Skocz do zawartości

Przejście z oleju mineralnego na półsyntetyk


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Nie neguję możliwości przejścia z minerału na pół syntetyk jeżeli silnik nie jest zużyty, a zastosowany olej jest zbliżony w zakresie klas jakościowych, lub gdy silnik który miał zalany olej mineralny miał nieduży przebieg na oleju mineralnym i nie nastąpiło wypłukanie nagarów.Oleje syntetyczne dzięki swoim własnościom zwiększają ryzyko rozszczelnienia silnika, bo maja tzw własności wypłukujące. Zaś minerał ma korzystny wpływ na materiały z których są wykonane uszczelnienia powodując ich pęcznienie co w przypadku uszczelnień silników zużytych lub starszych ma istotny wpływ na zachowanie przez nie szczelności.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Niestety ale nie oto chodzi w roznicach miedzy tymi olejemi. Olej syntetyczny ma mniejsze molekuły niz mineralny i dlatego moga sie pojawiac drobne wycieki( ale jak podaje moga i dzieje sie to raczej nieczesto- musi byc silnik nieciekawy). Mialem co nieco o olejech na uczelni a tytul inż. tez zobowiazuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Podłączę się w temacie olejów. Chcę 1.6 16v (124kkm) zalać syntetykiem GM i tu pytanie.

Na opel-shop.pl znalazłem tylko jeden syntetyczny olej 5W30, czyli do +20 stopni :D, nie widzę GM'a w specyfikacji 0W40, 5W40.

Czy mogę na lato bezpiecznie zalać GM 5W30?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam

 

Jeszcze raz dziękuję za wasze rady i opinie..

 

Do Pg63 - wczoraj zamieściłem na forum:

 

Od dłuższego czasu szukam usterki - byłem na kompie Wszystko OK Check sie nie świeci, EGR czyszczony ok. Przeglądając posty m.in. ten nasunął mi myśl.

Otórz zaraz po sprowadzeniu Astry X16SZR z Niemiec wymieniłem olej na mineralny bo nie wiedziałem jakim był zalany no i był dośc brudny. Parę miesięcy później pojawił się problem. Samochód stał się odczuwalnie mułowaty, pracuje nie równo na biegu jałowym (odczuwalne drgania-wypadanie zaplonów). Do tego jeszcze dziwny dźwięk z okolicy rozrządu oraz słyszalne na wolnych obrotach cykanie tylko pierwszego (od strony rozrządu) zaworu. No i jeszcze jedno po przejechaniu ok. 5 tys olej jest znowu bardzo brudny i śmierdzi spalinami. Tak myśle, że moze poprzedni właściciel w Niemczech dawno nie wymieniał oleju (bo był bardzo brudny)może to był pólsyntetyk a ja go mineralnym dobiłem (dużo jeździłem na krótkich trasach i do czasu wystąpienia usterki miałem zepsuty termostat). Czytałem, że w tych silnikach lubią tworzy się nagary, osady które zapychają lub uszkadzają np. popychacze.

 

Bardzo proszę o wasze opinie bo jest tu sporo podobnych postów i może ktoś miał podobną sytuację

 

Pg63 czy czasem faktycznie nie zawaliłem silnika nagarami-osadami, tym bardziej że raz: wymieniłem olej na gęstszy i dwa: jeździłem z niedogrzanym silnikiem. Odczucie podczas jazdy jest takie jakby chciał ale nie mógł czemu towarzyszy dziwny dźwięk spod maski

 

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mozesz. Nasz klimat jest umiarkowany i nie ma potrzeby lac olejow na temp. skandynawskie tak jak i na temp jakie panuja np we Włoszech. Oczewiscie to tez moze zalezyc jak sie eksploatuje dany silnik ale nie posiadasz turbo ani raczej nie katujesz auta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herrmes, GM zaleca by wlewać olej silnikowy syntetyczny 5w30, 40, 50 lub pół syntetyczny10w30, 40, 50 w zależności od stanu zużycia silnika i jego przebiegu.

