Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, ja37 napisał:

Warto by było ocenić stan różnicówki, w razie czego można ją samą wymienić.

 

Mi chyba łatwiej będzie wymienić całość. Tak czy tak muszę szukać skrzyni bo z czego czytałem to sama różnicówka nowa jest słabo osiągalna i droga, Skrzynie znalazłem za 300zł (sprawna z gwarancją) rzut beretem ode mnie więc myślę, że bez tragedii, tylko właśnie kwestia tego czy występowały jakieś różnice w tych skrzyniach f17 i czy ta z Astry H 1.6 podpasuje do mojej vectry.

 

EDIT: Rozkminiłem z tymi oznaczeniami, że to kwestia przełożeń, poszperam jeszcze troszkę i postaram się zrozumieć bardziej :).

 

EDIT 2: No i pogrzebałem głębiej. Mam u mnie skrzynie F17 W394 (dłuższe biegi, słabsze przyspieszenie), z racji tego, że w domu mam jeszcze 2 Vectry z silnikiem 1.8 i od zawsze wydawało mi się, że jakoś lepiej przyspieszają niż moja to sprawdziłem jak to u nich wygląda. 2 pozostałe mają skrzynie F17 C374 (krótsze biegi, lepsze przyspieszenie). Idąc tym tropem będę szukał skrzyni takiej jak jest w pozostałych 2 vectrach czyli o oznaczeniu c374, ewentualnie jak nie znajdę to wezmę tą c394 z Astry H.

Edytowane przez adison420

 

Jak tam uważasz.

Dla mnie łatwiej wyjąć przeguby ze skrzyni i odkręcić dekiel, niż ściągać całe sanki i całą skrzynię :)

 

25 minut temu, ja37 napisał:

Jak tam uważasz.

Dla mnie łatwiej wyjąć przeguby ze skrzyni i odkręcić dekiel, niż ściągać całe sanki i całą skrzynię :)

 

No tak, ale trzeba rozkręcić też mechanizm z czym raczej bym sobie poradził, a ze skręceniem już tak łatwo by nie było
Wiem, że ze skrzynią będzie więcej roboty, ale też wiem, że to ogarnę bo już to robiłem, a koszt prócz czasu będzie ten sam w zasadzie.

 

  • 2 tygodnie później...

Trochę czasu minęło. Co prawda z braku czasu jeszcze nie poskładałem auta, jednakże cieszę się, że poszedłem drogą ściągnięcia skrzyni. Mechanizm różnicowy rzeczywiście się rozleciał (co było powodem luzu na prawej półośce), jednakże cały hałas powodowało sprzęgło. Wysprzęglik się rozleciał i docisk o niego tarł, tarcza też nie za fajnie po tym wygląda, dlatego padło na wymianę całego sprzęgła. Jedyne co to wysprzęglik będzie zamontowany używka (dostałem dobry wraz z nową skrzynią). Takie spostrzeżenie. Jeżeli szukacie skrzyni do Vectry C to warto szukać od przykładowo Astry 2. Do Vectry wołali w granicach 500 zł, od Astry dostałem za połowę tej kwoty (wystarczy tylko przełożyć wybierak). Oczywiście należy zwrócić uwagę by skrzynia miała to samo oznaczenie (np. f17), aczkolwiek podobno f13 też by szło zamontować. Przełożenia też są ważne ale nie mają nic wspólnego z tym czy skrzynia będzie czy nie będzie pasowała. Dzięki za wszelkie rady, jednakże jak widać na skróty nie można było iść w tym przypadku. Dziwne tylko, że sprzęgło działało normalnie. Co uszkodziło się pierwsze i było następstwem uszkodzenia kolejnych elementów? Nie wiem i raczej nie jestem w stanie tego stwierdzić, ale podejrzewam, że różnicówka, która pociągła za sobą przegub i sprzęgło.

 

Czysto teoretycznie mechanizm różnicowy no koło talerzowe, wałek atakujący to najtwardsze elementy w aucie. Nie ma nic tak twardego jak to. 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności