Skocz do zawartości

Szarpanie pod obciążenie - diagnostyka MAF


Rekomendowane odpowiedzi

Moje spostrzeżenie to takie że druga sonda powinna pracować bardziej liniowo.

Ale jak rzeczywiście w A16XER ? 

Nie wiem.

Może ArKos się odezwie i coś więcej podpowie

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-729180
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gość marek12321

Co zauważyłem...szarpanie zaczyna się od 3000 i kończy na 4000 obrotów. Problem jest ten sam jak opisywany tutaj https://www.vauxhallownersnetwork.co.uk/threads/help-astra-h-1-8-vvt-sri-z18xer-holding-back.627129/ .
Wyciągnąłem solenoidy. Oba były czyste. Rocznik 2010 (od nowości). Silnik po uruchomieniu nie klekocze. Elektrozaworki po podłączeniu 12V normalnie pracują. Zamieniłem je miejscami. Sitek nie wywalałem ponieważ są to elektrozawory po modyfikacjach Opla (firmy INA). Mam wrażenie (ale narazie tylko wrażenie) że zaczął szarpać przy jednostajnej prędkości poniżej 3000 obrotów (po zmianie zaworków miejscami) ale nadal szarpie pod obciążeniem pomiedzy 3 i 4 tyś. obrotów jak wcisne gaz do 3/4 głębokości. Może być tak że solenoidy pracują ale się zacinają ? na blacie żadnych błędów nie ma.

Edytowane przez marek12321

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-729544
Udostępnij na innych stronach

Gość marek12321

Wczoraj zrobiłem kolejne testy. I teraz tak...jak rejestrowałem wszystkie parametry to odświeżanie było słabe więc wszelkie linie były gładkie. Teraz rejestrowałem tylko obroty i po kolei różne parametry.

- Na pierwszym zrzucie widać jak przyspieszam z nogą w podłodze - wykres gładki.

- Drugi zrzut to przyspieszanie z nogą w 3/4 głębokości gazu - wykres poszarpany i tak wygląda wykres przyspieszania za każdym razem gdy nie wcisnę gazu do końca. Widać takie cykliczne gładkie przyspieszanie i szarpnięcie. Najczęściej w okolicach 3000, 3200, 3500, 4000 obrotów. I jest to seria szarpnięć przeplatana płynnym przyspieszaniem.

- Następne zrzuty to już kolejne przyspieszenia z włączonym jakimś parametrem.

IMG-2549.PNG

IMG-2553.PNG

IMG-2559.PNG

IMG-2560.PNG

IMG-2561.PNG

IMG-2562.PNG

IMG-2563.PNG

IMG-2565.PNG

IMG-2564.PNG

IMG-2566.PNG

IMG-2567.PNG

IMG-2568.PNG

IMG-2569.PNG

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-729568
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość marek12321

Byłem w ASO - mówią, że wszystko ok. Dwie godziny jeździli i niczego nie znaleźli. Zasugerowali zmianę solenoidów bo mogą się przywieszać a błąd wyskakuje jak warunki błędu są spełnione przez 8 sekund. Zmieniłem i zero poprawy. 
Podłączyłem jeszcze raz kompa. Ewidentnie w przedziale 3500-4000 obrotów zubaża się mieszanka i przez chwile jakby mu brakowało z 30Nm. Teraz już wiem, że to nie jest szarpanie tylko po prostu jakaś funkcja/przełącznik/klapka robi coś co sprawia że mieszanka się zubaża. MAF przy przyspieszaniu działa liniowo, przepustnica nie reaguje, ciśnienie paliwa w normie, kąt wyprzedzenia zapłonu rośnie wraz z obrotami - w przedziale 3,5-4k obrotów utrzymuje się na stałym poziomie po czym dalej znowu rośnie...tylko napięcie na sondzie leży przez 500obrotów.
Mam nowego podejrzanego. Sprawdzałem ten nastawnik w kolektorze ssącym i na postoju jak dam gaz do dechy to normalnie pracuje. Ale może on nie do końca się otwiera albo jest urwany czy coś ? Problem EWIDENTNIE widać na poziomym zrzucie ekranu.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730293
Udostępnij na innych stronach

Myślę że opcje są dwie.

Powietrze i paliwo.

Paliwo? Ale tylko w takim zakresie ?

Powietrze ? Może być że nastawnik jest przytarty i się przycina ? Może przesmarowanie pomoże?

