Skocz do zawartości

Astra po dłuższym postoju ciężko pali


Gość ba2niedz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ba2niedz

Witam,

 

Mam problem ostatnio padła mi w Astrze pompa paliwa i wymieniłem na Hans Pries po wymianie pojawił się problem.

Samochód po parunastu godzinach stania wymaga żeby dość długo kręcić rozrusznikiem żeby odpalił. Jeżeli stoi krócej do paru godzin to odpala na dotyk.Silnik chodzi równo, i ma dobrą dynamikę i nie pojawiają się żadne błędy.

Podejrzewam że w instalacji zasilania paliwem spada ciśnienie, ale sprawdzałem pompę sprężarką ustawioną na 3,5 bara i nic nie puszcza. Wymieniłem profilaktycznie jedną z wewnętrznych opasek(tą co zaciska przewód bezpośrednio na pompie).

Nie mam już pomysłów.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ba2niedz

Przed zakupem czytałem opinie o tej firmie i były jak najbardziej pozytywne. Poza tym facet w hurtowni także polecał tą markę i mówił że sam jej używa w vectrze. Pompa wydaje się poprawnie pracować.

A jaką pompę polecasz ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej firmy - nie wiem, poszukaj tematów o pompach paliwowych może tam znajdziesz.

Ale to przeczytaj http://forum.opel24.com/topic/26008-Pompa-paliwa-jaka-mam-kupic/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ba2niedz

Dzisiaj dalej eksperemyntowałem z pompą założyłem starą i jest to samo. Co dziwne zaraz po montażu odpalił momentalnie.

Wiec ciśnienie w układzie jest nie potrzebne. Teraz podejrzewam instalacje gazową. W tym samym czasie co wymiana pompy oddałem samochód do gazownika w celu regeneracji parownika. Podejrzewam że parownik puszcza trochę gazu który gromadzi się w kolektorze dolotowym i powoduje ze nie ma tam powietrza, a mieszanka gaz benzyna się nie pali. Wiec dopóki nie wypompuje się gazu z kolektora dolotowego to auto nie odpala i stąd wydłużony czas odpalania. Jutro sprawdzę hipotezę bo odłączyłem wąż z gazem od miksera na noc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa rozwiązana problem tkwił w fakcie, że gazownicy spalili bezpiecznik komputera instalacji i nie działał silnik krokowy, który powinien po wyłączeniu silnika odcinać parownik od miksera. Skutkiem tego był gaz gromadzący się w kolektorze dolotowym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość ba2niedz

Okazało się że mimo uruchomienia na powrót komputera, problem nei ustąpił.

 

Po dokładnej analizie okazało się że gazwnicy (Bosch Dłużyński Leszno) podczas regeneracji, nie wyczyscili parownika, a co za tym idzie zawór odcinający był brudny i przepuszczał. Żeby go wyczyścić wystarczy odkręcić cewkę z boku( uwaga w środku jest sprężynka) następnie należy odkręcić mosiężny króciec i tam jest tłoczek z gumową uszczelką. Po wyczyszczeniu całości benzyna powinno byc ok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności