1.7 50kW 8V X17DTL Astra G 1.7 DTL Problem z odpaleniem po przeszczepie silnika

[Gość Seb-Sta]

Witam robiłem przeszczep w Astrze G 1.7 DTL 68 KM (stary oplowski silnik) teraz ma duże problemy z odpaleniem. Za to odpala z pociągu i działa jak przysłowiowa pszczółka. Wystarczy zgasić i trzeba długo kręcić żeby zapaliła. Im dłużej stoi tym większy problem z odpaleniem. Rozrząd ustawiony poprawnie. Odpowietrzony, paliwo się nie cofa jest cały czas. Podobno wcześniej nie było problemów z odpalaniem.

Błędy:

P1335 (A) pompa wtryskowa: brak sygnału wejścia prędkości silnika z modułu sterującego

P1635 (A) błąd ogólny obwodu urządzenia żarzącego

Tym tropem podmieniłem czujnik wału i dalej to samo. W blokach pomiarowych jest widoczna prędkość silnika i pompy (obroty pompy są o połowę mniejsze czyli prawidłowo). Podczas kręcenia silnikiem pompa nie podaje paliwa na wtryski, dopiero po dłuższym czasie ale zazwyczaj gdy silnik zaczyna łapać pada bateria i tyle. Jeśli ma już zapalić to tylko z gazem i po odpaleniu przez chwilę szarpie, zapala się check i gaśnie (check) po przegazowaniu, potem działa bez zarzutu. Co mogło się stać przy wymianie silnika ?? Może zgrała się jakaś niezależna usterka ?? Drugi dzień nie myślę o niczym innym. Będę wdzięczny za każdą sugestię.

 

[Gość klopsik1]

a może kolego kostka od czujnika wału nie działa..?czy może jest poprostu skorodowane w srodku? Ta która sprawdzałes dziala na sto procent? bo jak używka to może jest wadliwa też.

 

[wesol]

podejrzewam lekkie zapowietrzanie sie mimo wszystko. ROzumiem ze przy bledzie p1635 nie masz podgrzewania swiec co nie. To odrazu ci powiem ze ten silnik odpalic bez swiec zarowych to jest masakra nawet jak temperatura jest dodatnia.

 

Ewentualnie moze jeszcze tez byc niezbyt precyzyjnie ustawiony kat wtrysku- kolo na pompie wtryskowej ma takie fasolki i mozliwe z enie jest odpowiednio ustawione.

Edytowane 28 Grudnia 2012 przez wesol

 

[Gość Seb-Sta]

a może kolego kostka od czujnika wału nie działa..?czy może jest poprostu skorodowane w srodku? Ta która sprawdzałes dziala na sto procent? bo jak używka to może jest wadliwa też.

Czujnik działa w blokach pomiarowych jest pokazywana prędkość silnika

 

podejrzewam lekkie zapowietrzanie sie mimo wszystko. ROzumiem ze przy bledzie p1635 nie masz podgrzewania swiec co nie. To odrazu ci powiem ze ten silnik odpalic bez swiec zarowych to jest masakra nawet jak temperatura jest dodatnia.

 

Ewentualnie moze jeszcze tez byc niezbyt precyzyjnie ustawiony kat wtrysku- kolo na pompie wtryskowej ma takie fasolki i mozliwe z enie jest odpowiednio ustawione.

Raczej wyklauczam zapowietzenie wszystko szczelne sprawdzałem. Paliwo nie schodzi. Faktycznie podgrzewane są tylko dwie świece bo na dwie nie dochodzi napięcie (podejrzewam moduł świec, bo wiązka i bezpieczniki sprawdzane) ale jest to mało ważne ponieważ jak go odpalę to po osiągnięciu temp. parcy czyli 90* po zgaszeniu silnik nadal odpala z takim samym problemem.

Kąt wtrysku nawet jeśli był by źle ustawiony to nie sądzę żeby były takie problemy w odpalaniu. Choć pożądany kąt wtrysku wynosi ok 3-4 i obecny właśnie taki jest.

Zaczynam podejrzewać sterownik pompy lub silnika tylko dziwne jak mógł się uszkodzić, wcześniej normalnie wszystko działało w silniku urwał się zawór i zrobił bałagan jest drugi silnik osprzęt został stary.

