w temacie corsa silnik x12 xsz mulasto schodzi z obrotów,znaczy przegazuje o ona po chwili dopiero schodzi do właściwych 900 obr/min,wymieniłem krokowca ,lewego powietrza tez nie łapie,jest to o tyle denerwujace że sprzegło na tym cierpi bo po zmianie biegów silnik zachowuje tak jakby wcale nie ujmował gazu :dontgetit: :dontgetit:

 

 

przejrzałem to forum i zastanawiam sie czy czyszczenie przepustnicy coś wniesie do sprawy???

Edytowane 9 Października 2011 przez roko

 

[Gość mietekforce]

Czasem mam to samo, tak jakby gaz za wolno reagował na ruchy pedałem( odjęcie gazu). Możliwe że to przepustnica woła o wyczyszczenie. Ja u siebie przeczyściłem linki i zalałem je środkiem typu WD40 oraz najpierw puszczam gaz następnie po chwili wciskam sprzęgło. W innym aucie taki manewr powoduje szarpnięcie a w corsie ładnie samo wolno schodzi z obrotów. Jeśli znajdziesz przyczynę to napisz sam jestem ciekawy co to.

 

[Gość roko]

jestem po czyszczeniu przepustnicy i wymianie tps-a te zabiegi nie wniosły nic do sprawy

 

zastanawiam sie na podmianie czujnika temperatury???

Edytowane 30 Października 2011 przez roko

 

[Gość mietekforce]

Hmm nie wiem czy to pomoże, ale spróbowac mozna. Ja bym szukał przyczyny gdzies w układzie odpowiedzialnym za dodawanie gazu.

 

[Gość roko]

wymienie linkę gazu moze to coś da, a czy może cos mieć do tego egr i sonda?(wywala mi błąd 45 i43 czyli uszkodzony egr(zaślepiony)!!!43 to niewałsciwy skład mieszanki czyli sonda(wymieniona na nową taka za 60 zł) i co wy na to ??

 

[Gość lakiernik 123]

u mnie to samo bylo, powolne zchodzenie z obrotow a nawet chwilowe utrzymywanie sie w granicy 1000-1300 przez okolo 10 sekund,przyczyna okazalo sie pekniety przewodzik od kolektora ssacego do filtra powietrza i luzy w przepustnicy(zuzycie jej) po wymianie wszystko wrocilo do normy,pozdro.

 

[Gość roko]

przepustnice mam ok,sprawdzałem ją podczas czyszczenia,a wężyki wyglądały na dobre

 

ps. a czy przypadkiem map-sensor ma cos wspólnego z tym mulastym schodzeniem z obrotów?

 

 

panowie znalazłem jakis stary wątek podobny do mojego ,otóż w tamtym przypadku pomogła wymiana serwa bo podobno było nieszczelne!!co wy na to?może byc to u mnie?jak sprawdzic czy to serwo winne,bo od serwa wychodzi przewód do kolektora ssącego a na nim jest jakis zaworek?do czego on służy?

Edytowane 8 Listopada 2011 przez roko

 

[Gość lakiernik 123]

moze tak byc ale jak jest serwo nieszczelne to slychac zasysajace powietrze zwlaszcza w srodku przy pedale hamulca a sluzy on zeby pedal hamulca byl elastyczny a nie twardy

 

[Gość mietekforce]

Ja natomiast zauważyłem że taki przypał z tym schodzeniem z obrotów miałem po nagłym zgaśnięciu silnika( za mało gazu na krzyżówce;). Po odpaleniu zaczęło się z tym schodzeniem powolnym z obrotów. Może to wina jakiegoś czujnika albo komputera?

 

[Gość roko]

powitał po przerwie,otóż mulenie przy schodzeniu z obrotów jest nadal ,jutro podjade na szrot i podepnę sobie innego dis-a jeżeli to nie pomoże to asta lavista kończe wszelkie naprawy tego bolida i jeżdzę aż się może silnik sam rypnie i bede miał spokój :rolleyes: :rolleyes: