Skocz do zawartości

Opel Astra - pogaduchy


Gość matpl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 626
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gość Natalia712

Zalezy kiedy cieszy........ Chyba wtedy kiedy przeguby strzelaja olej bierze. Podloga i progi stan fatalny :P Znam to oj znam ale i tak zal sprzedac jak sie przywiazujesz i masz z danym autem wspomnienia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość popencjusz

Racja. Auto jak sprawne to człowiek się z niego cieszy. Jak coś zaczyna nawalać a szczególnie jak nie można dojść co to za problem, to wtedy przychodzi myśl by utopić je w stawie.

Ja mam tak, że jak tylko do kogoś pochwalę swoje autka to zaraz jakaś kontrolka wyskoczy albo inne takie takie :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Natalia712

Ha skad ja to znam : SMILE : zawsze kiedy mowilam moj grat jest niezawodny to zaraz cos bylo nie tak..... z autem to jak z facetem faceta sie za zycia nie chwali a auta za czasu uzytkowania :P

Edytowane przez Natalia712

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Natalia712

Hahahahha Marek :) Ja juz doszlam do wniosku ze: Sitra to imprezowoz samochod rodzinny i przewoznik gratow do pracy.... Ludzie kochaja sintre za pakownosc i praktycznosc..... My Astrowcy kochamy Astrunie za jej zgrabna sylwetke piekny kolor przyspieszenie i duzy bagaznik :P


hmm a ja lubię jak mnie ktoś chwali i na dodatek żadna kontrolka mi nie wyskakuje. W tryb awaryjny też nie przechodzę :P

Ciekawe, ciekawe :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość popencjusz

Racja. Mama tak że astrą w 5 osób na tydzień lepiej się zabrać niż signum. Graty w bagażniku też na każdą okazję. Ale do sintry nie ma startu. Chyba że z pod świateł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze mnie teraz pogonicie ale Astre kupiłem....bo nie było Golfa 4 w dobrym stanie.Więc wybrałem auto w lepszym stanie,,

 

Miałem 4 auta Fiata126P(zrobiłem nim okolo 300tys), było to najbardziej przygodowe auto.Potem była Astra F 1.6 8Vrocznik 1995,bardzo mile wspominam(około 150tys),Zonie się klimy zachciało więc kupiłem AG 2003 1.6 8V ,najładniejsze jeśli chodzi o stan(jak nowe)ale zarazem najbardziej awaryjne ....Powiedziałem nigdy więcej opla i ...kupiłem opla...Nastepne bedzie, co sie trafi w dobrym stanie...

 

Ale gdybym sie kierował wyglądem i wrazeniami z jazdy to Peugeot 407

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności