Znajdź zawartość

Witam mam taki problem mam wlaczone wycieraczki na te czasowe co same co jakis czas wycieraja szybe wiec wyglada to tak ze podchodza do gory i zostaja tam przelacze na szybkie to tam gdzie wylacze wycieraczki tam zostana np w polowie szyby. a wczesniej wracaly ale z czasem mialy z tym wiekszy problem przy koncu pomalu wracaly zacinaly sie a teraz wgl nie wracaja jaka moze byc przyczyna ?? przy uruchamianiu wycieraczejk slysze jak cos tyknie z przodu od strony pasazera ale mysle ze przy powrocie powinno byc kolejne tykniecie ale nic nie tyka..

Witam. Dzisiaj Corsa nie odpalała za pierwszym przekręceniem kluczyka. Dwa razy odpalałem i dopiero za drugim przekręceniem zaczęło kręcić rozrusznikiem i odpaliła. Pojechałem na miasto, wróciłem i z ciekawości chciałem sprawdzić czy odpali. No i niestety już nie kręciła. Po przekręceniu kluczyka wentylator się zatrzymuje do momentu aż trzymam kluczyk na rozruchu. Kontrolki leciutko przygasały, ale rozrusznik ani drgnie. Zacząłem ruszać wszystkimi kablami jakie są pod maską (masy itd) i dalej nic. Bezpieczniki w kabinie raczej ok. No i teraz ciekawostka Rozkręciłem plastiki pod kierownicą, żeby dobrać się do stacyjki a tam... na taśmę izolacyjną przyklejony stary kluczyk do modułu immobilisera. Hmmm no to ruszam nim, odklejam, przyklejam na nową i niestety dalej nic. Po chwili prób zaskoczył raz i odpalił. Ale to tylko ten jedyny raz. Nadal martwy. No i teraz pytanie do Was. Czy ktoś miał podobnie? Czy szukać winy w tym immobilizerze? Da radę ominąć immo? Czy możliwe jest uszkodzenie samego modułu immo i mogę go wymienić na inny bez kodowania? Może mam szukać całkiem gdzie indziej?

Witam Panowie i ewentualne Panie Mam taki kłopocik... mianowicie nabyłem sobie Agilę z 2003 roku z silnikiem 1.0 12v. W silniku prawdopodobnie była walnięta uszczelka pod głowicą bo maslo pod korkiem i brak mocy.. do tego na biało z rury... więc rozebrałem wszystko, sprawdziłem głowicę i blok, wszystko po bożemu złożyłem z nową uszczelką i innymi nowymi uszczelkami, zalałem płynem i nowym olejem... odpalam i klops Odpala bez problemu i przez 5 sek wszystko ok... potem traci obroty tak, ze ledwo sie kręci.. zaczyna obficie palić olej i zapala się kontrolka oleju... ewidentnie zaciąga olej do kolektora ssącego w takiej ilości, ze brakuje go w misce... po chwili gaśnie zdławiony olejem.. gdy olej spłynie do miski po paru chwilach, mogę znów odpalic i przez chwile jest normalnie... jaka może być przyczyna? Przez te chwile pierwszą silnik nie dymi, ma ciśnienie oleju i pracuje równo. Podczas naprawy nie znalazłem, zadnych uszkodzeń czy czegokolwiek co wzbudziłoby moje podejrzenia. Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Witam! Jestem nowy na tym forum. Bardzo proszę o cenne uwagi dotyczące mojego problemu. Otóż przy wymianie uszczelki pod głowica okazało się (uszczelka juz zmieniona auto przejechalo pare km ale dziwnie chodziło) ze cisnienie na magistrali olejowej zamiast 1,5 bara wynosi na biegu jalowym ponad 4 bary. Rozebrałem obudowe pompy oleju wzrokowo sprawdzilem pompa ma drobne zarysowania ale przecież prawidlowo robi cisnienie. Zawór przelewowy(nadmiarowy) jest troszke porysowany i wyglada jakby kiedys byl zapieczony. Nadmiernynych luzów nie zauwazylem. Rozruszalem go i wszystko zlozylem do kupy jutro kupie simmering walu, odpale i ponownie zmierze cisnienie oleju. Moje pytanie, co moze jeszcze odpowiadac za zwiekszone cisnienie oleju? Obstawiam ze tylko pompa i zawor przelewowy..... czy sie myle. Silnik byl przedtem w dobrej kondycji

witam. mam pewien problem z moja corsa. Jakis czas temu peknal mi korbowod, postanowilem wyremontowac ten silnik. Nowy wal korbowy, tloki, korbowody, panewki, popychacze, pierscienie, rozrzad i generalnie wszystko jest nowe w motorze. Zalany olejem caastrolem 0w30. i moj problem to stuki spod pokrywy zaworow po przejechaniu ok. 100 km kiedy olej jest juz porzadnie zagrzany. Wydaje mi sie ze olej robi sie na tyle rzadki ze wylatuje z popychaczy i sa nienapelnione. i moje pytanie jest nastepujace: czy wymiana oleju na jakis polsyntetyk czy nawet mineral moze pomoc? ewentualnie znalazlem jakis taki preparat 5in1 ktory leje sie do oleju, zwieksza jego lepkosc, poprawia parametry itp i nie jest to motodoktor. czekam na wasze opinie na ten temat:) dodam ze nawet raz spadla krzywka z popychacza przy ok 150 km jazdy.

