BRAK AKCYZY samochód zarejestrwany w Polsce 3 lata

[Gość romantyr]

 

 

dodam jeszcze że ten samochód też recyklingu nie miął mimo że był te 3 lata u nas „legalnie” zarejestrowany i poruszał się po naszych polskich drogach…

No to niezłe jaja z tym autem.Tak jak pisze kolega''Gawlak''ktoś wziął nieżle w łapę,żeby takie auto zarejestrować

 

[Gość grzegorzyk]

No to niezłe jaja z tym autem.Tak jak pisze kolega''Gawlak''ktoś wziął nieżle w łapę,żeby takie auto zarejestrować

 

Większe przekręty przechodziły,i to wcale tak drogo w porównaniu do wartości auta nie kosztuje.

Właścicielowi doradził bym żeby poszedł tą samą drogą,bo może zostać bez auta i kasy.

 

A jakie to jest auto?

Edytowane 14 Sierpnia 2013 przez grzegorzyk

 

[Gość Lisu500]

Opel astra g, samochodu raczej nie zabiorą, bo sprawa jest na policji znaczy poszukują tego kolesia, który powinien uiścić opłata akcyzową, (znaczy tak twierdzi pierwsza właścicielka) chyba najlepsze rozwiązanie to tak jak piszecie ten program w TVN, bo tak to wszędzie tylko odsyłają do kogoś innego i nikt zająć się nie chce, bo wiedzą, że ludzie za to polecą w urzędach pewnie

 

SKO to samorządowe kolegium odwoławcze czekam na ich odpowiedz bo się odwołałem od ich decyzji

 

[ArKos]

Zara chwila moment... od kiedy zgodnie z naszym prawem ktoś inny odpowiada za przestępstwa jakiegoś pajaca?

Zasada jest prosta: nie popełniłeś przestępstwa skarbowego w postaci nie zapłacenia akcyzy - popełnił je sprowadzający - to raz.

Dwa - pojazd już był zarejestrowany w kraju, więc po drodze jakiś urząd dał ciała.

Trzy - masz wszystko ze swej strony dopełnione zgodnie z prawem i gówno Ciebie obchodzi jakaś akcyza, ponieważ Ty nie dokonujesz pierwszej rejestracji.

Pozwałbym do sądu starostwo. Stanąłbym na głowie, ale nie odpuściłbym.

Według mnie mają obowiązek zarejestrować to auto.

 

[kicaj]

to tak ja pisalem...

nie jest stroną a auto zostało juz zarejestrowane...

 

[Gość Lisu500]

też tak myślałem że skoro był zarejestrowany to czemu mi problem robią jak to oni sami przepuścili taki przekręt i teraz samochód stoi bo jeździć nie można tablice zabrane....

 

[Gość Gawlak]

takie nasze durne prawo

auto jest nielegalnie sprowadzone na teren RP

a dokladnie nie sa dokonane czynnosci celno skarbowe

 

co robic juz napisano

TVN turbo moze pomoc w tym przypadku

albo walczysz z wiatrakami

tutaj raczej nie pomoga

tylko obrobia komus tylek ze dalo rade zarejestrowac bez oplat

 

[Gość romantyr]

 

 

Zara chwila moment... od kiedy zgodnie z naszym prawem ktoś inny odpowiada za przestępstwa jakiegoś pajaca? Zasada jest prosta: nie popełniłeś przestępstwa skarbowego w postaci nie zapłacenia akcyzy - popełnił je sprowadzający - to raz. Dwa - pojazd już był zarejestrowany w kraju, więc po drodze jakiś urząd dał ciała. Trzy - masz wszystko ze swej strony dopełnione zgodnie z prawem i gówno Ciebie obchodzi jakaś akcyza, ponieważ Ty nie dokonujesz pierwszej rejestracji. Pozwałbym do sądu starostwo. Stanąłbym na głowie, ale nie odpuściłbym. Według mnie mają obowiązek zarejestrować to auto.

Nic dodać-nic ująć.

 

[Gość Lisu500]

ale z nimi tak to jest nie wgygra sie chyba że w przy kamerach

 

[Gość piotrali]

dodam jeszcze że pierwsza własciicielka po poł roku dastała podobne pismo i sie odwoływała i mogła jeździć,i w ciągu tych 3lat była 3 razy zmianiana decyzja odnośnie tego samochodu, a sądowanie sie żeby oddał kase właściciel to długa droga prawna z tego co sie dowiadywałem;/ a może mie spłacac po 50zł miesiecznie bo powie ze na wiecej go nie stać....

 

Prosta sprawa - poprzednia właścicielka sprzedała auto z wadą prawną o której wiedziała - więc idziesz z nią do sądu i wygrywasz - krótka piłka - nie powinna sprzedawać auta do czasu zlikwidowania wady prawnej - jeżeli podpisała komisowi oświadczenie o braku wad prawnych to poświadczyła nieprawdę. Ścigaj poprzedniego właściciela.