Corsa B. 96r X12SZ - Wysokie spalanie.

[Gość Marat93]

Witam.

 

Nie będę słodził tylko przejdę od razu do rzeczy... Moja Corsa sporo pali, jak na silnik 1.2 8v. 11/100km to przyznam dość niezadowalający wynik i przy okazji obrywa moja kieszeń. Miesiąc temu była na okresowym przeglądzie, [spaliny, zawieszenie itp.] i wszystko w porządku, nie było do czego się przyczepić. Zaraz po przeglądzie odesłałem samochód na wymianę wszystkich filtrów, wymianę oleju, rozrządu, czyszczenie przepustnicy, pomiar ciśnienia sprężania oraz płukanie układu chłodzenia i wymianę płynów eksploatacyjnych.

Jestem pewien, że mechanik który to wykonywał nie sknocił tu niczego, bo ten problem występował już dużo wcześniej.

Check engine się nie zapala w trakcie jazdy, nie dusi się, nie dławi, silnik ma trochę mniej mocy, ale bardzo szybko się nagrzewa już po 4-5km silnik osiąga 90 stopni.

Oczywiście jeżdzę ekonomicznie na tyle, na ile pozwala mi na to droga.

 

Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam - Piotr.

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez Marat93

 

[Gość Marat93]

Ostatnio zalałem za 120zł co daje nam 24 litry. Przejechałem 202km i już wskazówka jest na czerwonym polu... Nie no Panowie wymiękam. Gdybym chciał mieć spalanie na poziomie 11L przy eco-drivingu to kupiłbym jakiś trzy litrowy silnik...

Edytowane 25 Czerwca 2015 przez Marat93

 

[Gość mk5]

Sonda prawidłowo pracuje?

 

[Gość Marat93]

No więc chyba naprawiłem... Wyczyściłem wszystkie styki czujników, podłączyłem pod komputer i usunąłem wszystkie błędy i ze zdenerwowania ostro przeciągałem na biegach.

Wlałem 10L i rozpocząłem testy. Teraz spalanie jest idealne. Większość moich tras to miasto i przedmieścia. Z moich obliczeń wynika, że teraz corsa spala 5,6L w mieście. No teraz to ja rozumiem :)aż teraz robię sobie przejażdżki dla przyjemności

 

Pozdrawiam - Piotr

 

[Gość Gawlak]

 

 

Check engine się nie zapala w trakcie jazdy,

pierwsze przeczy drugiemu

 

 

podłączyłem pod komputer i usunąłem wszystkie błędy

 

[Gość Marat93]

Nie jestem specjalistą, były jakieś błędy to wywaliłem w pizd* Najważniejsze, że Corsa w końcu działa i spala tak jak powinna, choć nie wiem co tak na prawdę było winowajcą. Temat można zamnknąć... wywalić do kosza, spalić...

Edytowane 3 Lipca 2015 przez Marat93