Witam,kupiłem Agile 2007 ,35000 km,pali jeżdzi choć jest lekko zmulona,chodzi o to że świeci się kontrolka silniczka i autka z kluczykiem,komputer pokazuje błąd czujnika wałka rozrządu.Znajomy od którego kupiłem auto ,kupił je już z tą usterką.On wymienił czujnik wałka,wału,przepływomierz i cewkę.Pomyslałem że przestawiona jest tarczka na wałku rozrządu ,po zdjęciu pokrywy i ustawieniu dołu na blokade wałki zamiast ustawiać się szczelinami w poziomie ,patrzą nimi do góry pod lekkim skosem.Ustawiłem wszystko na blokady i auto nie pali ,wróciłem do starych ustawień i pali ale wciąż z tym błędem,chciałbym dodać że wałki w porównaniu do reszty wyglądają na mocno styrane i pomyślałem że nie pochodzą z tego silnika i stąd te problem.Czy ktoś się orientuje ile rodzajów wałków występuje w tych silnikach? Czy może się myle i jest inna odpowiedż? Z10XEP/19KH2961

Witam Serdecznie, Pierwszy mój post na forum. Mamy już z żoną dosyć tego samochodu, a sprzedać się nie opłaca, bo za dużo w niego już włożyliśmy. Stąd moja prośba o poradę doświadczonych użytkowników... Byłem w ASO Opla. Niestety nie pomogli. Byłem u kilku mechaników. Wywaliliśmy już 2 tysiące i wciąż te same błędy. 0300 i 0302 - wypadanie zapłonów... pojawił się jeszcze błąd 0135 (być może przez to, że wczoraj szwagier wypiął na chwilę sondę, po czym ponownie podłączył). Błędy odczytałem za pomocą wciśniętego gazu i hamulca na włączonym zapłonie. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu. Auto zaczęło mocno szarpać przy uruchamianiu. Zdarzało się, że gasło po odpalaniu, po kilku sekundach szarpania. Wygląda to tak, że całym autem rzuca i trzęsie, auto się dusi, po czym gaśnie. Nie odpala tak co 20-30 raz. W pozostałych przypadkach lekko rzuca, obroty po odpaleniu mają około 1200 obrotów / minutę (przy wyłączonej klimatyzacji). Po czym po około 90 sekundach obroty spadają do około 700 / minutę i silnik chodzi płynnie. Nie trzęsie, nie dusi się. Pracuje cicho, prawie go nie słychać. Podczas jazdy jest wszystko OK. Nie zaobserwowaliśmy czegokolwiek. Chyba tylko lekki spadek mocy, choć przy tak małym silniku może to być mylne wrażnie. Żona jeździ w pracy również Corsą C tylko 43 KW i twierdzi, że tamta ma więcej pary. Każdy mechanik mówił coś innego. Po takich przebojach udałem się do ASO Opla w celu profesjonalnej diagnozy. Zawiodłem się, ponieważ wycenili mi naprawę na 5 tysięcy złotych. Przy czym auto jest warte może 6-8 tysięcy. Przebieg mały - 126 tysięcy obecnie. Zrobiłem to co mi powiedzieli. U szwagra, który jest mechanikiem. Wymieniłem łańcuch rozrządu (silnik głośno chodził, teraz już jest w porządku), cewkę zapłonową Bosha, świece (podobno były tragiczne), olej na liqui moly, filtry. Niestety po miesiącu dalej to samo. Błąd 0300 0302 oraz wspomniany wyżej 0135 (czytaj wyżej). Styl jazdy: niskie obroty, ekonomiczny. Hamowanie silnikiem. Trasy: głównie miasto. Kilka razy w roku trasy po kilkaset do tysiąca kilometrów. W pierwszym roku się nazbierało 20 tysięcy. Kupiliśmy jak auto miało 100K, teraz ma 126K. Proszę o pomoc. Nie chcę zmieniać auta. Poza tymi błędami i objawami autko spisuje się świetnie. Ma bogate wyposażenie i jeszcze chętnie nim pojeździmy 5-6 lat.... albo i dłużej. Pozdrawiam, Bartek

Witam wszystkich chętnych by pomóc. Także zaczynając, mam taki problem ze gdy gwałtownie zahamuje to spadaja mi obroty a nawet w niektórych przypadkach gaśnie:/. Wymieniłem przepływke na orginalna bo faktycznie była zdupcona i troche do normy wróciło. A le jadąc dzis, zahamowałem i zgasł mi jak dojeżdżałem do skrzyżowania. Gdzieś czytałem ze to wina serwa czy membrany serwa ale nie znam sie na tym i prosze o pomoc. Moze sie ktoś juz z tym spotkał.

