Brak mocy, zapieczone zaciski?

[Gość raziel88ck]

Witam.

 

Ostatnio zauważyłem coś dziwnego i zastanawiam się, od czego to zależy. Na początku myślałem, że coś z osprzętem silnika, bo na zimnym cyka, na ciepłym chodzi cicho, równomiernie, W gruncie rzeczy jak nowy motor. Nie kopci. Spalanie w normie.

 

Jednak wczoraj autem jeździło mi się wyjątkowo źle. Nawet odnosiłem wrażenie jakby z jednej strony klocek złapał tarczę, bo nawet auto zaczęło mi znosić. W tej chwili tego nie odczuwam. Czasami miałem sytuacje, gdy jednego dnia auto było zrywne, a innego mułowate. Teraz jest mułowate, mniej lub bardziej. Jak bardziej zamula, to nawet jak dam gaz do dechy to auto powoli się zbiera. Jak mniej, to wystarczy, że naciskam do połowy pedał gazu. A jak fruwał, to lekko naciskałem, a auto przyspieszało.

 

Czasami świecił mi się check engine. Jakiś inny, bo powodujący spadek mocy. I zaświecał się on przy odpalaniu silnika. Głównie przy rozgrzanym. Rzadko, ale jednak. Czasami wystarczyło wyłączyć i uruchomić motor od nowa.

 

Inna sprawa dotyczy hamulców. Generalnie komplet tarcz i klocków wymieniłem rok temu. Jednak zaciski są w opłakanym stanie. Szczególnie te z tyłu. Wyglądają za przeproszeniem jak kupa. Brązowa, zdeformowana kupa. Były regenerowane 2 lata temu. Mam też wrażenie, jakby hamulce mi nie odpuszczały. Sam już nie wiem, czy to z ręcznego, czy z nożnego.

 

No i zrobiłem test. Przy każdym hamowaniu z małej prędkości (5km/h), z tyłu wydobywał się skrzypiący dźwięk.

Edytowane 28 Kwietnia 2014 przez raziel88ck

 

[adam1954]

Cóż ci można doradzić.Sam musisz sprawdzić czy klocki masz zablokowane.Może być tak że zapiekła się prowadnica jarzma.

A tak wogóle to dlaczego po pokazaniu się czeka nie sprawdziłeś jaki błąd wyświetla.Przecież po to jest ten czek aby pokazać kierowcy informację ; zawieź mnie kolego na diagnostykę komputerową.

 

[Gość Gawlak]

zamykam

tematow o jednym i o drugim problemie od groma

heble same sie nie sprawdza

bledy same nie odczytaja