Problem z wtryskiem na 4 cylindrze

[Gość krzychu0483]

Oj żeby się własnie nie w okazało ze rozrząd przestawiony i głowice do zdjęcia... Tfuuu

Ojojoj... czemu aż tak?

 

[Gość MAGTRONIX]

ale ty jestes uparty

podalem ci rozwiazanie na tacy

pomysl logicznie gdyby to sterownik gazu padl to na wstecznym tez bylby problem

miernik w tym przypadku jest za malo czuly zeby okreslic co dzieje sie z wtryskiwaczem

ale to ze rosnie a potem spada jak jest problem to ok to tylko potwierdza problem z

ukladem zamknietym w petli (sterownik gazu -wtryskiwacz-ECU)

co kompletnie nie oznacza ze masz problem ze sterownikiem gazu a raczej z poaczeniem z ktoryms z tych elemetow

tyle teorii

Rozmawialismy przez fona kilka razy i dziwie sie ze nie zrobili tego o co prosilem

przyznaje ze usterka jest bardzo trudna do zdiagnozowania ale ja to przerabialem w Lusi i wiem co pisze

Moze problem jest w tym ze gdybym ja mialbym to zrobic to zajelo by mi to okolo 6-8 godzin mimo tego ze wiem co jest

dlatego chlopaki kombinuja na okretke

a stracili juz pewnie wiecej

rozrzadu sie nie czepiaj , stukowy to konsekwencja braku wtrysku a nie odwrotnie ! skrzynia nie ma nic do rzeczy!

wszystko co miaem w tym temacie do powiedzienia to powiedzialem

 

[Gość krzychu0483]

Maciek... pewnie jestem uparty, ale widzę, że nie mniej niż Ty

Pisałem wczoraj, że wiązka kabli pod kolektorem była rozpruta, sprawdzany był każdy kabelek, każda kostka, wtyczka, nie wiem co mam powiedzieć... Gdybym nie sterczał w tym warsztacie godzinami nad nimi to mógłbym się mylić, ale łącznie z dniem dzisiejszym spędziłem tam 3 dni. I wiem co mówię i wiem co było robione... Szkoda, że mam tak małą wiedzę w mechanice, elektryce, elektronice, bo może lepiej bym to opisał. Wiązki kabli do sterowników gazu i silnika były szarpane, targane tak, że aż dziwne, że nic nie urwałem i podczas pracy silnika na postoju nic się nie działo. Cały czas pracował na wszystkie gary.

 

Dzisiaj napisałem o stukowym bo zauważyłem zależność załączanie się stukowego i odcięcia wtrysku. To również było sprawdzane na postoju i podczas jazdy. Czujnik załączał się dość często przy przyspieszaniu podczas jazdy do przodu. Na wstecznym też były momenty, że się załączał, ale zdecydowanie rzadziej i na bardzo krótko. Możliwe, że nawet odcięło wtrysk na jakąś sekundę, ale nie udało mi się tego wyłapać.

 

Maciejka rozumiem, że przerabiałeś to w Lusi, ale sam przyznałeś, że to nie jest reguła : SMILE : Nie twierdze też, że nie masz racji i nie wątpię w to, że wiesz co piszesz... Ja po prostu jestem w kropce....

Może faktycznie mają ten rozrząd źle złożony i to wszystko kaszani... Jutro podjadę do znajomego jak znajdzie 5 min. Poproszę, żeby sprawdził mi ten rozrząd i zobaczymy co będzie.

Irytuje mnie jeszcze to, że tu gdzie mieszkam chyba nie ma nikogo co ma odpowiednie oprogramowanie do tego auta. W warsztacie w którym Sintra była naprawiana mają jakiś tam program do większości aut. Sintra w nim jest, ale tylko 2.2. Łączyć się trzeba pod Vectrą B 2.5 X25XE. Niby to w niczym nie przeszkadza, bo odczyty wydają się być prawidłowe, błędy też są rozpoznawane, a nie jak w niektórych przypadkach jest tylko kod błędu i info, że błąd nieznany, ale to nie jest to...

 

Mój znajomy elektronik ma OP-COMa i u niego też połączyć się da tylko przez VB 2.5, mimo, że Sintra 3.0 w programie jest. Właśnie u niego byłem na diagnostyce skrzyni i oczywiście skrzynię również trzeba było łączyć pod VB. W ogóle skrzynie udało się zdiagnozować tylko na OP-COMie, inne programy nawet jej nie wychwytywały...

Edytowane 21 Października 2015 przez krzychu0483

 

[Gość MAGTRONIX]

Mimo tego że wszystko bylo sprawdzane Tak jak pisalem usterka jest bardzo trudna do wychwycenia

Na twoim miejscu żeby nie wbijać sie w kolejne koszty i czas

Wstawił bym dwa baypasy na przewody niebieski i niebiesko czarny od wtrysku 4

od samego wtryskiwacza do wtyczki sterownika gazu Wykluczylo by to problem z połączeniem i zwarciem

Tylko bardzo ważne jest to żeby stare przewody odłączyć całkowicie i przy wtrysku i również przy wtyczce sterownika bo inaczej może nie przynieść to żadnego efektu

I to moim zdaniem Powinieneś zrobić w pierwszej kolejności zanim zaczniecie rozkrecać kolejne elemety silnika

 

[Gość krzychu0483]

Trochę to trwało, ale udało się

Przyczyną były kabelki wychodzące ze sterownika silnika. Po zdjęciu izolacji ujawnił się kogel mogel jaki tam panował... wystarczyło troszku to uporządkować i Lilka jeździ jak trzeba