1.4 66kW 16V Z14XE Jak kręcicie 16v silniki. Jakie obroty podczas jazdy.

[Gość pitus_]

Witam szanownych forumowiczów,

 

Mam astrę g 1,4 16v z silnikiem Z14XE ECOTEC z 2001roku. Od dłuższego czasu jeździłem w granicach wolnych obrotów tzn. zmiana biegów przy 2500 czasem przy 3000 gdyż nie ukrywam że lubię jazdę „emeryt-style” jednak po dłuższym użytkowaniu samochodu okazało się że nie dość że zamuliłem auto i zaczęły się różne dziwne problemy z silnikiem to spalanie na mieście waha się w granicach od 9,5 w lecie do nawet 12 litrów zimą. Na różnych forach oraz od znajomych słyszałem że silniki 16v lubią wysokie obroty i że najlepiej jest zmieniać biegi przy 3,5 tyś obrotów albo lekko poniżej max momentu czyli 4000 obrotów. Dlatego pytanie jak wy kręcicie auto z takim silnikiem i jakie macie spalanie. Oczywiści chodzi mi tylko i wyłącznie o jazdę miejską bo po za miasto to rzadko wyjeżdżam więc proszę o opinie dla stylu miejskiego.

 

Z moich obserwacji po spróbowaniu jazdy na wysokich obrotach powiem że jest ciężko, bo żeby zmienić biegi przy 3,5 tyś obrotów to nie zawsze jest to możliwe. Np. ruszając spod świateł, auto które stoi przede mną potrafi się wlec tak że musiał bym od 200 do 300 metrów jechać na jedynce zanim osiągnął bym 3,5 tyś. A uczono mnie że jedynka jest tylko do ruszania więc jadąc za taką zawali drogą po przejściu na dwójkę obroty spadają do 1700 a nawet 1500. Spotkałem się też z opinią że w tych autach z tym silnikiem używać na mieście jedynie drugiego no i czasem trzeciego biegu. Ale nikt nie pisze czy np. do uzyskania tych 3,5 tyś ruszać (w miarę możliwości na drodze oczywiście) dynamicznie czyli ¾ przepustnicy czy płynnie i delikatnie dojść do tych obrotów i zmiana na wyższy bieg. Druga sprawa to w jakich granicach utrzymywać obroty po mieście już jadąc jednostajnie czy pomiędzy 3000 a 4000 obrotów niezależnie od biegu. Przykładowo jadąc na trójce jak obroty spadną do 2500 bo ktoś się wlecze przede mną to zmienić bieg na drugi. Chodzi mi oto aby uzyskać jak najlepszy efekt w stosunku spalania do komfortu pracy silnika. Tak żeby nie muliło silnika a też żebym ja nie popłyną z dzisiejszymi cenami paliwa.

 

[Gość rafaello01]

hej,wielkim znawcą powiem wprost nie jestem różne wypowiedzi słyszałem,że te silniki lubią wysokie obroty

dużo jeżdże w ruchu miejskim i tak jak mówisz 4tyś obrotów nie ma gdzie złapać

''no chyba że w nocy''

lekkiej nogi nie mam spalanie w mojej vectrze 1.8 16V przy kręceniu 3-3,5 tyś obrotów to ok 10l/100km

więc jakiejś większej różnicy nie widzę-autko musi ''swoje'' spalić

co do jazdy po mieście na biegach do 3-go nie polecam osobiście

taka jest moja opinia

 

[Gość huascaran]

Zgodnie z instrukcją obsługi, obroty 2,5-3,0 tys mają służyć ekonomicznej jeździe, a nie optymalnej dla silnika. Zmiana biegów bliżej max momentu obrotowego jest najlepszym co można dać silnikowi, pod warunkiem, że jest rozgrzany. W mojej astrze 1,6 zazwyczaj delikatnie przyśpieszam przed osiągnięciem temperatury roboczej, a potem staram się nie przekraczać 4,0 tys podczas rozpędzania. Kiedy jadę szybko na 5 tce, nie zwracam na to już uwagi, bo tak ma być, jak oplowscy inżynierowie obliczyli..., a inni użytkownicy ruchu umożliwiają

 

[Gość pitus_]

Ja w instrukcji mam jedynie napisane żeby w miarę możliwości jeździć w przedziale obrotów od 2000 do 3000 ale nie mam wzmianki że ekonomiczna jazda to pomiędzy 2500 a 3000. O ekonomicznej jeździe w mojej instrukcji mam tylko tyle aby jak najczęściej hamować silnikiem. Pisząc o optymalnych obrotach dla silnika miałem namyśli takie aby tego silnika nie zamulić ponownie. Pojeżdżę jakiś czas zmieniając biegi przy 3,5 tyś a jazda po mieście w granicach od 2,5 do 3 tyś i zobaczymy jakie będzie spalanie.