tylko jeden syntetyczny olej 5W30, czyli do +20 stopni

Nie wiem skąd masz wiadomości że 5w30 jest do 20 stopni C. W oznaczeniu oleju 5 oznacza lepkość w niskiej temperaturze czyli im mniejsza liczba tym mniejsza jest lepkość zimnego oleju zaś 30 oznacza lepkość w wysokiej temperaturze czyli im większa liczba tym większą lepkość ma gorący olej. W zupełności 5w30 wystarczy, sam na takim jeżdżę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Cześc

 

Koledzy bardzo proszę Was o sugestie, rady odnośnie moje wcześniejszego postu w tym temacie

 

dzięki

 

Marco

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Marco - jak pisałeś cykanie to może być popychacz - ale wsłuchaj się dobrze bo może to być wtryskiwacz - u mnie też wtryskiwacz cyka. Piszesz, że na pierwszym cylindrze - w tej okolicy są też rolki od paska rozrządu i wieloklinowego. Także czasami potrafią "cykać". Trzeba się wsłuchać czy jest to cykanie cykliczne, zwiększające częstotliwość wraz ze zwiększaniem obrotów, kiedy się pojawia (na zimnym czy na gorącym silniku) w jakich warunkach najbardziej słyszalne. - i eliminować. Na zapchane kanałki olejowe w popychaczach są środki chemiczne - znajdziesz na Allegro. Czytałem pozytywne opinie ale ja osobiście nie miałem potrzeby stosować. Co do nierównej pracy na wolnych obrotach i wypadanie zaworów sprawdź ciśnienie na garach. Da to już duży obraz. Czasami wypadanie zapłonów szczególnie na zimnym i także nierówna praca na jałowym spowodowana jest padniętym uszczelniaczem zaworu , po lekkim rozgrzaniu już sie poprawia właściwie po kilkunastu sekundach( jedna z możliwości) A łyka Ci olej?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Czesc

 

Silnik oleju nie bierze, płyn czyściutki a silnik bez najmniejszego wycieku. Tykanie na pewno jest zaworu nie cały czas tylko co pare sekund kilka razy(towarzyszy temu takze delikatne szarpnięcie silnika - wypadnięcie zapłonu). Poza tym jak zwiększę prędkoś obrotową tykanie zaworu jest może mniej słyszalne za to pojawia się co jakiś czas takie pukanie. Odczucie jakby nie mógł pracowac na wszystkich cylindrach przez to nie ma właściwej mocy.

Zastanawiam się czemu olej jest po 5 tys taki brudny, tak jakby jakiś brud czy spaliny cofane były do oleju (sorry za moją teorie jestem elektrykiem).

Spróbuje zmienic olej na Mobil 10W40 może jeśli sie coś zatkało wypłucze.

 

[ Dodano: Nie Mar 16, 2008 19:58 ]

Pg63 spadek mocy najbardziej odczuwalny po rozgrzaniu. Na zimnym idzie lepiej bo silnik pewnie dostaje dodatkowa dawkę paliwa.

Pg63 możesz napisac jeszcze coś o tych środkach chemicznych do czyszczenia popychaczy - jaka nazwa. Czy ja mogę sam przeprowadzic taka operację czy musi mechanik. Jak zdejmę pokrywę zaworów to je widac i można sprawdzi czy faktycznie to?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Widać to raczej nie. Gdy kiedyś wymieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów, mechanik na moją prośbę czy jest możliwość sprawdzenia popychaczy - nie pamiętam czym - ale mocno i energicznie naciskał na dźwigienki. Powiedział, że jakby był uszkodzony to będzie czuć delikatny luz. Jednak w/g mnie, żeby było czuć luz to musiałby być naprawdę padnięty. Co do tych środków zajrzyj http://moto.allegro.pl/item322969135_lekarstwo_na_halasujace_popychacze_zaworow_.html

 

Sprawdź świece i przewody. Zmierz ciśnienie na cylindrach. To że olej brudny to może silnika ma przedmuchy. Na rozgrzanym odkręć korek wlewu oleju i zobacz czy nie leci dymek , albo poprzez bagnet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności