Opel Corsa D - Dziwne piszczenie w komorze silnika

[Gość bzyk80]

Witam.Pokrótce opisze problem z jakim się borykam od sierpnia 2020 roku.Wróciłem z Gdańska do domu(trasa ok.150km)i gdy  parkowałem pod blokiem usłyszałem pisk spod maski .Po otwarciu maski stwierdziłem że piszczenie to nic innego jak pasek klinowy-stamtąd dochodziło piszczenie.Prawie każdy z nas wie jaki odgłos daje zjechany pasek klinowy.Następnego dnia pasek wymieniłem u mechanika i byłem pewien że temat załatwiony a tym bardziej że jak zobaczyłem  stary pasek który już dogorywał.Po południu pojechałem w odwiedziny do znajomego (ok 40km.)Wysiadam z auta i co słyszę ...pisk.Otwieram maskę i znowu pisk dochodzi z okolicy paska.Tym razem udaję się do kolejnego mechanika i proszę o zdiagnozowanie piszczenia jednocześnie mówiąc o wymianie paska.Dzwoni po kilku godzinach i oznajmia mi że wymienił łożyska na alternatorze.Odebrałem zapłaciłem i miało być wszystko ok.Następnego dnia jadę do pracy (ok.20km)i nic się nie dzieje ,myślę w końcu się udało ale nic bardziej mylnego .Po pracy zajeżdżam w kilka dodatkowych miejsc i zaczyna się pisk.Już to mi dało trochę do myślenia....Na zimnym silniku nie ma piszczenia na rozgrzanym jest!Znowu wizyta u mechanika .Mówię co jest  problemem i co już wymieniłem.Telefon po kilku godzinach z informacją że zamówił pompę wody i podmienił z moją .Poprosiłem go żeby rozgrzał samochód  i posłuchał czy dalej piszczy....i co?Piszczy dalej.Ręce opadają .Myślę sobie a niech sobie piszczy co mi tam tyle  ten pisk jednak jest wkurw.....I tak jeździłem do 20 kwietnia aż umówiłem się w ASO na wizytę.I znowu mówię co mnie boli i co już wymieniłem.Dzwonią po 3 dniach że znaleźli usterkę .Uszkodzone SPRZĘGŁO KOMPRESORA SPRĘŻARKI,Stwierdzili że na rozgrzanym silniku i włączonej klimatyzacji pisk się nasila.  Dlatego piszczy mówią.Koszt naprawy 550zł.+ nabicie na nowo klimatyzacji.Ok zamówcie i wymieńcie mówię .Przyjeżdżam do ASO odbieram płace  ,nawet dostałem na pamiątkę  stare sprzęgło .Uśmiechnięty wracam do domu i co..... piszczy dalej.Wymieniłem pasek klinowy ,łożyska na alternatorze,pompa wody,sprzęgiełko sprężarki.Czy ktoś może się już z takim piskiem spotkał(Pisk taki jak na  zjechanym pasku klinowym)Ewidentnie piszczy z okolic rozrządu,Paska klinowego bądź sprężarki.Gdzie jeszcze mogę szukać usterki.Co sprawdzić lub wymienić.Pozdrawiam

 

[ArKos]

Pokrywa zaworów a konkretnie membrana odmy w pokrywie. Jak piszczy to wyjmij bagnet - jeśli się uciszy to wymień pokrywę.

 

[Gość bzyk80]

OK, W czwartek mam wolne i od razu lecę sprawdzić.Dam znać co z tego wyszło.Dziękuję.Miłego Dnia.

 

[Gość bzyk80]

23 godziny temu, ArKos napisał:

Pokrywa zaworów a konkretnie membrana odmy w pokrywie. Jak piszczy to wyjmij bagnet - jeśli się uciszy to wymień pokrywę.

Jeśli to będzie to..... to wymieniać całą pokrywę czy tylko samą membranę chyba że jest nie rozbieralna

 

[Marcin 83]

Sa firmy co regeneruja, samemu tez regeneruja, ale Arkos twierdzi ze nic to nie daje i ufał bym tej informacji

 

[ArKos]

Zięć regenerował. Koszt 350 zeta z wysyłkami i z 6 miesięczną gwarancją. po 8 miesiącach wyskoczyła membrana ze sprężynką i przyklejony dekielek, który wcześniej trzeba odciąć. Dziękuję postoję.

Chińska pokrywa ok. 150-200zł z gwarancją na 2 lata. Na alledrogo.

 

https://allegro.pl/oferta/opel-adam-astra-j-1-2-1-4-turbo-pokrywa-zaworow-10229496911

 

Jedyne co bym radził to dokupić uszczelkę pokrywy zaworów jakąś markową - Reinz, Corteco - coś w ten deseń. Ta zaczyna cieknąć po 3-4 miesiącach. Wymiana na porządną załatwia sprawę na dobre.

 

[Gość bzyk80]

No i nie wytrzymałem do jutra .Zrobiłem sobie przejażdżke po pracy aby dogrzać silnik.Stanąłem na leśnym parkingu,otworzyłem maskę ....no i oczywiście piszczy.No i sobie myśę "o to twoja chwila prawdy" :).Wyciągam bagnet i ................CISZA.Wkładam piszczy, wyciągam cisza.ArKos wielki Szacun dla ciebie! Ile to ja się na wkur.....na to piszczenie ,czego to ja nie wymieniłem.O tym że żadnemu mechanikowi nie wpadlo do głowy to już nie wspomnę.Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.

P.S. Tą pokrywę z linku do alledrogo polecasz czy to poprostu pierwszy lepszy link i poszukać sobie coś samemu.

 

[ArKos]

Każda oprócz oryginału to chińszczyzna, więc jeden kit. Masz 2 lata gwarancji? Masz... To sa takie pieniądze, że nawet jak się zesra, to nie szkoda wydać 150 zeta. Tylko uszczelkę dobrej klasy dokup żeby za chwilkę nie pociekło z tej chińskiej.

Żeby zdiagnozować membranę odmy to albo trzeba wiedzieć, że może być taki objaw, albo znać ten silnik. Mechanicy widać ani nie znali ani nie słyszeli.

 

[Gość marzenka.rylak]

U mnie na szczęście skończyło się na samym pasku klinowym... Miałam taką katastrofę w trasie, strachu co nie miara  

 

[Gość bzyk80]

3 godziny temu, ArKos napisał:

Tylko uszczelkę dobrej klasy dokup

Te które poleciłeś ....Reinz na alledrogo 80zł a Corteco  można już wyrwać za 40 zł.Czy faktycznie taka przepaść między nimi czy warto wziąść np. tańszą?