Meriva 1.7 dti - falowanie obrotów

[Gość kowal01234]

U jednego nie pomoże a u drugiego może zadziałać.Nie wszystkie objawy u każdego są spowodowane tym samym.A wyczyszczenie EGR na pewno się przyda

Dokładnie uważam, że nie zaszkodzi, a silnik będzie mógł lepiej "oddychać". U mnie kontrolka od EGR się nie zapalała, a poniżej zdjęcia z tego co było w EGR, oraz wyczyszczony kolektor (czyszczony mechanicznie bez wyjmowania).

 

Co do falowania to dzisiaj wymieniłem filtr paliwa na oryginalny i niestety dalej to samo

 

Czekam na jakieś inne porady ...

 

Pozdrowienia

 

 

[Gość blackrazor]

Moja meriva od piątku stoi u specjalisty od Opli (dolegliwość ta sama)

Wczoraj po wymianie sprzęgła alternatora i akumulatora było na 30min dobrze

 

[Gość blackrazor]

Niestety problem nie został rozwiązany przez magików od Opli w mojej okolicy.

 

- Wymienione sprzegło alternatora + wymiana aku na nowy - objawy ustały na 30min

- przepływomierz podmieniony - brak efektów

 

chyba czeka mnie demontaż sterownika pompy wtryskowej i jego naprawa/regeneracja

 

[Gość kowal01234]

A u mnie za to wygląda tak:

 

wymieniony przepływomierz - falowanie dalej występuje,

wymieniona pompa wody - dalej faluje,

wymieniony alternator - pierwszy okazał się wadliwy (falował), wymieniony drugi - również wadliwy, po wymianie trzeciego auto raz faluje a raz nie - nie wiem od czego to zależy.

 

Co dziwne to zatankowałem pół zbiornika Vervy z Orlenu i dolałem środka czyszczącego do wtryskiwaczy, następnie przejechałem autem około 150 km ze średnia prędkością około 120 -130 km na autostradzie. Na 2 dni był spokój z falowaniem, lecz potem powróciło.

 

Nie wiem już gdzie szukać problemu.

 

Mam jednak pytanie - czy to możliwe aby któryś z wtryskiwaczy był wadliwy (faluje tylko na ciepłym silniku, a w zakresie obrotów 1300-1700 przy delikatnym dodaniu gazu szarpie) ??

 

Pozdrawiam

 

[Gość iMoCks]

A sprawdzałeś wtryski na kompie? Pokazują takie same wartości? A przynajmniej zbliżone do siebie.

Edytowane 18 Maja 2016 przez iMoCks

 

[Gość kowal01234]

Witam,

 

po dłuższej przerwie... Na jakiś moment falowanie ustało ... nie wiem w sumie co mogło być przyczyną, lecz jest pewna zależność - mianowicie chodzi o temperaturę otoczenia - codziennie dojeżdżam autem do pracy po 50 km w jedną stronę, zauważyłem, iż kiedy wyjeżdżam rano i temp otoczenia jest powyżej 15-17 stopni auto nie faluje, kiedy temperatura spada poniżej tej wartości auto faluje...

 

Ma ktoś jakiś pomysł ?? Może to przypadek, ale ...

 

Pozdrowienia

 

[Gość grzes08]

Witam wszystkich .. mam wrażenie, że znów kilka uwag musze wrzucić do Waszych rozmów ..

Zacznijmy od początku .. najpierw określcie wszyscy swoje silniki .. bo wszyscy wymieniacie się wiadomosciami, informacjami a macie różne silniki .. choc one ogólnie są 1.7 .. ale jedne sa DTI drugie CDTI .. jedne sa na pompie rotacyjnej drugie na common railu .. i mówicie co Wam pomogło .. a tak naprawdę to są różne silniki .. a to co je łączy to pojemność i producent .. kiedys tyskie Isuzu a obecnie gliwicki opel.

