Uszczelniacz

[Gość Mitek]

Witam.Astra 2.0 DTI Wymiana dwumasy ,sprzęgła,docisk i USZCZELNIACZA WAŁU.Po tej wymianie wyciekał olej silnikowy na łączeniu skrzyni z miską olejową.Wszystko wskazywało na uszczelniacz.Nastepna wymiana uszczelniacza i to samo.Wycieka olej.Czy to możliwe że 2 nowe uszczelniacze puszczają?czy też może miska olejowa jest w tym miejscu jakoś połączona i to z niej cieknie w tym miejscu.Ręce opadają Mechanik wziął kase i rżnie głupa a cierpliwość mi się kończy

 

[Gość Mitek]

ok dzięki za pomoc Super forum hehe

 

[adam1954]

No to jedź do innego aby to sprawdził jak sam nie umiesz się dopatrzyć miejsca wycieku.A tamtego zgłoś do rzecznika praw konsumenta lub do cechu rzemiosł.

Nie narzekaj na forum bo niby jak można ci pomóc jeżeli nie byłeś łaskawy nawet zdjęcia zrobić ?

 

[wesol]

przy montazu tego uszczleniacza sprawdzana byla gladz na wale?? nie jest pokaleczona?? Czy przy zakladaniu byl stosowany specjalny pierscien montazowy ktory powinien byc chyba w zestawie z tym uszczleniaczem?? Posmarowano olejem powierzchnie na uszczleniaczu i czopie walu.

 

[Gość Mitek]

przy montazu tego uszczleniacza sprawdzana byla gladz na wale?? nie jest pokaleczona?? Czy przy zakladaniu byl stosowany specjalny pierscien montazowy ktory powinien byc chyba w zestawie z tym uszczleniaczem?? Posmarowano olejem powierzchnie na uszczleniaczu i czopie walu.

Nie patrzyłem mu na ręce.Specjalny pierścień?raczej nie był stosowany bo uszczelniacz kupiłem osobiście na jego życzenie i po za nim nic nie było.Teraz wiem żeby nie ruszać w starym aucie uszczelniaczy jak jest sucho.Rozmawiałem z innym mechanikiem i stwierdził że bez zdjęcia miski olejowej nie da się tego uszczelniacza porządnie wcisnąć bo on wchodzi w jakąś "kopółkę ?"i wtedy nasadzamy dopiero na wał.Czy to prawda?Bo u mnie miska ściągana nie była.

Dzięki za odp wesol

 

No to jedź do innego aby to sprawdził jak sam nie umiesz się dopatrzyć miejsca wycieku.A tamtego zgłoś do rzecznika praw konsumenta lub do cechu rzemiosł.

Nie narzekaj na forum bo niby jak można ci pomóc jeżeli nie byłeś łaskawy nawet zdjęcia zrobić ?

Nie po to wydałem 450 żeby teraz drugie tyle utopić u innego mechanika.Auto oddałem suche i ma być suche.Nie dość że coś tam zje... to jeszcze jest bezszczelny karząc mi czekać aż pokończy płatne zlecenia a każda rozmowa tel kończy się fochem i przerwaniem rozmowy.

Po co ci zdjęcia?Jeśli leci w miejscu łączenia skrzyni z miską olejową.

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Mitek

 

[adam1954]

 

 

Nie po to wydałem 450 żeby teraz drugie tyle utopić u innego mechanika.Auto oddałem suche i ma być suche.Nie dość że coś tam zje... to jeszcze jest bezszczelny karząc mi czekać aż pokończy płatne zlecenia a każda rozmowa tel kończy się fochem i przerwaniem rozmowy.

Po co ci zdjęcia?Jeśli leci w miejscu łączenia skrzyni z miską olejową.

Skoro wiesz skąd cieknie i wiesz że to spartolenie roboty przez mechanika to zostaje ci to jakoś potwierdzić.Inny mechanik może potwierdzić lub naprawić.A tego zgłoś do rzecznika konsumentów.

 

[wesol]

Jak nie ma faktury czy paragonu to leiej niech nie atakuje tak tego mechsa bo sie wykreci i tyle. Na spokojnie niech odda auto i niech zrobi to jeszcze raz. I tak bedzie mial przerabane bo zwalenie skrzyni powtórne i nowy uszczleniacz jak nic. A z tym uszczleniaczem to tez tak uwazam-nie cieknie to nie ruszam. Wymienilem u siebie bo mi cieklo tyle ze to w tdi. Byl tam taki plastikowy korpus z simeringiem zatopionym. W zestawie taki plastik byl ze przy zakladaniu opieral sie o czop walu i jak sie wciskalo ten uszczleniacz to nie mial opcji zeby sie skaleczyc o ten czop. Jak tu jest to nie wiem ale moze w tym byl problem.

 

[Gość BENY72]

W 2.0 jest zwykły uszczelniacz.

 

[Gość Mitek]

Hmm Niezależnie od finału sprawy to ostatnia robota u niego

Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez Mitek