1.4 44kW 8V C14NZ Wymiana uszczelki pod głowicą,paska i ustawienie rozrządu

[Gość GibonTMP]

Witam,tak jak pisałem w poprzednim temacie mam już silnik do mojej astry,przed włozeniem chciałbym wymienić żeby mieć spokuj na przyszłosć takie rzeczy jak uszczelka pod głowicą i kompletny rozrząd,moje pytanie jest takie, gdy sciagne głowice nie zwracając uwagi na pokrycie sieznaków,wymienie uszczelke i bede chciał zakładać nowy pasek to wystarczy że ustawie znaki i mogę śmiało zakładać pasek i odpalać,czy muszę to zrobić jeszcze przed zdjeciem głowicy tzn.ustawić znaki i pilnować żeby się nie przestawiły?

 

[Gość papagallo]

Jak wszystko poskładasz to się niczym nie przejmuj , ustaw koła na znaki i będzie dobrze.

 

[Gość GibonTMP]

czyli przy rozkładaniu nie muszę o nic sie martwić i robić tzn ustawiać itp po prostu rozłożyć wymienić i składając dopiero ustawić znaki i założyć pasek?

 

[Gość mariusz23and]

Tak jak kolega wyzej pisal ,ustaw na znaki i do dziela obroc pare razy walem jak zalozysz pasek dla pewnosci jak nie zablokuje sie walek to wszystko ok.

 

[Gość GibonTMP]

ok rozumiem,jutro się za to zabieram bo astra stoi juz tydzien,dzięki za odpowiedzi.

 

[Gość papagallo]

Jak silnik masz jeszcze poza autem to wymień prewencyjnie uszczelniacz wału ten obok koła zamachowego.

 

[Gość GibonTMP]

Witam,silnik w astrze w koncu złożony i wszystko podłączone gotowe do odpalenia,znaki na kołach rozrzadu sie pokrywaja,paliwo jest,iskra jest,kompresja tez a silnik nie pali,a jak juzto tak jagby na 1/2 cylindry mam gaz w podłoge i w ogóle sie nie wkreca jak puszcze noge z gazu odrazu gasnie,nie wiem co jest?,czy moze byc tak że zle złozyłem rozrzadz bo podczas zakładania głowicy ustawiłem tłoki wszystkie w połowie i dopiero nałożyłem głowice i skreciłem a potem ustawiłem wał i wałek na znaki i tak ząłożyłem pasek,przekreciłem z 8 razy wałem i nic sie nie zblokowało,znaki sie pokryły,ale czy nie jest tak że np na 1 obrót wału są 2 obroty wałka i moze ja złożyłem tak że raz na raz jakos obróciłem wałem a wałkiem rozrzadu 3,4,5.. razy i teraz jest cos nie tak?,albo zawory sie otwierają i zamykają w złej kolejsnoći jeżeli to mozliwe?,jeszcze druga sprawa jest taka że może jakos aparat odwrotnie załozyłem?

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez GibonTMP

 

[Gość rafcio693]

rozrzad dobrze jest usawiony jesli znaki na kolach walu i walka rozradu pokrywaja sie ze znakami na obudowie oraz kiedy pierwszy tlok ustawiony jest GMP..sprawdzisz to jak wykrecisz swiece i wlozysz np srubokret dotykajac tloka..mysle ze rorzad masz dobrze poskladamy..wina lezy w osprzecie..moze masz zle kopulke ustawiona lub zle podpiete przewody zaplonowe..sprawdz wszystkie czujniki, polozenia walu...cos moze zle wpioles

 

[Gość GibonTMP]

Ok pierwsze co jutro zrobie to sprawdzę czy jak 1 tłok jest w GMP to czy znaki na wale i wałku sie pokrywają i czy palec też jest na własciwej pozycji,sprawdzę też cały aparat może odwrotnie złozyłem i zapłon jest w nie właściwym momęcie,potem zajmę się czujnikiem połozenia wału (rozumiem ze chodzi o HALL-A)-może kostka zabrudzona,jesli nic nie pomoże podjadę na szrot i wezme na podmiankę cały aparat i mozę jeszce cewke z modułem,przed wymianą silnika wszystko z elektryka było ok i raczej teraz o niczym nie zapomniałem,wszystko podłączyłem ale jutro na wszelki wypadek posprawdzam jeszcze raz,dodam jeszcze ze jak kręce rozrusznikiem to silnik tylko prubuje odpalić i zaraz gasnie,na zaciag odpala ale chodzi jakby na 1/2 gary i to i tak jak mam pedałdo dechy,niemam obrotomierza ale na słuch ma maksymalnie około 2500 tyś obrotów,pracuję strasznie nierówno jak jakiś stary "ursus" i dotego jak puszcze noge z gazu odrazu gasnie nie ma mowy zeby wbić bieg i ruszyc chociarz z centymetr.

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez GibonTMP

 

[Gość papagallo]

Nie odpalaj na zaciąg bo za chwile będziesz szukał następnego silnika.