Gość corsa c 1.7 dti 75km Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Witam. Zastanawiam się nad kupnem opla astry j z 2014 roku z silnikiem 1.7 dti 110 koni Proszę o opinie i porady czy warto czy lepiej unikać. Robię raczej dłuższe odcinki bo jednorazowo coś koło 35km. Jeżdżę do tej pory corsa c i w ciągu 10 lat zrobiłem 310 000km bez awarii silnika. Proszę o poradę jak ma się sprawa z tymi silnikami w astrze J. Czy lepiej może przesiąść się na benzynę 1.4 turbo? Jak wygląda eksploatacja takiej astry, koszty napraw itd. Z góry dziękuję i pozdrawiam Jarek   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Witaj. Koszt niektórych części potrafi zaskoczyć. Zawor scv w zaleznosci od silnika 200-700. Wahacze nie mają wymienionego swoznia. Jesli chcesz miec auto z zestawem bluetooth a w oglądany egzemplarzu nie ma, dolozenie tego troche moze kosztowac, nie sugeruj sie przyciskiem telefonu na kierownicy. Oryginalny podłokietnik wystepuje w wersji z manualnym i elektrycznym ręcznym. Tez warto zwrócić uwage dla swojej wygody. To sa rzeczy na które nie zwracałem uwagi przy kupnie, a teraz bym juz na to patrzył. Reszta standardowo, luzy wycieki korozja. O 1.4 koledzy sie wypowiedza, ale raczej pozytywne opinie ma.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość corsa c 1.7 dti 75km Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 15 minut temu, Marcin 83 napisał: Witaj. Koszt niektórych części potrafi zaskoczyć. Zawor scv w zaleznosci od silnika 200-700. Wahacze nie mają wymienionego swoznia. Jesli chcesz miec auto z zestawem bluetooth a w oglądany egzemplarzu nie ma, dolozenie tego troche moze kosztowac, nie sugeruj sie przyciskiem telefonu na kierownicy. Oryginalny podłokietnik wystepuje w wersji z manualnym i elektrycznym ręcznym. Tez warto zwrócić uwage dla swojej wygody. To sa rzeczy na które nie zwracałem uwagi przy kupnie, a teraz bym juz na to patrzył. Reszta standardowo, luzy wycieki korozja. O 1.4 koledzy sie wypowiedza, ale raczej pozytywne opinie ma. Mam opatrzony konkretny samochód. Z 2014roku jest. Przebieg 201000. Sporo ale od właściciela i udokumentowany. A większość ogłoszeń to astry z 2010 z przebiegiem 100000-150000. Widocznie w Polsce się tylko dużo jeździ   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Zapytaj moze na forum jakiś kolega w okolicy za dobre tanie piwo podjedzie z Toba z op comem , tak zeby zminimalizowac wtopy. Dopytaj czy jest dpf czy usuniety   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość corsa c 1.7 dti 75km Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Jest dpf   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 To dobrze. Znaczy sie nie bylo jakichs problemow z autem, lub na bieżąco usuwane. To trzymam kciucki i pochwal sie efektami zakupu   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WariatPSM Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2020 Jest takie coś jak ścieżka zdrowia. Czyli dosyć spory przegląd kondycji samochodu, sprawdzenie płynów, zawieszenia, bolączek danego modelu, historii pojazdu. Opcja w większości autoryzowanych warsztatów, także w prywatnych warsztatach. Jak już ma się wydać kilkadziesiąt tysięcy to warto zainwestować w taki pakiet, który może kosztować 200-400zł. Albo skorzystać z pomocy firm, które wysyłają swoich ludzi i sprawdzają auto. Co do przebiegu może być autentyczny jak auto jest od pierwszego właściciela. Pewniak jest za granicą od prywaciarza, nie turka. Komisy też wydają trochę grosza żeby doprowadzić auto do wizualnej igły, pranie, woskowanie, aż oko się cieszy jak jest wszystko umyte i błyszczące. Mimo, że sam czasem naprawiam jakieś drobne usterki to przy kupnie auta już powyżej 10tys. zainwestowałbym w taki pakiet, bo często człowiek napali się i wszystkiego od razu nie jest w stanie dojrzeć i sprawdzić. Przy zakupie do 5tys. nawet zbytnio nie marudzę bo wiem, że jeszcze kilka stówek jest na spokojnie do włożenia na dzień dobry. Kluczowa sprawa to sprawdzenie rozrządu, czy to pasek czy łańcuch, turbina, skrzynia i czy ma jakieś już błędy w sterowniku.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.