Co znalazłeś w aucie zaraz po jego kupnie?

[Gość romantyr]

W aucie klienta(opel insignia z Holandii do drobnych poprawek lakierniczych)znalazłem pamięć usb-pendrive .Po odtworzeniu okazało się,że są na nim nagrane 3 godz.''odgłosów natury''(śpiew ptaków,szum ptoku itp.) :hyhy:

 

[Gość]

 

 

3 godz.''odgłosów natury''(śpiew ptaków,szum ptoku itp.)

 

Wysłuchałeś całość?

 

[Gość Qdeu]

Ja znalazłem starą ulotkę z Lidla i puste opakowanie po takim gotowym tylko-odgrzać kotlecie, do tego cztery czarne pióra w osłonie pod szybą i okulary przeciwsłoneczne. W bonusie hak holowniczy(zamontowany) z dwoma kluczykami z których żaden nie odblokowuje tego haka...

 

[Gość romantyr]

 

 

Wysłuchałeś całość?

Tak.Podczas lakierowania auta .Nawet całkiem fajnie mi się pracowało .

 

[Gość harnas1515]

Dał byś lepiej do odsłuchu.

Mówiłem Wam, że znalazłem w sintrze pończoszki. Sztuk dwie... Bez pudełka.

 

[Gość Olaola1]

Nie pończoszki... Podkolanówki

 

[Gość harnas1515]

Ooo chyba mamy właścicielkę... pończoszek...

 

[Gość Olaola1]

Pffff.... Przynajmniej nawiew ci dobrze działa . Dobra koniec tego offtopa

 

[Gość speedybike]

W Astrze f, znalazłem długopis, parę śrub i nakrętek.

W Vectrze B, gumkę do włosów, kolorowankę, spinki do włosów, śrubokręt stanleya, kamizelkę odblaskową, stara mapę samochodową Polski.
A może czego nie znalazłem w Vectrze b?Pewnego dnia przestały mi świecic światła stopu. Przetrzepałem bezpieczniki i się okazało że wszystkie sa dobre, a wg instrukcji w miejscu gdzie bezpiecznik od stopu powinien być, nie było go...

Z pewnym niedowierzaniem, włożyłem odpowiedni bezpiecznik w puste miejsce i ....światła działaja do dziś

Edytowane 12 Sierpnia 2014 przez speedybike

 

[Gość chanel]

Nigdy nie miałam żadnych 'hardcorowych' znalezisk, aczkolwiek raz pod siedzeniem znalazłam pierścionek - ale zwróciłam właścicielce, ponieważ wyglądał na zaręczynowy.