Szukam ubezpieczyciela

[Gość]

Fakt najtaniej w axa jak ktos ma konto w mbanku. Liczylem teraz rodzicom OC i najtaniej Benefia a zaraz po tym axa direct. Zostawie wiec na kolejny rok w axa bo za mala roznica zeby przejsc do Benefii. Jazda bezszkodowa i max znizki. OC w tym roku wzroslo ok 60zl.

 

[adam1954]

Ja też dalej zostaję w AXA. OC z NNW i ubezpieczeniem od kradzieży i pożaru i dodatkowym kierowcą do 26 r.mam 400. AVIVA dzwoniła do mnie z OC i NNW 600.Wyśmiałem ich.Nie chcę nawet myśleć ile powiedzieli by PZU.

Edytowane 16 Lipca 2016 przez adam1954

 

[Gość]

Kalkulator ubezpieczeniowy taryfikuje składki na podstawie różnorodnych danych. Nie jest powiedziane, że Axa zawsze dla każdego będzie najtańsza a PZU najdroższe.

Dodatkowo powtórzę - biorąc samo OC możemy w zasadzie brać tam, gdzie najtaniej, bo to ktoś potem może się użerać a nie my - takie mocno egoistyczne podejście, ale każdy patrzy na składkę. Wybierając jednak ubezpieczenia, z których my ewentualnie mamy korzystać, zwracajmy uwagę na warunki, kapitał firmy, raporty KNF itd. Tu jest odwrotnie i zazwyczaj tam, gdzie najtaniej, jest najtrudniej cokolwiek wywalczyć. Nie ma nic za darmo a ubezpieczenie też jest towarem.

 

[adam1954]

W AXA jestem od kilku lat.Jezeli chodzi o AXA na AC kilku kolegów miało robione naprawy blacharskie i nie mają zastrzeżeń.Gdy kupiłem Mery chciałem ją ubezpieczyć w PZU to stawka jaką mi zaproponowało powaliła mnie na plecy.Tylko 1200 zł.Nie było ważne że od 1988 roku ubezpieczam swoje pojazdy.Dla nich byłem nowym kierowcą.Nie ważne też że kilka lat miałem ubezpieczane u nich bo w tych latach nie było innych ubezpieczeń. Ubezpieczyłem więc w AXA i zapłaciłem 260 zł.Kolega wtedy za golfa 1.6 płacił w PZU 680 zł.I miał u nich składki od 1970 r

A z tą jakością ich usług to miałem do czynienia w 1994 roku gdy gość u nich ubezpieczony uszkodził mi malucha.Zdawało się że będę sądownie dochodził swoich praw

Czy nie zawsze mają najtaniej?O d 2013 roku Mery jest u nich ubezpieczona i zawsze miałem taniej niż inni.Felicję wcześniej ubezpieczałem u różnych ubezpieczycieli i dla stałych klientów nie było mowy o ich zatrzymaniu u siebie.Po roku podnosili się także dla stałego klienta nie opłacało sie zostawać.Natomiast AXA ma inne podejscie do klienta.Przy najmniej na razie.Mam u nich Mery i Felicję.

Edytowane 16 Lipca 2016 przez adam1954

 

[holcu]

Sprawdziłem z ciekawości w AXA na stronie mbanku składkę za przedłużenie, to wyskoczyła mi kwota 48 zł nie było informacji czy to za miesiąc, pół roku czy rok. Choć naiwny nie jestem i domyślam się, że chodziło o składkę miesięczną. Nie miałem opcji wyboru składki rocznej, może dlatego że do końca obecnej polisy pozostały prawie 2 miesiące.