Z tego co widze na zdjęciu (choć nie najlepsze) Kowal 01234 moze mieć w swojej merivce silnik silnik 75KM DTI lub CDTI 100KM .. : SMILE : .. więc jaki masz?

niestety w diagnostyce gorszy jest DTI ale tańszy w naprawach ..

z tego co napisałeś .. pomogło mu choć na chwilę zmiana paliwa i dodanie środka .. już kilka razy na forum pisałem, że to pomaga .. ale niestety niewielu w to wierzyło .. pomaga .. ale nie od razu i nie na stałe .. aby mieć spokój z falowaniem najlepiej byłoby wymienic wtryskiwacze .. ale to drogi biznes .. i nie mówcie mi o regenerowanych (szczegolnie do oplowskich CDTI z systemem Denso) bo w regeneracje na tą chwile nie wierzę .. jak zobaczę zakład jak wyglada to uwierze o powiem .. mozecie płacić bo warto.

wracajac do sprawy .. z doświadczenia wiem, że dodatki działają .. a najlepiej dawane od poczatku, czyli od nowego silnika .. ale nie oznacza, że nie działa później .. tylko wiadomo w mniejszym zakresie (pewnych rzeczy nie da sie odwrócić w taki sposó : COOL :.

wiec Kowal01234 wlej środek (ja stosuje STP lub Shell) do ok. 1/4 baku .. bak wyjeździj do końca i zalej pełny bak i wlej kolejny środek na pełny bak .. powtarzaj tak co drugi bak (no mi jest łatwiej bo jezdżę od pełnego do pełnego) ale mozesz jakos pokombinować i rozlac po pół. wyjeździj te paliwa do końca .. nie do połowy czy 3/4 .. do końca i wtedy zadaj sobie pytanie czy pomogło. Te srodki działają i na CDTI i DTI. Jak użyjesz środka na 1/4 baku .. podczas dojazdów otrzymuj trochę większe obroty co za tym idzie wieksze ciśnienie w railu ..

jezeli masz CDTI powodem może być jeszcze zawór SCV na pompie paliwowej .. choć wymiana nie zawsze pomaga (w tym modelu). Napisz ile auto ma lat i ile km przegoniło już .. i od jak dawna je masz .. i po jakim czasie pojawił sie problem??

Edytowane 8 Czerwca 2016 przez grzes08

 

[Gość Quzar]

Witam,

temat ciekawy, i również borykam się z problemem.

Astra J silnik A17DTJ 110km. rocznik 2011 przebieg "słuszny" autostradowy

a więc jak to u mnie było:

zauważyłem zgłosiłem-mechanikowi- falowanie w zakresie 800-850-900 teoretycznie reszta O.K diagnoza zawór scv filtr paliwa i przy okazji cały przegląd oleje, filtry itp...- po wymianie było ok. przez dwa miesiące.

Powtórka z rozrywki - polecili zajrzeć do specjalisty złota rączka tylko od diesla:

diagnoza: jak tylko zaczyna falować coś zaczyna się przestawiać przy turbinie,prawdopodobnie zawór elektro-pneumatyczny przetwornik powietrza do sterowania turbosprężarką - Pan zostawi, sprawdzimy zadzwonimy...Poczułem się jak w programie "Będzie Pan zadowolony" coś mnie tkneło nie zdecydowałęm się zostawić....

Podjedę... podpytam moze coś innego ustalę gdzie indziej padło na diesel servis pod logiem Bosch.

Miła pani, zeszła posłuchała... postawiła diagnozę

Pompa, wtryski,zawór scv "ponownie" itp.(wtryski denso nie regeneruje się itp) Przekazała informację o opiłkach w paliwie wydostających się z pompy, działających na elektrozawór scv i psujacych wtryski....itd...

 

Koszt na spokojnie ok 7 tysi. albo wogóle to lepiej już sprzedać samochód...

 

Dziś z luźnej rozmowy wynikło ze moze to być również ładowanie akumulatora na wolnych obrotach, szybkie sprawdzenie i faktycznie,na aku 12,4 ładowanie na alternatorze 14,2 znaczy gdzieś ginie... (zadnych problemów z odpalaniem, akumulatorem) Zostawiłem do sprawdzenia przewody, szynę czy sterownik ładowania...

 

Jutro będę wiedział czy pomoże...mam nadzieję ze TAK

 

czy faktycznie moze tak być ? ktoś podpowie, doradzi ?

Edytowane 20 Czerwca 2017 przez Quzar

 

[Gość Quzar]

i pomogło...

aczkolwiek po sprawdzeniu trzeci wtrysk odbiega lekkko od normy pracy pozotałych...

Jeszcze troch pojeżdzę zanim zdecyduję się na regenerację wtrysków.

 

Pozdrawiam.

 

[adam1954]

 

 

i pomogło...

 

Ale co było robione?

Gdzie było brak styku?