Corsa D 1.2 Z12XEP, stukanie po odpaleniu na zimnym

[blotnik]

Silnik po nocy stuka po odpaleniu i można jego pracę przyrównać do diesla, na początku silnik stukał przez długi czas nawet przez parę km, mechanik wyczyścił kanaliki olejowe (były zasyfiałe) jak i wymienił zawór filtra oleju. Są tego efekty, silnik po odpaleniu pracuje o wiele ciszej i stukanie wycisza się po 500-1000m. Jednak dalej występuje, co to może być ?

Dźwięk można przyrównać do tego z filmu, który znalazłem: https://youtu.be/0Nt-sJ-QZfw?si=KXQEKo93TzRTfolP

 

Gdy silnik zostanie nagrzany to odpalenie nawet po kilku godzinach jest w ciszy i brzmi jak by z fabryki wyjechał.

 

[Marcin 83]

A popychacze zaworowe ?

 

[blotnik]

W dniu 8.11.2023 o 02:04, Marcin 83 napisał:

A popychacze zaworowe ?

Na ciepłym silniku nic nie słychać chodzi jak nowy a popychacze hałasowały by cały czas więc można je odrzucić

Jak by to mogło coś zmienić to używam 5w-40 od Valvoline

 

[Marcin 83]

No nie wiem czy cały czas. Jak olej gęsty i kanaliki zabite to moze się nie dostać do popychaczy 

 

[blotnik]

Tak jak napisałem wcześniej kanaliki zostały wyczyszczone 

Po wyczyszczeniu kanalików jest o wiele lepie, myślałem jeszcze nad zmianą oleju na fabryczny 5w30 od GM ale nie wiem czy to ma sens 

 

[blotnik]

Po przejechaniu dystansu +-500m jest cisza i nic nie stuka, silnik chodzi idealnie

 

[ja37]

Ale olej zmieniałeś?

 

[blotnik]

Po czyszczeniu kanalików olej oczywiście został zmieniony na 5w40 od valvoline (taki sam był wlany wcześniej)

 

[Marcin 83]

Popychacze też przejrzane ? Bo innej możliwości nie widzę. Chyba że masz słabe ciśnienie oleju , choć to też tak nie do końca 

 

[blotnik]

8 godzin temu, Marcin 83 napisał:

Popychacze też przejrzane ? Bo innej możliwości nie widzę. Chyba że masz słabe ciśnienie oleju , choć to też tak nie do końca 

Ciśnienie podobno sprawdzane zegarem, popychacze nie były sprawdzane. Można z tym jeździć bez większych konsekwencji zatarcia czegoś czy co tam innego ?