1.4 60kW 8V C14SE Silnik po remoncie nie chce zapalić

[Gość astra93majster]

Jan na wałku rozrządu jest na równo to na wale wychodzi pół zeba w strone obrotu wskazówek zegara. Na idealnie próbowałem ustawic ale wtedy nie załoze paska. Przestawiłem pół zęba w dróga strone silnik juz prawie zapalił tylko aku padł

 

[Gość xflash]

to jest ok, nie da się znaków idealnie ustawić, jeśli dolna strzałka na kółku jest lekko w lewo od znaku to jest dobrze - nie może być na prawo od znaku.

 

[Gość astra93majster]

Wiem juz co jest grane. Jak zakładałem głowice to pomyliłem tłoki. tzn pierwszy i czwarty powinien byc u góry a ja je ustawiłem na równo zeby zawory nie uderzyły przy dokręcaniu. I teraz są jaja z kablami. Słyszałem ze mozna je podpiąc na odwrót i bedize chodzic. Tylko niewiem czy tak mozna i niewiem jak.

 

[Gość astra93majster]

Sciagłem pasek rozrzadu pzrestawiłem wał o jeden obrót czyli tak jak powinien byc podczas zakładania głowicy. Podłaczyłem kable zapłonowe tak jak powinny byc i lipa silnik łapie ale nie zapali

 

[Gość tokar2]

Jak zakładałem głowice to pomyliłem tłoki. tzn pierwszy i czwarty powinien byc u góry a ja je ustawiłem na równo zeby zawory nie uderzyły przy dokręcaniu. I teraz są jaja z kablami. Słyszałem ze mozna je podpiąc na odwrót i bedize chodzic. Tylko niewiem czy tak mozna i niewiem jak.

jeszcze raz:sprawdź po kolei wszystkie fazy rozrządu (dla każdego cylindra osobno )wraz z iskrą na danym garze ,jak będzie ok to

 

[wojtekcichy]

obrot walem 0 360* nic nie zmieni w stosunku do zaworow,inaczej jest jesli obrocisz raz w kolo walek rozrzadu.

 

[Gość astra93majster]

Spróbuje z tym wałkiem. Ale nie wiem co to da jak jeden cykl pracy silnika to dwa obroty wału korbowego i jeden obrót wałka rozrzadu. Czyli jak sciagne pasek i obróce wałkiem to zawory będą w tej samej pozycji co były. Nie wiem bo pierwszy raz mam taka sytuacje i nigdy tak nie tobiłem.

 

[Gość astra93majster]

Pozmieniałem kable i nic podłaczyłem je na odwrót tak jak powiedział mi znajmmy mechanik. I nic to nie dało. Podobno ze jak by był zle ustawiony wałek rozrzadyu względem wału to by sie to zmieniło po przemienieniu kabli i pownnio byc ok ale nie wiem czy tak faktycznie jest. Spróbuje jeszcze raz ustawic rozrzad na górny martwy punkt i prace zaworów. Jak to nie pomoze to to potne wywale na złom bo juz nie mam cierpliwosci do tego. Aha dodam ze nie swieca mi kontrolki od ładowania i hamulcya jak poruszam wiazka pod maska to swieca istra jest całty czas niezaleznie czy swieca czy nie paliwo tez zawsze dostaje. Mozliwa jest taka sytuacja ze zamiast zaworu ssacego otwiera sie wydechowy? Tylko ze wtedy by chyba sie znaki nie zgadzały a sie zgadzxaja kompresja jest to ja juz nie wiem A co moze byc nie tak z czujnikiem wału jak jest podłaczony i mocowanie jest idioto odporne tzn jest bolczyk a obok tego mocowanie na śrubkę podłaczony jest iskr jest czyli to chyba jest ok.Wtrysków sie nieda inczej podpiac bo wtedy nie starczy kabla od wiązki.Czyli z fizycznego punktu widzenia powinien zapalic. Moze te kontrolki są na jakiejs wiązce co jest połaczona z jakims czujnikiem. Pomózcie coś bo sam juz nie wiem;/

 

[Gość tokar2]

Iskra jest na pewno na sprężaniu bo jak nie to tłoki by dostały zaworami.

jak widać iskra może być na sprężaniu(w ostatniej jego fazie tj.5 stopni przed GMP), ale jeżeli rozrząd jest przesunięty to iskra pojawi się w innym cyklu pracy silnika (chociażby na ssaniu,i też tłok będzie w górnym MP

wniosek :przesunąć wał względem rozrządu o 180 stopni

ale uwaga co do którejś z odpowiedzi :"obrot walem 0 360* nic nie zmieni w stosunku do zaworow,inaczej jest jesli obrocisz raz w kolo walek rozrzadu"

na jeden pełen cykl silnika czterosuwowego przypadają 2 obroty wału korbowego i 1 obrót rozrządu,więdz przesunięcie

wałka rozrządu o 360 stopni też nic nie da (przecież będzie on w takiej samej pozycji jak w 0 stopni)

dedukując,masz prawdopodobnie przesunięte fazy rozrzadu względem położenia wału a wiedz przesunięcie wału o 180* wydaje się rozsądne, czyż nie?

potem kręć ręcznie,(kluczem)wałem korbowym w celu sprawdzenia (np.czy tłoki nie uderzą w zawory itd)sprawdź w danym cylindrze GMP(włóż przez otwór po czterech wykręconych świecach np.wkrętak z grubą rączką i pacz na korelacje poszczególnych zaworów do położenia tłoków,spr. wszystkie 4 gary!)i wio!!! i jeszcze jedno 3 x sprawdzaj, jak masz potwierdzenie, to OK

Edytowane 18 Stycznia 2012 przez tokar2

 

[Gość xflash]

Podobno ze jak by był zle ustawiony wałek rozrzadyu względem wału to by sie to zmieniło po przemienieniu kabli i pownnio byc ok

ustawienie rozrządu na znakach to jest tylko jedna pozycja zarówno wałka rozrz. jak i wału (tłoków) więc jak juz pisał kolega wojtekcichy - obracanie nic nie zmieni. Nie ważne czy wałem obrócisz 3 czy 14 razy podczas gdy wałek rozrządu będzie stał w miejscu - ustawienie na znakach to zawsze ta sama pozycja.