Grzanie się silnika, szybkie ubytki płynu chłodzącego

[Gość Killaz]

Witam,

Mam problem z moją Astrą 1.4 90 KM. Otóż strasznie szybko się grzeje, 90 stopni na krótkim dystansie 5 km, w dodatku na tym samym dystansie ubyło z pół centymetra płynu chłodzącego. Nigdzie nie widać przecieków. Pomaga ustawienie gorącego nadmuchu, temperatura opadła do 82-83 stopni. Czytałem, że to może być wina uszczelek pod głowicą i klawiaturą + wymiana szpilek. Mieliście podobny problem? Jakie jest rozwiązanie?

 

[Gość koni2305]

A był może ostatnio wymieniany płyn? Bo jeśli tak to może być źle założony wąż od chłodnicy. Wtedy też będzie się szybko grzało bo nie będzie odpowiedniego ciśnienia w układzie, ubytku nie będzie widać bo będzie odparowywać. 90⁰C to nie dużo wentylator załącza się przy 100⁰C

 

[Gość Killaz]

Płynu to ja dolewam litrami co tydzień. Węże są dobrze założone, żadnych wycieków pod autem nie ma. Zwykle po powrocie załącza się wentylator. W dodatku przy dodaniu gazu kopci się z zbiorniczka płynu chłodzącego.

 

[Gość tokar2]

zobacz czy nie kopci na biało i czy nie ma majonezu pod korkiem wlewu oleju. zobacz czy nie ma plam oleju w zbiorniczku wyrównawczym i czy nie idą tam bąbelki powietrza jak dodasz gazu. może już czas na nową UPG

 

[Gość Killaz]

Tak to wygląda:

 

Majonezu nie ma, tzn. są małe ślady takiego majonezu, ale biorę też pod uwagę fakt, że Astra jeździ na krótkich odcinkach 8 km, silnik nawet rozgrzać się dobrze nie zdąży (pomijając obecną sytuację). Plam oleju też raczej nie zauważyłem, jedynie jakiś brud. Edytowane 13 Lipca 2014 przez Killaz

 

[Gość GregWPR]

Obstawiam uwalona uszczelke pod glowica. Spaliny ida w uklad chlodzenia.

Zeby nie robic bez potwierdzenia, polecam test na obecnosc spalin. Wydasz 50 zet, ale moze sie okazac, ze to nie koniecznie to.

Sprawdz po dluzszej jezdzie, czy gorny waz idacy do chlodnicy jest twardy na tyle, ze ciezko go scisnac, a po odstaniu (np. rano), czy po odkreceniu korka na zbiorniczku wyrownawczym nie slychac mocnego sykniecia.

Dodatkowym testem moze byc przegazowanie auta na otwartym zbiorniczku i obserwacja, czy nie pojawia sie bąbelki (czyt. spaliny).

 

Edytowane 14 Lipca 2014 przez GregWPR

 

[Gość tokar2]

na filmiku widać po przygazowaniu bąbelki powietrza a więc UPG do wymiany

 

[Gość Killaz]

Byłem na teście na obecność spalin, 30 zł, a przynajmniej wiem, że uszczelka kwalifikuje się do natychmiastowej wymiany. Cóż, przewidywany koszt to 600-700 zł. Dziękuję wszystkim za pomoc