Skocz do zawartości

Co najdziwniejszego przewoziłeś maluchem?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 4 tygodnie później...
Gość Anonymous

KubaZW i Baniol79 ... ja wam powiem, ze mój kumpel wiózł tez coś kole tego w tym jeden jechał na dachu, a drugi na przedniej maskie...

 

Wracali z dyskoteki...oczywiście wszyscy nagrzani jak ta lala...

 

P.S.

 

KubaZW-już po misji...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4791-co-najdziwniejszego-przewozi%C5%82e%C5%9B-maluchem/page/6/#findComment-288315
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Znajomy dzisiaj powiózł świnię na spęd do ubicia Malcem oczywiście.

Chciałem zrobić foty ale mi zwiał.

Normalnie jeszcze czegoś takiego nie widziałem;

Fotel pasażera wyjęty,kupka słomy,a świnia,taka ze 150 kg przypięta pasami i se siedzi.

Daleko nie miał z tym śmierdzielem,jakieś 3km.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4791-co-najdziwniejszego-przewozi%C5%82e%C5%9B-maluchem/page/6/#findComment-288292
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

moj pierwszy samochodzik, maluch tzn. fiat 126p 89 r. 650 FL...co on nie robil, czego nie wozil....a nawet holowal....kiedys kuzyn dzwoni, Ty stoje pod Poznaniem Sierra 2.0 88 rok, mu padla....cos tam sie stalo...razem mieszkamy pod bydgoszcza w tej samej miejscowosci....pomyslalem kuzynowi trzeba pomoc...jechalem pod poznan, i z powrotem ze sierra(ciezka byla) ale kaszlak dal rade...a to troche ponad 100 km. w jedna strone:) byly ziemniaki kilka workow, a gdy mocno wialo to 30-40 kg skrzynke z gwozdziami zeby przod nie latal po drodze:)....rozne rzeczy...niestety...gdy kupilem opelka kaszlaczek poszedl w zapomnienie...i umieral w garazu....az pewnego dnia dostal szanse na drugie zycie.....z tego co wiem to jezdzi po dzis dzien....i trzyma sie znakomicie....moj czerwony PYTHON....hehe, ale czasy wspominam z rozrzewnieniem...ile lasek w nim siedzialo...i nie tylko:)....na klapie naklejka byla " turbo inside" a na pokrywie przedniej bagaznika "2fast for you"hihi....pozdro

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4791-co-najdziwniejszego-przewozi%C5%82e%C5%9B-maluchem/page/6/#findComment-280520
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

hehehe aż mi się na wspomnienia wzielo :D

Czego się nie wozilo, a jakie historie byly... uuu... to by trzeba osobny temat ;)

Też mialem malacza przez 2 lata (poprzednik astry którą teraz mam) i wiozlem coś kolo 300kg wapna na budowe zamiast przedniego siedzenie i jeszcze z wywalona zwrotnica, smiesznie skrzeczala :roll: i troche auto bylo przechylone hehe,

pozatym to raz kolejny remont i wiozlem panele ścienne z calego pokoju, panele po 2,5m na dachu, taka kupa dość spora, mniejsze kawalki w środku z tylu na siedzeniu i z przodu zamiast siedzenia, auto szorowalo po asfalcie, ale jak to wyglądalo :P hahaha

hmmm... więcej wyczynów nie pamiętam, żebym coś wozil...

Ale jest wspomniej z tym autem :D

Kurde astre mam już rok a praktycznie zero wspomniej, a z malacza w cholere :P

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4791-co-najdziwniejszego-przewozi%C5%82e%C5%9B-maluchem/page/6/#findComment-280375
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności