Opel Corsa C 1.2 2006 80KM LPG - Problem z utrzymywaniem temperatury silnika wg wskazań zegarów

[Gość piotrp1]

Cześć,

 

posiadam Opla Corse C z silnikiem 1.2 Twinport 80KM z 2006 roku z instalacją LGP i potrzebuje Waszej porady.

 

Jakiś czas temu zauwazyłem, że podczas jazdy w trasie wskaźnik temepratury silnka dochodzi do 89-90 stopni po czym spada do około 82 i tak ciągle. Kiedy samochód stał, temperatura opadała do tych 80 stopni, przy szybszej jeździe rosła do 90. Poczytałem - termostat. Zamowiłem oryginalny termostat z uszczelką w ASO Opla i wymieniłem razem z płynem chłodniczym. Testowa jazda - wszystko wydawało się ok, silnik nagrzewał się do 88-89 stopni i trzymał temperature. Autem jeździ żona i przez dwa tygodnie prosiłem żeby patrzyła na temperature - trasy co prawda po 12km do pracy w mieście ale mówiłą, że wskazówka temperatury była pionowo na 90 stopniach i nie spadała.

 

Wczoraj jedziemy w dłuższą trasę i po 20km wskazówka nie wskoczyła powyżej 80 stopni a raczej wahała się pomiędzy 70 a 80. Na zewnątrz temperatura 3 stopnie, ogrzewanie działało prawidłowo. Wjechaliśmy na autostrade i przy prędkości 140-150km/h wskazówka wskoczyła na 90 stopni i tak trzymała. Nawet kiedy zjechaliśmy na parking i auto zostało włączone na 3 minuty temperatura nie spadła. Ruszyliśmy, zjechaliśmy z autostrady, prędkść 80-90 i sytuacja podobna do początkowej. Zaczeło spadac do około 80-82 stopni, czasem 78, czasem 85. Na powrocie kiedy auto postało kilka godzin sytuacja taka sama. Przy 80-90 temperatura nie chciała wskoczyć wyżej niz 80 stopni, na autostradzie znowu 90 stopni a po autostradzie spadało do 78-80.

 

Płynu chłodniczego nie ubywa. Pod korkiem nie widziałem żadnej mazi typu olej co mogłoby zakładac uszczelke pod głowicą. Jak spuszczałem płyn przy wymianie termostatu też był czysty, nie bylo tam żadnego syfu ani żadnych olejowych zanieczyszczeń.

 

Co może być powodem ? Cięzko mi założyć, ze termostat kupiony w ASO oryginał jest walnięty. Dodatkowo przed wymianą temepertura nigdy nie spadła poniżej tych 82 stopni (delikatnie nad drugą kreską na liczniku) a teraz schodzi do 1 kreski. Czy to moze byc czujnik temperatury powietrza który jest zaraz nad termostatem ? Ktoś jeszcze gdzieś pisał, że to może być kwestia zapowietrzonego układu albo nieszczelnego korka wlewu płynu chłodniczego co powoduje wytworzenie zbyt niskiego ciśnienia w układzie. Co do zapowietrzenia, podobno układ sam sie odpowietrza, co do korka - czy to realne ? Gdzie jeszcze ewentualnie szukać przyczyny ?

 

Będe wdzięczny za kazdą radę Dziękuje

Edytowane 7 Marca 2021 przez piotrp1

 

[ja37]

Trefny termostat.

Ja w kosiarce za trzecim razem trafiłem taki, który trzymał 90 stopni.

 

[Gość piotrp1]

Jeszcze z rzeczy istotnych - spalanie na trasie 300km gdzie około 200km to była autostrada i predkość 140-150km/h i ~5k RPM wyniosło około 8,53 litra gazu. Natomiast w mieście to spalanie wynosi średnio 7,5 a w trasie gdzie jade spokojnie 80-90km/h schodze do 7. Więc spalanie nie wzrosło ani nie spadło odkąd to auto mam. Spalanie paliwa w okresie 1180km wyniosło 0,78 litra na 100 km teraz w zime gdzie układ potrzebuje 2-3km przed przełączeniem sie na gaz. Podobno gdyby był ogromny problem z niedogrzaniem silnika, spalanie znacznie by wzrosło.

 

@ja37reklamować go w ASO w takim razie czy sprawdzać jeszcze coś ? Po to kupiłem w ASO za nieco większą kase zeby miec pewnośc, że bedzie ok

 

[ja37]

W ASO też mają rzeczy, które są "podobne do oryginału"......

Oddać.

Kupić innego producenta.

 

[adam1954]

4 godziny temu, piotrp1 napisał:

Po to kupiłem w ASO za nieco większą kase zeby miec pewnośc, że bedzie ok

Niestety nowe nie zawsze jest dobre

Kup Vernet by Calorstat.

Na nich się jeszcze nie zawiodłem a na Wahlerach już dwa były buble.

 

[Gość piotrp1]

Ok.

Kupiłem Verneta jak Adam polecił razem z uszczelką. Przyjdzie, wymienie i zobaczymy.

W sprawie reklamacji i zwrotu napisałem do gościa który go dla mnie w ASO zamawiał, jeżeli to faktycznie będzie termostat to niech go biorą.

Dam znać co i jak po wymianie na kolejny.

 

[Gość piotrp1]

@ja37 @adam1954

Kierownik zaprosił mnie do ASO na testy w odpowiedzi na moja wiadomosc reklamacyjną.