 

[wesol]

ale jest to mało ważne ponieważ jak go odpalę to po osiągnięciu temp. parcy czyli 90* po zgaszeniu silnik nadal odpala z takim samym problemem.

 

I tu jestes w bledzie. Pomyliłes generacje silnikow. To stary kibel z wtryskiem posrednim czyli daleko sprzed mininego wieku. W tych silnikach trzeba podgrzewac swieczkidobrz eby silnik zastartował wiem to bo mialem silnik podobny w kadziu 1.6D. mimo z etam nie ma elektryki do pompy itp. to samo w polo 1.9 D tez ten sam problem, odcieci ekabla od czujnika temp silnika i palił od strzala bo swieczki byly podgrzewane tak jak w najwiekszy mróz.

Z tym zapowietrzaniem to mi nie chodzi oto ze bedzie powietrz na pol przewodu paliwowego. Te za bardzo myslisz rozrzutnie- chodzi o zapowietrznie sie naprawde w niewielkiej ilosci a ma to kolosalne znaczenie. Pomysl chwile- w aucie tym nie ma pompki podajacej w baku co nie a pompa wtryskowa musi sobie zassac rope z baku. Jak myslisz łatwiej jest tloczyc paliwo czy zaciagac? Odrazu ci odpowiem tloczyc jest duzo łatwiej a poz atym w pompie masz rozne dziwne rzeczy ( jesli kiedykolwiek pompe wtryskowa rozbiraleś to bedziesz wiedzial) jest czesc odpowiedzialna za zaciaganie ropy z baku jest czesc co tą rope juz zapodaje pod wysokim cisnieniem na wtryski z rozdzialem na poszczegolne sekcje. Mysliesz ze pompa wtryskowa to pompka wiatraczkowa i tylko rozdziela na 4 gary?? Mylisz sie kolego. DO teg wszystkiego ma jeszcze rozne takie elementy jak przestawiacze kata wtrysu oraz ilosci dawki paliwa. Sterowane to jest z poziomu kompa ECM ale czy faktycznie w pompei zachodza odpowiednie zmiany tegoprzestawienia?? Tego nikt nie wie bo nie wiemy w jakim stanie jest pompa. Druga sprawa jest to ze ECM tez odpowiednio steruje pompa zaleznie od wielu czynnikow m.inn. temperatury.

 

[Gość Seb-Sta]

Kolego nic nie pomyliłem dobrze wiem jaki to jest silnik i że to stara generacja. Po osiągnięciu temp. pracy sterownik nawet nie włącza świec a silnik 10 sek. po zgaszeniu nie chce odpalić robi to dopiero po dłuższym kręceniu. Doskonale wiem że na zimnym bez świec nie zapali ale na dogrzanym powinien. Dobrze znam budowę i działanie pompy, więc wykład jest zbędny ale (bez obrazy) to jest pompa rotacyjna nie ma czegoś takiego jak pompa wiatraczkowa (chyba że właśnie wynalazłeś). Pompa w początkowej fazie nie daje paliwa na wtryski więc nawet to że świece podgrzeją nic nie da. Zapowietrzenie tak jak pisałem jest raczej wątpliwe, jeździłem nią sporo, więc o zapowietrzeniu nie ma mowy.

Edytowane 2 Stycznia 2013 przez Seb-Sta

 

[wesol]

jak tam uwazasz kolego. Ja tmana tym silniku moz ei zebów nie zjadlem ale kilkanascie ponaprawialem jak jeszcz eorbilem w aso opla. nie iwme co ci doradzic bo wiesz ze cos jest nie tak niby sugerujesz cos ale widze z enie masz jeszcze pewnosci co wymienic by nie popadac w koszta. Ja bym sprobowal mimo to zapodac paliwo z butelki bezposrednio do pompy oraz na krótko podpiac podgrzewanie swiec i wybadac czy mam racje czy sie myle.

 

[Gość Seb-Sta]

Próbowałem już wcześniej nic nie dało. Po nowym roku zaworze pompę do sprawdzenia a szczególnie jej elektronikę.

 

[wesol]

no to jak znam naszych fachowcow to ci sprawdza i pompe i tą elektronike.

 

[hadzii123]

Podobno wcześniej nie było problemów z odpalaniem.

A może jednak były.