Gość aktywator Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 Witam , Posiadam astre g z silnikiem Z16XE , który rzekomo jest po remoncie i od poprzedniego czwartku jest w mojej astrze.Pół roku wcześniej miałem w niej silnik ,który zakupiłem od tego samego handlarza (ma ogromny plac).Silnik okazał się totalną kaplicą przejadał ogromne ilości oleju , pomimo ,że handlarz mówił ,że igła (i był przez tydzień) bo po tygodniu w trasnie przy 120km/h zmieliło panewkę i wybiło dziure w bloku wielkości pięści na szczęcie była 3 w nocy nic nie jechało i udało mi się nie wypaść z drogi.Ten sam handlarz ściągnął moje auto lawetą i po przedstawieniu mu rzeczy zebranych odnośnie sprzedaży tego silnika dostał propozycje nie do odrzucenia i zobowiązał się wstawić inny silnik ,który będzie wyremontowany i on tego osobiscie dopilnuje.Trwało to pół roku bo pan chyba myślał ,że odpuszcze ,ale za punkt honoru obrałem sobie dopięcie sprawy do końca i oczywiście mam takie szczęście ,że przejechałem od czwartku 1500 km i zdobyłem nieco wiedzy na temat budowy mojej astry ,wiedziałem że ten człowiek jest zawistny dlatego wszystkiie węże były poukładane na odpierdziel , generalnie silnik widać ,że zdrowy ,ale cały osprzęt założony typowo na odpierdziel.Sprawdziłem odme , nie była drozna ,ale zdjalem te weze nalalem troszeczke benzyny i udrożniłem , poukładałem przewody i cały dolot i wisienka na torcie w postaci korka od wlewu oleju z dziura ,przez co było czuć spaliny pod maska po rozgrzaniu ,dlatego wczoraj pojechałem i osobiscie wymieniłem w nim korek na nowy.Autko od razu zaczęło chodzić lepiej po prostu to czułem ,że praca całego silnika jest jak by to ująć bardziej płynna ,ale zaczęło kopcic zrobiłem tak z 15-20 kilometrów i z każdym kilometrem coraz mocniej najmocniej na luzie bo podczas jazdy było ok już w ostatnich chwilach to normalnie na luzie z wydechu szedł taki dym jak by rzucono granat dymny.Najdziwniejsze jest to ,że ten dym nie był ani niebieskawy ,ani biały a bardziej siwy-przezroczysty stanąłem na stacji , zgasiłem auto i poczekałem 5 min , odpaliłem i po 2 sekundach silnik się zatrząsł i odniosłem wrażenie że bardzo ciężko jest mu pracować jak by ktoś do środka wlewało sie cos gestego i go zalepiała dokładnie to czułem bo wiedziałem ze cos jest nie tak ruszyłem i od razu check engine i ten dzwiek jak traktor znam go bardzo dobrze haha doczłapałem sie do domu i wkurzony już nic nie robiłem.Chciałbym się dowiedzieć zanim udam się do tamtego człowieka czego bardzo bym nie chciał czy jest możliwe aby przez uszczelnienie całego układu przewietrzenia skrzyni korbowej i generalnie lepszej wentylacji silnika cały syf z poprzednich spłynął do dolotu i w jakiś sposób zakleił swiece ,albo sam dolot ? bo dym od razu przypomniał mi charakterystyczna woń nafty ,która wlewałem pół roku wcześniej do silnika (cylindrów),który był oryginalnie w moim aucie w którym wypalił się zawór wracając z warszawy , nie miałem pojęcia ,że to zawór i sam szukałem przyczyny załatwiłem manometr ,który wskazał ,że na jednym cylindrze jest 0 bar i podobny objaw mogły dać zapieczone pierscienie   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 A czy ty tylko przekładałeś motor, czy też robiłeś jego serwis? Ja bym nie montował silnika nie znając jego pochodzenia - wcześniej bym sprawdził jak wyglądają gładzie, zawory, panewki. Sam wymieniałem silnik i chociaż silnik odpali i pracował równo - to po zdjęciu misy okazało się że wymaga dokładnego mycia. Po rozebraniu i weryfikacji dostał nowe pierścienie kompletne uszczelnienie i nowy napęd rozrządu. Już 80tkm zrobił i ma się dobrze. Gdyby nie to że kosztował tyle co zawory do mojego starego starego to bym go nie kupował tylko remontował swój (chociaż oprócz wszystkich zaworów ucierpiała obudowa pompy oleju). Koledzy dobrze ci radzili w poprzednim twoim temacie - Ale nie zakłada się sztuki za sztukę (mechanik powinien to wiedzieć) - trzeba trochę go sprawdzić bo nie wiadomo ile stał i jak wygląda w środku. A handlarz powie ci wszystko co chcesz usłyszeć - tylko skąd wiesz że mówi prawdę gdy nie ma żadnego rachunku na poparcie swojej racji.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/#findComment-727122 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aktywator Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 Wszystko włącznie z montażem silnika wykonywał handlarz ,który sprzedał mi silnik.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/#findComment-727124 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 No to teraz masz na papierze co było robione. Ja tylko kupiłem motor ze szrotu - resztę robiłem we własnym zakresie. Nie wierzę za bardzo tak zwanym dobrym handlowcom - bo wszystko zrobią po taniości i nie koniecznie dobrze.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/#findComment-727126 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aktywator Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 Moja walka z tym handlarzem trwała od marca i jest to 3 silnik ,który od niego mam , 1-szy dał blok od X16Xe ,gdzie zapewniał że to z16xe , wyszło to już po włożeniu silnika , zobowiązał się do załatwienia sprawy , załatwił drugi silnik kaplice ten w którym poszła korba i po 4 miesiącach dostałem auto z aktualnym silnikiem ,które mam od zeszłego czwartku   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/#findComment-727127 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 Ja bym zlał olej i go sprawdził czy nie ma jakiś śladów w nim (opiłków itp) też bym sprawdził filtr oleju. W końcu nie są to jakieś dramatyczne koszta - olej 50pln, filtr 15, płukanka 25-40pln. Jak był tylko przełożony to nie wiadomo co jest założone - możliwe że świeca padła, wtrysk albo okablowanie. Trudno coś doradzić jak nie ma się pacjenta na stole tylko wirtualnie. Ja bym już po pierwszej jego wpadce dokładnie patrzył mu na ręce.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/#findComment-727128 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 1 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2020 Odma w tym silniku zaczyna się od samego silnika. Jest to przykręcona za rozrusznikiem rurka metalowa ( nr 1 )która wychodzi z boku silnika i do niej jest dopięte gumowe kolanko które jest połączone z pokrywą wałków https://opel.7zap.com/pl/car/t98/e/7/14-0/   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/91198-z16xenag%C5%82a-praca-na-3-cylindry/#findComment-727141 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.