Porada - jazda na luzie

[Gość andrzej_m55]

nie dawno oglądałem program w turbo (nie pamiętam jak on się nazywa) tam twierdzą że w gaźnikowcach owszem była oszczędność jeżdżąc na luzie i z tym się zgadzam bo sam to praktykowałem ale w tych nowszych samochodach jest wtrysk i gdy zdejmiesz nogę z gazu dopływ paliwa się odcina i nie spala paliwa więc oszczędzamy nie tylko na paliwie lecz i na klockach

czy to jest akurat prawdą to nie wiem.Tak mówią fachowcy ...

 

[Gość Anonymous]

...... jak kiedyś jakieś 7,8 lat do tyłu jak zaczynałem "karierę kierowcy" i wcześniej gdy trochę męczyłem starego dużego fiata (zajefajne wspomnienia) i uczyłem sie jezdzić jeszcze bez prawka na bocznych żużlowych drogach nie wyobrażałem sobie jazdy bez luzu (zresztą takie zasady wparł mi ojciec (kierowca zawodowy starej daty) Ale teraz wydaje mi się to kompletnie bez sensu...... luzu używam tylko wtedy, gdy dotaczam sie do skrzyżowania na którym i tak najczęściej będe musiał sie zatrzymać.

 

[ja37]

Ja mam dodatkowy powód do unikania jazdy na luzie oprócz oszczędności paliwa

Dźwięk wydechu jest zajefajny

Czasem się dopalają resztki benzyny, nie mogę się oprzeć, żeby tego nie posłuchać

 

[Gość Gawlak]

hehehe mam to samo

szczegolnie na 2 i 3 biegu

radia moge wogole nie wlaczac

 

[Gość DAROMV6]

Dobra nie ściemniajcie , bo jeszcze "awtomata" sprzedam

 

[Gość Gawlak]

melex tez daje rade

nie az tak ale sie da

wkoncu wydech ktory mam

byl zamontowany w poprzednim bialasie

 

[Gość guniak]

ale jakie wy macie silniczory,sam wygląd powala a dźwiek

 

[ja37]

No ja miałem c20ne/18E/16SH/c20xe

Teraz mam gołe c20xe

To naprawdę daje czadu

 

[Gość DAROMV6]

guniak, jak miałbyś (w Asterce) dziury w wydechu wielkości pięści, to też dźwięk by powalał

 

[ja37]

No by powalał, ale mocy by nie było....