Gość Opublikowano 19 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2014 (edytowane) Kupujesz nowe auto takie czy inne to wysupłaj na extra +3 lata dodatkowej gwarancji w Oplu FlexiCar i Assistance. Koledzy radzą Ci auto z turbo na jazdy do pracy OK . Nie ma jak 140KM w porannym i popołudniowym korku super sprawa a turbina miodzio... Zamów sobie jazdy próbne w salonie oboma modelami i tyle. Ja sobie kolego do dojazdów do pracy w mieście i z pod niego wziąłem nową Corsę LPG bo ekonomicznie mnie przewiezie z punktu A do B (7-8LPG / 100KM). Jedyne co mnie w silniku mojego autka denerwuje to EGR nie ma turbo dwu mas i innych pierdółek. Im mniej skomplikowany silnik tym lepiej chyba, że ktoś popiera aluminiowe wyżyłowane, modne ostatnio trzy cylindrowe silniki 0,9 turbo z aluminiowymi tłokami z których ktoś wycisnął 100-120KM, Edytowane 19 Października 2014 przez Gość   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/69237-zakup-nowej-astry-iv-i-wyb%C3%B3r-silnika/page/3/#findComment-557233 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotrek.gk Opublikowano 20 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2014 No może i źle się wyraziłem w kwestii turbosprężarki. Chodzi o to, że jak silnik jest zimny teraz czy w zimę to po przejechaniu tych 3 - 4 km ledwo zdąży się nagrzać być móc swobodnie korzystać z turbiny, a tu trzeba już będzie go gasić. Więc dlatego zastanawiam się nad tym, czy warto dopłacać do takiego silnika i nie korzystać przez większość czasu z jego dobrodziejstw.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/69237-zakup-nowej-astry-iv-i-wyb%C3%B3r-silnika/page/3/#findComment-557240 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 tak z ciekawości zapytam, co się tak w nich wiecznie psuje? Moja pani chyba miała wszystkie usterki meganki. Z tego co pamiętam, to padł poprawiony rzekomo rozrząd -dziwnym zbiegiem okoliczności oderwała się blaszka zabezpieczająca pasek rozrządu przed spadnięciem, lambda była ok 3 lata temu wymieniona i chyba znowu zaczyna kuleć z przepustnicą walka trwa już chyba z 2 lata - w tym wymiana na nową. O zawieszeniu to nie warto wspominać. Powiedziałem jej ,żeby go sprzedała , ale w 2 warsztatach stwierdzili , że teraz to już ma prawie nowe auto i nie warto już go opylać   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/69237-zakup-nowej-astry-iv-i-wyb%C3%B3r-silnika/page/3/#findComment-557800 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.