Odbiór samochodu z salonu

[Gość _metalik_]

Witam,

 

To mój pierwszy post na tym forum więc pozdrawiam wszystkich użytkowników.

 

Być może już wkrótce zostanę szczęśliwym posiadaczem nowego Opla Merivy. Jako że pierwszy raz będe odbierał nowy samochód bardzo proszę o porady na co zwrócić uwagę przy odbiorze. Niechciał bym żeby później okazało się że auto z jakiegoś powodu miało poważniejsze naprawy(kilka takich przypadków słyszałem - niestety żyjemy w takim kraju).

 

[Gość]

Obejrzyj starannie auto w świetle dziennym. Sprawdź ze specyfikacją czy wszystko się zgadza z wyposażenia. Punk po punkcie. Widziałeś je wcześniej z foliami na siedzeniach i podłodze? Jak nie to można (nie ma musu!) poprosić aby ktoś przyszedł z serwisu z miernikiem lakieru lub przyjdź z własnym. Można sprawdzić przód, tył i dach. Oczywiście wtedy jak masz wątpliwości... Masz czas do wyjechania z salonu.

 

[ArKos]

Bezwzględnie sprawdziłbym lakier. Wielokroć zdarza się, że auto było uszkodzone (czy w transporcie, czy na placu) po czym dokonano naprawy. Niestety, gro dealerów nie informuje klienta o tym, że auto miało rysę czy coś i że zostało to naprawione, bo siłą rzeczy klient odmawia odbioru takiego samochodu. Aby tego typu auto było atrakcyjne dla klienta, to musiałoby być tańsze o ładnych kilka tysięcy - prawie każdy dealer woli ryzykować wydając poprawiane auto, bo a nuż się uda. Niestety wielokrotnie byłem świadkiem takich sytuacji - klientowi nic nie mówiono o poprawkach lakierniczych... Potem za kilka lat sprzedając je okazuje się, że tu malowane, tu szpachlowane, a właściciel dałby się pokroić, że w nic nie przywalił i auto jest bezwypadkiem.

 

[Gość _metalik_]

ehhh ... a łudziłem się że powiecie żebym się nie wygłupiał.

 

Dzięki za rady. Niestety lakier jest perłowy więc może być ciężko z oględzinami.

Autko teoretycznie było wyprodukowane w zeszłym tygodniu. Ile może trwać przetransportowanie?

 

[ArKos]

Meriva jest klepana u nas z tego co wiem - razem z Astrą i Zafirą w Gliwicach. Corsa w Hiszpanii, Mokka w Korei a Insignia Niemcy i Węgry.

Z Gliwic w każdy zakątek Polski da się zajechać w 10-12h więc transport też trwał zbyt długo nie będzie...

 

[Gość]

Perłowy też sprawdzisz miernikiem. No mojej CD jest lakier peper dust zwany koszmarem lakiernika.

 

[Gość Gawlak]

zebys wiedzial wszystko to co sie dzieje w autoryzowanych stacjach

to bys nowego auta nie kupil

wiec sie nie wyglupiaj

sprawdz jak wyzej i wyjazd

masz auto na gwarancji

a i takie potrafia sie zepsuc po wyjezdzie z placu

w razie W pozostaje odpowiedni program w TV

 

[kicaj]

Tylko w dzień i sprawdzić wyposażenie, czy wszystko jest...