OPEL ASTRA 1.6 8V PO REMONCIE KOPCI I BIERZE OLEJ

[Gość zdenda]

Witam wszystkich

pierwszy raz tu jestem i proszę o pomoc . Jak w temacie silnik po remoncie tj. planowanie głowicy,regulacja zaworów,gumki na zaworach,pierścienie ,olej i filtr , płyn chłodniczy chyba to wszystko co było robione o czym wiem.po tym odebrałem auto po 200km 1l oleju i cholernie kopci na niebiesko ( jak świeca dymna ) jeszcze pierwsza świeca cała mokra od oleju .Prosze pomóżcie z góry bardzo dziękuję.

 

 

 

[adam1954]

Mogę ci tylko doradzić pomiar kompresji z próbą olejową ale to u innego mechanika.

Do tego co to robił powrót i reklamacja.

 

[ArKos]

Pierwsza świeca mokra, na pierwszym problem. Mechanik niefachowo podziałał i tyle.

 

[Gość zdenda]

Kompresja sprawdzona u innego mechanika na sucho 12 z olejem 15 nie wiem czy to dobrze , sądzę że mechanik zrobił jakiś błąd i nie chce się do tego przyznać więc twierdzi że tłoki do wymiany , tuleje jajowate ale przed naprawą brał olej ale tak nie kopcił i wszystkie świece suche były.

 

[adam1954]

12 na wszystkich cylindrach?

 

[Gość zdenda]

12 na wszystkich cylindrach?

Tak na wszystkich nawet na tym pierwszym .

 

[ArKos]

Skoro były robione pierścienie i głowica, to coś poszło nie tak. Albo pękł pierścień zgarniający, albo uszczelniacze zaworów na pierwszym garze nie halo.

 

[Gość zdenda]

Skoro były robione pierścienie i głowica, to coś poszło nie tak. Albo pękł pierścień zgarniający, albo uszczelniacze zaworów na pierwszym garze nie halo.

Właśnie to powiedział mi drugi mechanik i kilka osób co mają pojęcie o mechanice lecz nie ten co to robił jego teoria to tłok lub tłoki czy jest to możliwe na ile % ??

 

[adam1954]

Tak czy siak silnik ponownie do rozbiórki.

 

[Gość zdenda]

Serdeczne dzięki za pomoc i podpowiedzi zwłaszcza ArKos . Ten sam mechanik rozebrał ponownie silnik (byłem cały czas przy tym) wyjął pierwszy tłok okazało się wszystko ok po długich dyskusjach doszliśmy do zalania głowicy okazało się że pierwszy zawór pęknięty ale to nie był powód kopcenia i brania oleju , rozebrał ten nieszczęsny zawór a ty szok . Zawór 7 a gumka 8 zdjęli drugi i to samo jakiś paprok robił .Kolejna rozbiórka kosztowała mnie 300zł obecnie za to zapłacę . Fachowiec od głowicy ma akurat zamknięte do poniedziałku ,rzekomo urlop więc w poniedziałek pofatyguję się do nich z tą fakturą i zobaczymy co on na to wszystko powie (oczywiście wie już o wszystkim ) .

Jeszce raz wielkie DZIĘKI za pomoc

Pozdrawiam.