2.0 147kW 16V Z20LER Z20LER nie odpala - podejrzenie braku sygnału wtrysku

[adam1954]

Ja uważam że i tak za dużo jest paści które mogą robić problemy.

I robiąc auto jeszcze bardziej czułe na usterki trzeba liczyć sie z tym że sam system może też robić numery

 

[Labiel]

Tak, ale z moich obserwacji wynika że to jakieś niedopatrzenie jeśli chodzi o wywalanie błędu. Odłączyłem przekaźnik pompy, momentalnie wywalił błąd obwodu pompy paliwa, a podczas kręcenia w ogóle nie było sygnału na wtryski paliwa. Stały na 0 i dodatkowo podczas kręcenia wywalało błąd związany z zasilaniem wtryskiwaczy (może wtryski połączone są w jakiś sposób przekaźnikiem od pompy paliwa). Ale z odłączonym czujnikiem położenia wału, wtryski dawały pierwszego strzała (pewnie trochę na ślepo aby pomóc w uruchomieniu), a potem stały na zero. Czyli ECU musiał wiedzieć że rozpoczęło się "kręcenie rozrusznikiem", podał pierwszą minimalną dawkę paliwa trochę na ślepo, ale przy braku sygnału z czujnika dalej już nie podawał. Jak dla mnie, to niedopatrzenie w układzie diagnostyki usterek.

 

A co do tego że "system może robić numery", to mam w tym względzie wiele doświadczenia. Jak z każdym kompem, czasem się zatnie, ale po ponownym uruchomieniu działa bez problemu. W Astrze popsuło mi się już chyba wszystko co możliwe (od strony elektroniki), a niczego nie naprawiałem i wszystko nadal działa jak powinno  No z wyjątkiem tego czujnika który musiałem wymienić.