Wymiana świec żarowych 1,9 cdti 101km

[Gość Micchaleq]

Witam,

 

Mam problem, ponieważ chciałbym sobie SAM wymienić świece żarowe w mojej astrze. Silnik jak w temacie 1.9 cdti, 101km. 08r.

Problem zaczyna się od tego, ze nie potrafię ich zlokalizować. Pstryknąłem fotke mojego silnika może ktoś coś mi podpowie bo wydaje mi się, że gdzieś są schowane i pewnie trzeba coś jeszcze zdemontować aby je ujrzeć.

 

Bardzo proszę o jakąś wskazówkę.

 

 

 

[Gość Kacper]

Jeszcze tylko kolektor dolotowy :-)

 

źródło klubzafira.pl

 

Tylko co zrobisz jak któraś urwie się ? Zastanawiałeś się nad tym

 

[wesol]

jak widac ladnei na fotce nei od przodu a od tylu- od sciany grodziowej musisz zagladać. Piekielne dojscie jesli sie urwie bo walczylem kiedys z tym w oplu.

 

[krisi3]

Panowie nie straszcie,czy on urwie czy urwą na warsztacie jeden dzwon.Zawsze jak pytałem w warsztatach o taką usługę informowano mnie że tak wymienią ale na moją odpowiedzialność,więc jaka różnica komu się urwie.Ja sam wymieniłem Kolego świece są w miejscu ciężko dostępnym tak jak Koledzy wyżej pokazali,aby zdjąć fajki musisz zrobić sobie z druta np od starego parasola haczyk i pociągnąć je do góry,ja dzień wcześniej spryskałem świece WD40 i następnego dnia wykręciłem bez problemu.Dobrze jest nową świecę ,,gwint"przed wkręceniem posmarować smarem miedzianym.Powodzenia.A zobacz jeszcze to http://astra-3.pl/tips.php?id=17

 

[Gość Micchaleq]

Witam Panowie ponownie,

 

Tak spąglądam między te pompowtryski i niestety za nic nie moge dojrzeć tych świec. Tak czy inaczej wygląda na to, że bez zdemontowania tego srebrnego to nawet nie ma co marzyć, ponieważ palca tam ciężko włożyć nie mówiąc już o kluczu.

 

Z tego też względu jeszcze ktoś wie lub to robił prosił bym o informację:

- Czy można to odkręcić ( jeżeli tam znajduje się jakiś płyt to raczej nie )?

- Ewentualnie jak to odkręcić ( czego należy się spodziewać )

- Jak się to nazywa ?

- Do czego to służy?

 

Oczywiscie mowa o srebrnym, zaznaczonym na czerwono.

Edytowane 26 Stycznia 2014 przez Micchaleq

 

[Gość BENY72]

Odpowiednie narzędzia i tylko świeca do odkręcenia.A z własnego doświadczenia przy DT,im dłużej na spalonej świecy jeżdżone tym gorzej ona idzie przy wykręcaniu do ukręcenia włącznie.

Edytowane 26 Stycznia 2014 przez bad
usunąłem zbędne cytowanie

 

[wesol]

czy dzaialajca czy nie dzialajaca to nie ma znaczenia. Czasami i dobrych nie idzie odkrecic.

 

[Gość Kacper]

Gdzieś czytałem artykuł o wykręcaniu świec i było tam info że jak ma się urwać to tak się stanie. Bez względu kto i jak będzie wykręcał.

 

[Gość Micchaleq]

Witam serdecznie,

 

ostatecznie postanowiłem sam wymienić jako, ze mam wujka który robi głowice to można powiedziec, że byłem przygotowany na ewentualność urwania. Nie mniej jednak polecił mi aby silnik był gorący ( bardzo ciepły ) i nie powinno być problemu.

Tak też zrobiłem zagrzałem silnik i do dzieła. Klucz typu T 10 mm wystarczył a zakupiłem taki do naciągania ręcznego. Zacząłem od 2 świecy i bez WD 40 spokojnie poszła troche w lewo w praco i tak po 30stopni sobie spokojanie odkręciłem. Coś mnie jednak tkneło i postanowiłem zalać je dodatkowo WD40 i 3 i 4 poszły podobnie do 2 może nawet lżej. Z 4 miałem problem siedziała troche mocniej ale mniejsze ruchy tzn. 10-20 stopni i dało rade.

 

Do 4 śruby wstępnie odkręciłem ERG, które pobieżnie palcem przeczyściłem, ale teraz z perspektywy wiem, że nie było to potrzebne.

 

Najbardziej problematyczne z całej wymiany było zakładanie "fajek.

Świece dokręciłe delikatnie bez zbędnego docisku tak by do odkręcenia trzeba ućić minimalnej siły. ( niestety klucz dynamometrzyczny miałem jedynie na duże nasadki )

 

Jeżeli chodzi o koszta to:

- zadzwonilem do jednego mechanika który zawsze naprawiał mi corse B - powiedział ze musze jechać do salonu ( najlepiej )

- salon 200zł brutto jeżeli będą wykręcaly się dobrze

- inny mechanik 100zł jeżeli będa wykręcały się dobrze

 

Więc i tak bym miał 100zł w kieszeni

 

Teraz tak czytam o ERG bo był dosyć zasyfiony i chyba go wykręce bo nie ma z nim dużo problemu :-)

 

Jestem jeszcze bardzo ciekaw czy to co zaznaczyłem na czerwono to kolektor ssący czy też nie?

Ma ktoś ewentualnie poradnik jak go wykręcić?

 

Lubie majsterkować więc chętnie bym go sobie wyczyścił.

 

Czy dobrze myślę, że jest on przymocowany na 2 śruby ( po prawej i po lewej stronie ), czy może każda ta dziura to śruba od tyłu ( 12 śrub ) ?

 

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez Micchaleq

 

[wesol]

jak dobrze pamietam to na 9 srub przykrecony jest taki kolektor.