Windows 7 - bezpłatne uaktualnienie do Windows 10

[holcu]

Ja czekam na oficjalna juz nie testowa wersje. W lipcu maja umozliwic pobranie aktualizacji

 

[Gość]

Z tego co wiem, to można już to pobrać i instalować.

 

[Gość Migel]

Z tego co wiem, to można już to pobrać i instalować.

OK. zainstalujesz i jak skończy się rok testowy za darmo co dalej?Opłaca się taki manewr na rok?

U mnie 7 64bit od instalacji chodzi już z dwa lata.Gdyby nie wymiana dysku na ssd to byłoby prawie cztery,tak jak od zakupu postawiłem czysty system w lapku.Jestem bardzo zadowolony z 7mki.Więc po co zmieniać system?Żeby być jeszcze bardziej inwigilowanym?

 

[Gość Olaola1]

A ja po aktualizacji.... I póki co jestem bardzo zadowolona.

Po pierwsze brak tych cholernych kafelków - są w menu stracie ale akurat to jest do przeżycia.

Komputer zdecydowanie śmiga sprawniej.

Mam Inspiriona 11 na którym nie robię praktycznie nic oprócz przeglądania internetu i oglądania filmów, taka zabawka. A chodził jak mół, ciągle były problemy z touch padem i ekranem dotykowym. Owszem była to z pewnością wina sterowników jednak że poszukiwania innych nie przynosiły zadowalających rezultatów.

Po aktualizacji jak ręką odjął.

Jeśli przez ten rok niczego nie zepsują po aktualizacjach, myślę iz ma szansę na powodzenie.

 

[Gość mariuszowy]

do tych kafelkow chyba nigdy sie nie przyzwyczaje...

 

[ArKos]

A mój kuzyn pobrał, zainstalował i wrócił do Win7 jako do jego zdaniem szybszego systemu i zdecydowanie lżejszego w obsłudze.

Wydaje mi się, że jest to tylko i wyłącznie kwestia subiektywnej oceny i upodobań własnych. Niemniej jednak Win7 czeka taki sam los, jak XP - w pewnym momencie będzie całkowity brak wsparcia technicznego...

 

[Gość Olaola1]

Aaa właśnie... Win7 to inna bajka.

Ja na zabawce miałam Win8. I z pewnością do niego nie wrócę.

 

[holcu]

Ja na początku zapisałem się na aktualizację, ale obecnie odinstalowałem poprawkę do Windowsa 7, za pośrednictwem której dokona się konwersja na Windows 10. Mam legalnego Windowsa 7 chodzi od początku bez żadnych problemów, dodatkowo mam kupionego legalnego Office i po przemyśleniu całej kwestii aktualizacji stwierdziłem, że zostaje na 7. Wyszedłem z założenia, że poco zmieniać coś co chodzi na moim już wysłużonym lapku bardzo dobrze. Służy mi on jako mój komputer firmowy i również prywatny, mimo praktycznie 4 lat bez formatu komputer praktycznie czysty więc póki sprzęt wytrzyma chyba nie dokonam aktualizacji

 

Migel z tym rokiem to chyba w końcu nie do końca tak jest. Bynajmniej z tego co czytałem na różnych forach.

 

[Gość Migel]

Ja na początku zapisałem się na aktualizację, ale obecnie odinstalowałem poprawkę do Windowsa 7, za pośrednictwem której dokona się konwersja na Windows 10. Mam legalnego Windowsa 7 chodzi od początku bez żadnych problemów, dodatkowo mam kupionego legalnego Office i po przemyśleniu całej kwestii aktualizacji stwierdziłem, że zostaje na 7. Wyszedłem z założenia, że poco zmieniać coś co chodzi na moim już wysłużonym lapku bardzo dobrze. Służy mi on jako mój komputer firmowy i również prywatny, mimo praktycznie 4 lat bez formatu komputer praktycznie czysty więc póki sprzęt wytrzyma chyba nie dokonam aktualizacji

 

Migel z tym rokiem to chyba w końcu nie do końca tak jest. Bynajmniej z tego co czytałem na różnych forach.

Czyli co forum i redakcja to inna rewelacja....

 

[holcu]

Wczoraj zauważyłem, że komputer pobrana aktualizacja do Win 10 jest na dysku i jest dość zasobożerna w przestrzeń dyskową (5.7 GB). Katalog $Windows.~BT, skoro nie aktualizuje do WIN 10 to instalka tego OS nie jest mi potrzebna a tylko niepotrzebnie zajmuje miejsce na dysku.