Płyn hamulcowy - wymiana

[Gość kolasek]

Witam, dzisiaj zmierzyłem testerem zawartości wody w płynie hamulcowym i wyszło powyżej 4% i muszę jak najszybciej wymienić płyn, jaki polecacie? wiadomo, że GM na pierwszym miejscu, ale nie kupie go od ręki, więc jaki polecacie? wiem, że GM to jest DOT4+, jaki olej i jaka specyfikacja będzie odpowiednia do mojej Astry? Astra H GTC silnik Z16XER, ile mieści się w moim aucie płynu żebym nie kupił za dużo?

 

Jeszcze jedna kwestia... obejrzałem teraz filmik opisujący wymianę płynu hamulcowego i jest na nim wyraźnie powiedziane, że w samochodach z układem ABS nie można wymieniać płynu tradycyjną metodą "pompowania", bo przepychając stary zaniczyszczony płyn przez cały układ zanieczyszczenia mogą osadzać się na zaworach układu ABS, co o tym sądzicie?

Edytowane 8 Czerwca 2014 przez kolasek

 

[wesol]

bzdura z tym uszkodzeniem pompy abs. Zreszta w sumie nie inaczej sie odbywa wymiana plynu z t apompka odsysajaca. Co za roznica czy z tego konca odsysasz czy z drugiego tloczysz płyn. Kierunek przeplywu jest ten sam. Zreszta wymienilem tak w aso opla gdzi epracowalem ta metoda tradycyjna chyba w 200 autach. Nie ma u Kozla takiego gadzetu jak odsysarka do ukladu hamulcowego. Tam sie wszystko robi jak za króla świeczka.

 

Plun oczewiscie to dot4 i taki masz uzyc a czy to bedzie ten czy inny producent to praktycznie żadna roznica.

Edytowane 6 Czerwca 2014 przez wesol

 

[Gość kolasek]

Wymieniłem płyn hamulcowy w serwisie samochodowym Feuvert, mają tam specjalistyczną maszynę do wymiany, policzyli mi 109 pln wlali płyn BORYSZEW, co sądzicie o tym płynie? dobrej jakości?

 

[Gość koni2305]

Jak wymieniasz w całym układzie to musisz 1L liczyć jak tak jak to robią w większości zakładach naprawczych że wymieniają tylko w zbiorniczku to 0,5L w zupełności starczy. Jaki płyn w sumie nie ma różnicy byle był dot4 ale ja zawsze wlewałem taki co jest do ABS:

http://www.feuvert.fr/liquide-de-freins/bendix-liquide-de-frein-dot-4-esp-bendix-485ml/p1891.html

Jako że występuje w butelkach/puszkach tylko 0,5 trzeba 2szt. na całość cena ok. 12zł za szt.

 

[Gość luko]

Witam,

 

wczoraj odebrałem auto z warsztatu po wymianie płynu hamulcowego. Dopiero po dotarciu do domu zobaczyłem coś takiego na lewej lampie:

 

 

 

 

Nie znam się na chemii samochodowej, ale czy coś takiego mógł zrobić rozlany przez mechanika płyn hamulcowy? - jakoś zareagować z plastikiem klosza?

 

Niestety nie dam głowy, że przed warsztatem tego nie było (nie kojarzę), ale pierwsze co mi przychodzi do głowy, to ten płyn... może przypadkowo rozlało się trochę i chlapnęło na lampę.

 

Nie idzie tego usunąć, benzyna ekstrakcyjna i alk. izopropylowy tego nie "biorą".

 

Może ktoś z Was ma więcej wiedzy w temacie, a może spotkał się z czymś podobnym?

 

Łukasz

 

[wesol]

nie pyn hamulcowy nie jest toksyczny, żrący itp. Nie ma opcji by to on byl przyczyną.

 

[adam1954]

Nie byłbym taki pewny.Mi polało się po kompresorze i lakier mi się na min złuszczył

 

[Gość luko]

A jeśli nawet to ten płyn, to czym to zmyć? Myślicie, że mógł wejść w jakąś reakcję z plastikiem i nie da rady nic zrobić? Może polerka...?

 

[adam1954]

Spróbowałbym polerki.

 

[Gość luko]

W sumie zamierzałem polerować, bo mam trochę porysowane lampy... miejmy nadzieję, że to zejdzie.

Dzięki za odpowiedzi.

Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie, będę wdzięczny...