Przejście z oleju mineralnego na półsyntetyk

[Gość Anonymous]

Co do tego środka do czyszczenia i wyciszania popychaczy u mnie nie zadziałał i niestety musiałem wymienić popychacze przy okazji wymiany rozrządu.Teraz tylko słychać cykanie wtryskiwaczy

 

[Gość Anonymous]

Witam!

 

Byłem z Asterką u "mechanika" twierdzi, że na jego oko silnik pracuje w miarę dobrze. Powiedział, że popychacz odpada ponieważ silnik byłby głośniejszy. Jedyne co stwierdził to, że auto jest pewnie zmulone (że pewnie poprzedni właściciel w Niemczech jeździł bardzo delikatnie i auto "dostosowało sie do tego stylu jazdy" OK coś o tym czytałem podobnego, ale w moim przypadku to bzdura. Po zakupie auta dwa lata temu Asterka miala takiego kopa, że sam sie dziwiłem że autko z 96 roku chodzi jak nowa astra F 2001 z Gliwic.

Nic mi się nie wydaje. Krótko po wymianie oleju na mineralny auto zmuliło sie i koniec. Już sam nie wiem czy jest to związane ztym czy nie.

 

Wstrzymałem się z wymianą oleju na półsyntetyk ponieważ została jeszcze jedna opcja z która też spotkałem sie na forum: ścięcie klina przy kole pasowym.

Gdy odpalam np. rano silnik (wiadomo są większe opory) czasami odpala tak z lekkością (charakterystyczny dźwięk jak to astry 1,6 8V) natomiast czasami odpala z takim uderzeniem-szarpnięciem.

 

Po świętach jadę z powrotem do mechanika. Jak sądzicie czy taka usterka jest też w moim przypadku mozliwa?

 

z góry dziękuje za wszelkie sugestie

 

pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Ja chciałbym się podpiąć i zadać jedno pytanie, ponieważ jestem trochę zielny w tym temacie

Czy przy przebiegu około 165kkm wypada zalać półsyntetykiem? Ostatnio był lany mineralny ze 2 razy. Rozumiem ze na Syntetyk przy tym przebiegu sie nie przechodzi.

 

[Gość Cologero]

Czy przy przebiegu około 165kkm wypada zalać półsyntetykiem? Ostatnio był lany mineralny ze 2 razy. Rozumiem ze na Syntetyk przy tym przebiegu sie nie przechodzi.

Ja przy przebiegu 202 kkm dopiero zalałem półsyntetyk, i jest ok . Co prawda nie wiem jaki olej był wcześniej lany, ale zaryzykowałem, na mineralny zawsze przyjdzie czas.

 

[Gość Anonymous]

Ja swoją teraz także zalałem półsyntetykiem przy 200kkm- a poprzennio 60kkm na mineralu. Zrobiłem na razie 50km ale jutro pyknie 500km . Zobaczymy co z tego wyjdzie. Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi

 

[Gość 26grisza]

Witam,czy jak zmienie olej z mineralnego Lotos-a na jakis półsyntetyk to silnik bedzie lepiej pracowal i ciszej?,dodam ze narazie nie mam zadnych wycieków.

 

[Gość Anonymous]

kolego nigdy nie zmienia sie mineralnego na polsyntetyk! w zadnym wypadku mozna zmieniac w dol czyli z lepszych do gorszych od syntetykow do mineral. ale nigdy odwrotnie pozdrawiam

 

[Gość DAROMV6]

26grisza, Jesteś na forum dosyć długo, ale opcji SZUKAJ nie używasz.

Podobne tematy o olejach istnieją - Twój post przeniosłem do już istniejącego i również na ten temat.

 

[Gość Anonymous]

sprawa nie jest taka prosta. Z kąd masz pewność że twoja astra ma taki przebieg(niestety pośrednicy w Niemczech też cofają)Jeśli zmienisz narażasz się na koszta-duże.

 

[Gość Anonymous]

astra 2 rok 2003 przebieg 70 tyś śilnik 1.6 8 zaworowy instalacja lpg. Od wymiany oleju do wymiany musze dolać 6 litrów oleju lotos 5W 40 syntetyk.Brak wycieków, 10km do pracy silnik niedogrzany.Mechanik mówi że tak bedzie brał .