Gość Rafalitto Opublikowano 10 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2021 Witam szanowna grupę. Mam pytanie dotyczące czujnika położenia wałka. Otóż rok temu byłem na wymianie tego czujnika i przy okazji wymianie rozrządu. Niedawno byłem u innego mechanika na przeglądzie i on stwierdził że z rozrządu się strasznie leję a po oględzinach się okazało że uszczelniacze nie były wymienione ale to jest pikuś. Stwierdził też że czujnik owszem jest wymieniony ale na jakiś zamiennik który nie jest kompatybilny z silnikiem i musi być orginalny. I tu się pojawia moje pytanie. Czy to jest prawda czy próba naprawiania czegoś czego nie trzeba naprawić??   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 10 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2021 Ja zakładałem w 3 oplach zamienniki Toprana. Tanie na życzenie właścicieli Wszystko działało . Jakiś czas minął i nie było narzekan   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 10 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2021 9 godzin temu, Rafalitto napisał: który nie jest kompatybilny z silnikiem i musi być orginalny. Rozumiem że od innego silnika.? Jak on stwierdził że to nie taki? 9 godzin temu, Rafalitto napisał: on stwierdził że z rozrządu się strasznie leję a po oględzinach się okazało że uszczelniacze nie były wymienione Zdarza się też tak że uszczelniacze się wymieni a dalej będzie lało ponieważ w wałkach porobią się rowki których nie uszczelni żaden nowy uszczelniacz. Wtedy wałki do wymiany   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.