Nierówna praca oraz niebieski dym po odpaleniu na zimnym silniku Z19DTH

[Gość Optimex]

Witam. Panowie mam pewien problem. Zauważyłem że zimny silnik w mojej Astrze po odpaleniu pracuje jakby nierówno generując przy tym niebieskawy dym. Objaw ten nie jest regułą i występuje przy temperaturach w okolicy oraz poniżej zera. Gdy tylko silnik lekko się zagrzeje pracuje idealnie i nie kopci. Również podczas ruszania i jazdy na zimnym silniku, żadne dymienie nie występuje, tylko i wyłącznie na wolnych obrotach. Dodatkową rzeczą jaką zauważyłem to że na mrozie gdy silnik przed rozgrzaniem schodzi z obrotów przy zmianie biegu, obroty spadają do około 800 ob/min, silnikiem zatrzęsie, po czym zaczyna pracować normalnie. Dym poddałem szczegółowej analizie zapachowej , i definitywnie czuć smród niedopalonego oleju napędowego. Nie czuć w żadnym wypadku spalonego oleju silnikowego. Poziom płynu chłodniczego bez zmian, poziom oleju również bez zmian. W lipcu przy okazji wymiany sprzęgła, łożysk w skrzyni, oraz przelotu sprawdziłem turbo, bez zastrzeżeń. Luz roboczy w tolerancji, brak oznak zużycia Podczas nierównej pracy i przygazowaniu czuję jakby silnik kołysał samochodem, oczywiście generując większe wibracje na wolnych obrotach niż podczas normalnej pracy. Z pozyskanych informacji wynika że lejący wtryskiwacz może generować taki kolor spalin w wyniku nieodpowiedniego spalania mieszanki. Przypuszczam że któryś po prostu leje na zimnym silniku, gdy układ pracuje na ssaniu oraz przy wzbogaconej mieszance. Może to tłumaczyć opisany wcześniej problem utrzymania obrotów przy schodzeniu podczas zmiany biegu lub odpuszczeniu gazu. Nie zauważyłem spadku mocy, kopcenia pod obciążeniem, błędów w komputerze oraz żadnych innych niepokojących objawów. Dziś chcę zamówić oprogramowanie OP-COM w celu dokładnego sprawdzenia parametrów pracy silnika (niestety wcześniej nie miałem potrzeby używania tego sprzętu). Dla informacji, wszystkie naprawy oraz serwis w moim samochodzie ( nie pierwszym i nie ostatnim) przeprowadzam samodzielnie, nic nie jest mi obce, stąd też chcę samodzielnie dojść do przyczyny problemu. Zamówiłem już Liqui Moly Diesel Spulung, w celu bezpośredniego podpięcia pod układ paliwowy i przeczyszczenia wtryskiwaczy. Jeśli to nie pomoże i ewentualne odchyłki dawek korekcyjnych nie ulegną poprawie, wyciągam wtryski i zabieram się za wymianę końcówek. Przy okazji proszę o podpowiedź jak prawidłowo podpiąć Liqui Moly bezpośrednio pod układ paliwowy? Proszę o wskazówki, każda informacja jest bardzo cenna !! Pacjent to ASTRA H Z19DTH . Pozdrawiam

Edytowane 10 Stycznia 2016 przez Optimex

 

[Gość kubachwall]

Swiece koncza swoj zywot.

 

[Gość Optimex]

Świece są odpowiedzialne za podgrzanie komory w celu łatwiejszego zapłonu sprężonej mieszanki. A co mają potem wspólnego z pracą silnika? Wiem za co odpowiadają świece żarowe, ich działanie kończy się po rozruchu i nie mają dalszego wpływu na jego pracę. To nie świece zapłonowe w silniku benzynowym. Czasem objawy utrzymywały się około minuty, już dawno po rozruchu silnika na wszystkie 4 cylindry.

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez Optimex

 

[Gość popencjusz]

Jesteś w błędzie. Świece po odpaleniu chodzą nawet do 5min. Zasilane prądem ciągłym w pierwszej fazie a później impulsowo

 

[adam1954]

Wiem za co odpowiadają świece żarowe

 

 

Skoro wiesz to myślę też że je sprawdziłeś?No chyba że jednak nie wiesz?

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez adam1954

 

[Gość Krazor]

zrób test przelewowy wtrysków, wyjdzie który więcej pryska.

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez Krazor

 

[Gość kubachwall]

Jedna ze swiec może nie dogrzewac sie w tak szybkim tepie jak pozostale stad nierówna praca silnika i niebieski dym, po czasie wszystko wraca do normy. Objawia sie to szczegolnie w temperaturach okolo zera, kiedy temp. spada bardziej jest coraz gorzej, ale rowniez kiedy swiece sa zurzyte drastycznie kopcic i dymic moze rownie dobrze w temperaturze 20 stopni

 

[Gość Optimex]

Panowie, nie do końca rozumiecie w czym polega problem. Opisałem sytuację w której silnik zapala na wszystkie 4 cylindry, nie trzepie nim, nie tłucze się, wchodzi na obroty. Tylko w pewnych przypadkach czuję jakby kołysanie silnika co wskazuje na jego nietypową pracę i w tym momencie wypuszcza dymek. Ostatnio nawet pracował całkiem normalnie po czym zaczęły się opisane objawy, przygazowałem i zero szarpania po czym spadł na wolne obroty i znów sytuacja się powtórzyła. Poza tym już od dłuższego czasu zauważyłem sytuację że gdy silnik pracuje na wolnych obrotach i wduszę szybko gaz to przy wchodzeniu silnika na obroty w przedziale ok. 800 - 2000 obr/min czuję jakby delikatnie ,, przerywał '' na jeden cylinder.

Edytowane 14 Stycznia 2016 przez Optimex

 

[Gość kubachwall]

Ja jednak dalej bede upieral sie przy swoim do póki nie sprawdzisz swiec, poniewaz znam ten problem z autopsji.