A może byc jeszcze jedna przyczyna LPG .Między tymi obrotami rozjeźdża mapy?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730294
Udostępnij na innych stronach

Gość marek12321

LPG map nie rozjeżdża. Już jeździłem tydzień przed ASO na zakręconym gazie żeby się wszystko poustawiało jak należy. W ASO powiedzieli mi że problem rzeczywiście jest ale silnik nie wywala błędu więc wszystko w normie. Mówi że widział że jest gaz ale korekty paliwowe na benzynie są w całym zakresie okej. Polecił zmienić solenoidy bo może się przycinają na chwile to komp tego nie wyłapie ale są nowe INA z Niemiec i bez zmian. Nastawnik...rozumiem przepustnica tak ? ale żeby przycinała się zawsze w określonym przedziale obrotów ? A jak dam gaz do deski to wchodzi w Open Loopa i dawkuje wszystko po mapach i jedzie dobrze. Tak jakby coś w tym przedziale zostaje aktywowane, mieszanka się psuje i to do tego stopnia że potrzebuje chwili aby się ustabilizować (biorąc pod uwagę wskazania sondy). Jedyne co mi przychodzi do głowy to dolot zmiennej długości ale nigdzie nie ma napisane w jakim zakresie on pracuje (jest środek zaradczy że jak gruszka od dolotu się nie rusza to będzie mułowaty między 2-4k obrotów. Szukam jakiejś korelacji między uaktywnieniem się czegoś, a nagłym zubożeniem mieszanki. Pompa paliwa daje radę dla 5000obrotów to czemu by miała nie dać rady dla 3500. Zwłaszcza że gdy wciskam do deski to jedzie płynnie. Wspomniana wcześniej gruszka działa gdy na postoju dogazuje. Narazie mam plan (jak się ociepli bo dzisiaj -20 xD ) przyczepić GoPro w kierunku tego nastawnika, zsynchronizować jakoś nagranie w GoPro z nagrywaniem wyświetlacza w telefonie i jechać w trase. Zobaczę czy jak następuje zmulenie to wtedy ten nastawnik się otwiera czy co. Bo może membrana jest wyrobiona i szybciej się otwiera ? w miejscu kiedy mapa paliwa w PB jest fabrycznie ustawiona na mniejszą dawkę. A może dobrze się otwiera ale zacięły się klapy w środku. Ehhhh, ciężkie życie z tym Oplem xD

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730300
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marek12321 napisał:

Nastawnik...rozumiem przepustnica tak ?

 

Nie przepustnica. Nastawnik kolektora zmiennej dlugości

Ja bym jeszcze sprawdził jak w parametrac widać pracę zaworka par paliwa.

No i sprawdziłbym jeszcze po wyjęciu tego nastawnika jak pracuje zmienna długość czy faktycznie się nie przycina.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730302
Udostępnij na innych stronach

Gość marek12321

EVAP w porządku, jak się załącza w kompie to słychać jak zaczyna cykać. Oporność jest ok i po zdemontowaniu jak dmucham to nic nie przepuszcza. Ale tym kolektorem będę musiał się zająć.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730303
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, marek12321 napisał:

EVAP w porządku, jak się załącza w kompie to słychać jak zaczyna cykać

Ale jak sterwonik go widzi przy tych obrotach.?

Samo cykanie to nie sprawdzenie

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730316
Udostępnij na innych stronach

Gość marek12321

No więc...EVAP od 2000 do 5000 trzyma 100% otwarcia w trakcie przyspieszania i tylko miedzy 3500-4000 napiecie sondy nagle spada i leży co sie objawia szarpaniem i brakiem mocy, a potem znowu dostaje wigoru. Odpięcie wtyczki od EVAP nie przynosi żadnych efektów. Odpięcie EVAP i zaślepienie wężyka różnież nic nie daje.
Sonda leży około 3 sekundy w trakcie tej dziury. Dla testów zostawiłem go na biegu jałowym, podniosłem maske i ręcznie wcisnąłem te dźwigienkę w nastawniku kolektora ssącego. Na wykresie dzieje się to samo czyli przez 3 sekundy sonda leży po czym znowu oscyluje. Jak dźwigienkę puszcze to sonda staje na bogatej mieszance przez 3 sekundy i znowu oscyluje. Łącze więc uaktywnienie się tego nastawnika z dziurą w przyspieszaniu. Wyczytałem w necie, że kolektor powinien zmieniać swoją długość przy 4000 obrotów. Wychodzi na to, że krótki kolektor uaktywnia się za szybko o 500 obrotów. Rozumiem, że czeka mnie wymiana kolektora jak sie zrobi cieplej. Dobrze mi się wydaje ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91510-szarpanie-pod-obci%C4%85%C5%BCenie-diagnostyka-maf/page/2/#findComment-730394
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności