Układ wspomagania Kierowania

[Gość robertorz]

Witam

Mam problem w Merivie B 1.4 z 2012r z układem wspomagania kierowania. Wyłącza się podczas jazdy na wprost niezależnie czy ciepły lub zimny. Po zgaszeniu i odczekaniu ok. 5 min wraca do normy. Czasami po zgaszeniu próbowałem od razu odpalić to reagował tak jak by nie był wciśnięty pedał sprzęgła, ale po kilku min zawsze odpalał.   Akumulator  i alternator sprawdzony 14,2 na wolnych obr i światłach mijania( wymieniany regulator).  W oplu Płock nic nie stwierdzili, nawet że alternator dawał nierówny prąd. skasowali jedynie błąd .  Pompa pracuje cicho, zero wycieków.  Wcześniej wyłączało się raz na 1000 albo 2tys km a teraz prawie raz  na 100km. Umówiony jestem z elektronikiem sam. ale dopiero po16tym. Zdjęcia były zrobione podczas jazdy(ok.40km/h), wynika z nich że to nie tylko ze  wspomaganiem jest problem. Może Ktoś z was miał zbliżony problem, albo ma jakiś na to pomysł to bardzo proszę o pomoc. Jeszcze jedno gdzie znajduje się sterownik wspomagania i kostki to bym przejrzał do tego czasu połączenia.

Z góry dziękuję za pomoc

Robert 

 

[Gość robertorz]

Nikt nie miał problemów z elektryką w Merivie i ich nie naprawiał.

 

[adam1954]

Pewnie na razie nikt.

Ale według mnie problemem podstawowym może być ten błąd  136.

Czyli problem z układem wspomagania parkowania.

On może blokować podstawę wspomagania.

Jeżeli sie da to ja bym programowo wyłączył to i testował dalej

 

[Gość Fan_Opla73]

1 godzinę temu, adam1954 napisał:

Pewnie na razie nikt.

Ale według mnie problemem podstawowym może być ten błąd  136.

Czyli problem z układem wspomagania parkowania.

On może blokować podstawę wspomagania.

Jeżeli sie da to ja bym programowo wyłączył to i testował dalej

Skąd takie przypuszczenia?

 

[adam1954]

A masz inne pomysły?

To pisz.

Nie masz , to nie nabijaj punktów bo to forum tak nie działa.

 

[Gość robertorz]

Dodam jeszcze że po wymianie reg. napięcia ładowanie jest 14.3 ale jak kręcę kierownicą na postoju (wolne obroty) to światła lekko przygasają. Czy może być takie zjawisko?W starej astrze g działa mi wspomaganie bez problemów. Może ktoś podać dokładną lokalizację gdzie jest wpięte w instalację  to coś co nazywamy wspomaganiem, mile widziane zdjęcia,  który kabel przy aku i dwie kostki.

 

[adam1954]

14.3 V masz normalnie .

A co się dzieje podczas skręcania podczas przygasania świateł.

Taki objaw to albo słabe ładowanie , albo słaba masa , albo jakieś nadmierne obciązenie.

Moim zdaniem potrzeba podłączyć do komputera diagnostycznego i sprawdzić w module wspomagania co się dzieje .

Sprawdzałeś poziom płynu w zbiorniczku wspomagania?

 

 

Schematami cię nie poratuję bo do Mery B nie posiadam.

 

[Gość irek711]

Coś mi się tu nie zgadza. Jakie w mery B jest wspomaganie ? W A jest elektryczne i nie ma zbiorniczka z płynem więc słabe ładowanie ma wpływ na wspomaganie . W B jest jakaś hybryda , elektryczno-hydrauliczna ?

 

[adam1954]

12 minut temu, irek711 napisał:

Jakie w mery B jest wspomaganie ?

 

Elektryczno-hydrauliczne.

 

Wystarczy popatrzeć tutaj

https://opel.7zap.com/pl/car/s10/l/0/6-0/

 

Tak samo jak w AG, AH , VC itp i td.

 

 

Przy elektryczno-hydraulicznym też napięcie ma wpływ .

Bo masz pompę elektryczną zamiast przy wcześniejszych  napędzaną paskiem

 

[Gość irek711]

Jasne, ja takowego nie mam. Tak z ciekawości zapytałem :-) . Dzięki