Wymiana przewodu pomiędzy silnikiem a nagrzewnicą

[Gość mirekhood]

Dzięki

Właśnie, komuś tu trzeba plusika dać

 

Ciekawostka. Nagrzewnica na wolnych obrotach po odpowietrzeniu dmucha letnim powietrzem. Dopiero po wejściu na obroty leci gorące. Jak się obroty uspokoją to po chwili znowu letnie. Dziadostwo fandzolone.... Przepływ tam naprawdę musi być fatalny. A płukana w tym roku dwa razy (przypominam że jest początek marca)

 

[rafalgrzegorz]

Mirku ale z drugiej strony miałeś reduktor na trójniku, co zakłócało przepływ chłodziwa przez nagrzewnicę i sprzyjało odkładania się śmieci (osadów i takich tam) w nagrzewnicy.

Pohula trochę na takim układzie jak zrobiłeś teraz to powinno się zrobić tak jak trzeba.

No i jeszcze pewnie nie do końca się odpowietrzył układ.

 

[Gość mirekhood]

Zgadza się. tam obiegu nie bło wcale i żur się odkładał. Też mam nadzieję, że teraz pompa trochę to przegoni.

 

[rafalgrzegorz]

A jeszcze jedno - bo mi się wspomniało - jak miałeś uszkodzoną chłodnice oleju - to ten labirynt z trójnikami jest ciężki do czyszczena.

Dlatego teraz może być problem z odpowietrzeniem.

Ja bym obserwował czy w zbiorniku nie odkłada się majonez.

 

[Gość mirekhood]

Nie ma, przewody były przedmuchane, rozkrecalem je wtedy żeby osobno do czyszczenia nagrzewnice podpiąć w obieg miejskiego wodociągu