Falowanie obrotów po dłuższym postoju

[Gość ania2000]

Witam. 

Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże i podpowie co to może być.

Opel astra GTC, 1.8 125km, benzyna

Po dłuższym postoju, np. po nocy kiedy odpalam samochód to faluje on na obrotach. Jak wciskam mu gaz to nie reaguje. Odczekam 2 minuty i jeżdżę już później cały dzień normalnie. Co to może być? 

Co zostało zrobione:

-nowe świece

-nowa cewka

- czyszczenie przepustnicy

- nowa pompa paliwa

Razem z mechanikiem myśleliśmy, że może być to jeszcze przepływomierz. Kupiliśmy dwa oryginalne (jeden nowy a drugi używany). Po zamontowaniu nowego auto w ogóle nie odpaliło, a po założeniu tego używanego odpalało ale falowało na obrotach. Mam takiego pecha, że obydwa przepływomierze były zepsute czy co może być tego przyczyną? Kable były sprawdzane i wszystko jest okej.

 

Edytowane 21 Marca 2021 przez ania2000

 

[WariatPSM]

Silniczek krokowy, może jest przytkany EGR. Dawka powietrzno paliwowa, temu trzeba się przyjrzeć, jeśli wszystko jest ok z cewkami i kablami. Jeszcze można sprawdzić jak działają sondy. Live data i komp na start przy zimnym silniku. Popraw tytuł tematu, nie piszemy wszystkiego wielkimi literami.

 

[topiq]

Jezu, jaki EGR w Z18XE w Astrze...

Po pierwsze, czy obroty falują przy odłączonym całkiem przepływomierzu?

Czy wyskakują jakieś błędy dotyczące przepustnicy i pedału gazu?

Przyjrzałbym się wiązkom, wyczyścił porządnie wtyczki i gniazda przepływomierza jeżeli przy odłączonym falowanie znika, przepustnicy jeżeli sporadycznie pojawiają się błędy P1120 i P1550.

Mi na falowanie obrotów i problemy z przepustnicą pomogło wyczyszczenie wtyczki i gniazda preparatem IPA. Wygoniło wilgoć, oczyściło z syfu i pół roku wskazówka nawet nie drgnie.

Jak już jakiś pseudomechanik nie potrafi diagnozować nowoczesnych aut, odczytać błędów, przemierzyć napięć to może lepiej niech pozostanie przy naprawie aut produkowanych do 2000 roku albo i starszych. Następny mechanik wymieniacz na koszt klienta... Kiedy ta patologia zniknie? Pewnie nigdy. Trafienie na felerny osprzęt do tak leciwego silnika jak Z18XE to żadna loteria. Chcesz mieć pewność, kupujesz nową VDO. Ale nowej już nie zwrócisz po włożeniu do auta i jak okaże się, że to nie to.

Auto bez problemu powinniście odpalić przy odpiętym przepływomierzu. Swego czasu robiłem test jazdy z odpiętym z domu do pracy 10 km. Auto jechało jak gdyby nigdy nic. Ale i warunki atmosferyczne były dobre, temperatura ok. 20 st. C, wilgotność powietrza dość niska.

Jeżeli przeczyszczenie wtyczki przy przepustnicy nic nie da, to jeszcze trzeba by prześledzić po wiązce wtyczki przy ECU. W kijowym miejscu sobie wymyślili przyczepić ECU i drgania robią swoje. Syf też tam lubi się zbierać.

Przepustnica do czyszczenia wyjmowana i przepchnięte obydwa otwory od odmy u dołu? Jeden większy, drugi na oko 1,5 mm. Lubi zarastać na kamień. Bo jeżeli tylko psiuknięte preparatem z góry i poszło do kolektora, to nie. To nie było czyszczenie przepustnicy, tylko lekkie przepłukanie z wierzchu. 

Edytowane 24 Marca 2021 przez topiq

 

[Gość ania2000]

Wszystko było robione i czyszczone tak jak należy. Zauważyliśmy tylko, że gdy auto ma więcej niż połowę baku paliwa odpala normalnie bez wariowania na obrotach. Natomiast gdy paliwa jest mniej niż połowa,  falowanie obrotów występuje. Nie wiem czy to czysty przypadek czy może coś w tym jest.

 

[topiq]

Ciśnienie paliwa mierzone było? Niby nowa pompa ale pytanie czy oryginał, zamiennik, używka? No i zawór powrotu paliwa do sprawdzenia. Czy przepuszcza w jedną stronę, czy nie zablokowany. Ale jakby coś z nim nie było ok to pewnie by się podciśnienie w zbiorniku robiło co by było wyczuwalne przy odkręcaniu korka wlewu paliwa. Skoro wpływ na falowanie ma ilość paliwa w zbiorniku to szedłbym tym tropem.

Edytowane 30 Marca 2021 przez topiq

 

[Gość ania2000]

Ilość paliwa w zbiorniku była jednak przypadkiem. Rano samochód odpalił ładnie bez żadnych falowań. Natomiast po pracy falowało na obrotach, kilka razy w gaz i mu przeszło. Czasami jak dodaje gazu to nie reaguje na niego , dopiero po chwili łapie. W zbiorniku więcej niż połowa paliwa. Ciśnienie mierzone i wszystko jest ok. Już nie mamy pomysłu co to może być.