Wzieli auto, sprawdzili czujnik temperatury i termostat pod komputerem - podobno podaje prawidłowe, takie same wartości co świadczy o tym, ze termostat otwiera się prawidłowo.

Zrobili kilkanaście km jazdy próbnej gdzie stwierdzili, że:

 

- temperatura poniżej 80 stopni nie spada

- uznali za normalne, że przy instalacji gazowej silnik trzyma temperature w zakresie 80-90 stopni, bo pompa wody nie zdązy się zagrzać z uwagi na parownik od LPG

- pan stwierdzil, ze w swojej Corsie C miał tak samo, tez probowal wymieniac termostat i dalej bylo tak samo

 

I ze ogólnie termostat jest sprawny, otwiera sie i zamyka poprawnie i nalezy uznac za normalne takie wahanie temperatury przy tym silniku z instalacją LPG - temperatura wg nich może spadać nawet do 70 stopni, co czasem się dzieje.

 

Nowy termostat mam u siebie - teraz kwestia czy wymieniać czy zwrócić i zostawić jak jest. Nigdy nie miałem auta z LPG, ale nie natrafiłem na info w internecie, ze z LPG temperatura waha sie od 70 do 90 stopni...

Edytowane 10 Marca 2021 przez piotrp1

 

[adam1954]

6 godzin temu, piotrp1 napisał:

uznali za normalne, że przy instalacji gazowej silnik trzyma temperature w zakresie 80-90 stopni, bo pompa wody nie zdązy się zagrzać z uwagi na parownik od LPG

Z tym się zgodzę i nie zgodzę.

LPG lubi zaniżać temp. i to fakt nie zaprzeczalny.

Ten temat był na forum ze sto razy poruszany.

Ja przeoczyłem że masz LPG.

Rozwiązanie ego stanu jest jedno.

Teraz masz podłączony reduktor równolegle.

 

Czyli płyn wychodzi z silnika i zamiast iść prosto na nagrzewnicę to jest rozdzielany na trójniku na nagrzewnicę i na reduktor i z nich obydwóch wraca do silnika.

Twoje zadanie jest więc podłączyć to tak że płyn ma iść na nagrzewnicę i na powrocie ma być rozgałęziony na silnik i na reduktor.

 

Wtedy przy niskich temp. między czujnikiem na reduktorze a czujnikiem płynu na silniku będzie różnica nawet kilkunastu st C.

Ale wtedy poprawi się ogrzewanie w kabinie oraz lekko podniesie temp płynu na silniku.

Natomiast To że nie zejdzie poniżej 80 to żadna radość.

U mnie mam tak jak opisałem i nie ma prawa zajść do 80.

Jest w granicach 88. czyli w granicy zamknięcia temostatu.

Zmień więc termostat i wytrzesz oczy temu serwisantowi.

 

 

 

Temp przy sprawnym ukladzie chłodzenia nie prawa się wahać jak piszesz.

Ma być między połową wskazań 80 a środkiem czyli 90.

 

 

Na forum było o tym pisane setki razy.

Sprawdź po odpaleniu silnika ,gdy wskazówka zacznie się dźwigać , zatrzymaj się i zacznij sprawdzać wąż termostat- chłodnica

Przy jakiej temp. płynu zaczyna być wąż ciepły patrząc na wskazówkę.

Poczytaj też jakie w CC jest przekłamanie temp na wskazówce

Też było pisane na forum.

 

 

[Gość piotrp1]

Wymieniłem dzisiaj termostat na Vernet. 
Temperatura silnika zaczęła wg wskaźnika dźwigać się po około 3,5km, nieco wcześniej auto przełączyło się na gaz.
Jadać po miescie rano średnio 40-60km/h 2km później temperatura silnika staneła na około 85-86 stopniach i tak sie wskazówka trzymała.
Jak przycisnałem do 90-100km/h na pare chwil, podniosło się do 89 po czym przy zwolnieniu spadło znowu do tych 85. 
Przez niecałe 20km trzymał mniej więcej równo.

Zobaczymy jak to będzie dalej.

Termostat z ASO z ciekawości włozyłem do garnka z wodą i jest tak, jak piszą w internetach. Gdy woda zaczyna się gotować, otwierał się dekielek a jak wyłączałem grzanie to powoli się zamykał. Potwórzona czynnośc kilka razy i za każdym razem taka sama reakcja. Jak do zimnego termostatu nalałem wody w miejscu grubego wężą, woda tam stała i termostat nie przepuszczał co by świadczyło o tym, ze jest poprawnie zamknięty.

Także nie wiem - wydaje się, że jest sprawny i nawet nie bardzo co mam reklamować.

Zobaczymy po kilku trasach.

Dzięki Wam za wskazówki i za poświęcony czas. Dam znać za pare dni

 

[ja37]

2 godziny temu, piotrp1 napisał:

. Jak do zimnego termostatu nalałem wody w miejscu grubego wężą, woda tam stała i termostat nie przepuszczał co by świadczyło o tym, ze jest poprawnie zamknięty.

 

I to nie jest dobrze.

Nie może być termostat całkowicie szczelny.

Bo wtedy nie działa prawidłowo, jest słabszy obieg płynu wokół niego i nie reaguje tak jak ma reagować.

Żebyś wiedział o co chodzi, to poszukaj sobie na necie, czy idź do sklepu i poproś termostat z c14nz/c16nz z opla astry F.

Zobaczysz, że ma specjalnie dziurkę fi2mm.

Właśnie po to, żeby gorący płyn dopływał ciągle do woskowego rdzenia.

Edytowane 13 Marca 2021 przez ja37