Astra II bertone cabrio pocięty dach

[Gość Pablo]

Witam serdecznie. Jacyś wandale dość mocno pocięli mi dach i włamali się do auta. Zastanawiam się co najlepiej teraz zrobić. Posiadam wersję pół-automatyczną (odbezpiecza się klamką na środku a potem składa z przycisku już normalnie) a większość dachów które oferują sprzedający to automaty. Stąd moje pytanie, czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie? Czy taki automat będzie pasował do mojego auta? Jeżeli nie to czy ktoś ma jakiś pomysł jak to ewentualnie naprawić nie za miliony monet ? Pozdrawiam.

 

[rafalgrzegorz]

Poszukaj w necie bo w okolicy W-wy są firmy które regenerują miękkie dachy - może to nie będzie najtańsza naprawa ale i tak tańsza niż nowa z serwisu - tutaj nie da się nic przyoszczędzić by to było w miarę ładne i bezpieczne.

 

[Gość Pablo]

Dach jest tak pocięty , że wątpie żeby jakaś regeneracja wchodziła w grę. Żaden z tapicerów u których byłem nie chce się tego podjąć bo mówią że bez sensu. Myślałem bardziej o kupnie używanego dachu w necie, w dobrym stanie i przełożeniu. Tylko nikt mi nie umie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy będzie pasował bo wszyscy oferują automaty a ja posiadam półautomat. Ustaliłem , że na pewno musiałbym zmienić sterownik dachu bo się różnią. Pytanie czy chodzi tylko o sterownik? Czy może da się przełożyć sam ten materiał od drugiego dachu jakoś na mój stelaż?

Edytowane 2 Listopada 2020 przez Pablo

 

[WariatPSM]

Musiałbyś osobiście zobaczyć czy są jakieś różnice konstrukcyjne. Jakieś dodatkowe mocowania, dźwignie, zabezpieczenia. Może odezwie się jakiś forumowicz, który udostępni porównanie, pojeździć po komisach czy szrotach (wcześniej zadzwonić czy jest na miejscu). Nawet jak będziesz miał już ten z automatu i chciał przekładać to może się nie udać bez narzędzi i rąk tapicera.