Witam. Napiszcie proszę ile powinna kosztować robocizna wymiany łożyska oporowego i tarczy z dociskiem sprzęgła w niedrogim warsztacie. Ucieszyłem się że znalazłem mały niedrogi serwis (niby 30zł/1rg), a jakoś mi kwota (prawie 500zł za samą robociznę) wydaje się 'nieco' wygórowana jak na ten standard warsztatu (a może się mylę?)..

Witam, Jestem posiadaczem opla corsa C z silnikiem 1.0 44 kW, jakiś czas temu silnik zaczął pracować nierówno, dodatkowo przy około 1000 obrotów samochód strasznie się trzęsie. W tym samym czasie zaczęła się świecić kontrolka silnika która zapala sie i gaśnie co 200- 300 km. Czy ktoś wie co może być przyczną ? Porszę o pomoc.

Hola! Walka z klekotaniem Agili trwała oczywiście mechanicy twierdzili jedni że tak ma ,drudzy i trzeci że rozrząd wadliwy łańcuch ,rozcianięty itd....Oczywiście koszty naprawy z robocizną 1000 i więcej bo przecież komplet rozrządu trza wymieniać. Więc przpadkiem trafiłem na mechaników porządnych a nie tzw "wymieniaczy" , rozrząd był przestawiony,wszystkie części nie uszkodzone. nastawienie 350 zł od prawie roku silnik cicho i rowno pracuje.

Witam, mam problem tego typu: Od dłuższego czasu świeci mi się kontrolka check engine, przez długi czas po za samym faktem świecenia nie było żadnych zauważalnych negatywnych objawów. Jakiś czas temu skoczyło spalanie do około 9l wczesnie w przedziale 6-7. Spalanie wzrosło jeszcze przed mrozami a samochod mam od nowosci (2004r) i nigdy nie bylo takich problemow. Po za tym zaczął ciec olej z czujnika( wymieniłem) i niestety cieknie również z filtra. Tu również wymieniłem juz dwa razy i nadal leci. Jakieś pomysły co robić?

Hejka, Mam problem z moim Oplem, auto to Opel Corsa D 1.0 12V 44KW, rok 2006 listopad. Mianowicie od jakiegoś czasu pali się pomarańczowa kontrolka Check Engine, po podłączeniu pod komputer wyszły trzy błędy, każdy z nich dotyczył Sondy Lambda 1. Sonda została wymieniona i dalej to samo, po skasowaniu błędu pojawia się ponownie, wyłącznie błędy związane z pierwszą Sondą. Po kasacji błędu powraca on po ok trzecim odpaleniu (bez jeżdżenia). Elektryk ma zagwozdkę, mierzył jakimś miernikiem sondę i niby jest okej. Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem i zna rozwiązanie? Będę wdzięczny za pomoc, niby proste auto, taka praleczka a głupiej usterki nie można zlikwidować.

Witam Posiadam dość młodą bo z 2004 roku corse C silnik 1.0 Kupiona w lutym od pierwszego właściciela, 140000km, założona roczna instalacja gazowa Ostatnio zaczął pojawiać się problem i kilka dziwnych oznak: -dość głośno chodził (jak diesel) -lekko klekotał -po odpaleniu obroty przez chwilke były ponad 1000-1100 i spadały na stałe do 600-700 -na luzie swieciła mu kontorlka oleju, wystarczyło ruszyć i po 2-3s gasła, ale gdy tylko autko zostało zrzucone na luz nawet w czasie jazdy momentalnie znów się swieciła.. -dało się wyczuć lekki spadek mocy i ewidentnie chodził w czasie jazdy dużo głośniej odwiedziłem mojego zaprzyjaźnionego mechanik, na początek sprawdziliśmy swiece i tu była pierwsza awaria gdyz 2 z 3 były całkiem do du*y po wymianie większość oznak znikła, autko jeździ o wiele lepiej lecz nadal obroty są niskie i świeci kontrolka oleju! Czy ktoś ma pomysł co to może potencjalnie być?? ps: olej i filtr był wymieniony w kwietniu 10w40 z tych lepszych. nie ma różnicy czy jeździ na lpg czy benzynie, z silniki nigdzie olej nie wycieka więc raczej uszczelka odpada. nie chce też jeździć i na darmo pakować kase u mechanika w części dlatego proszę o pomoc

Witam, pare dni temu pojawił się pewne"stuknięcie"podczas naciskania i puszczania pedału gazu.Nie mam pojęcia co to może być ale jest to strasznie denerwujące.Planuje wybrać się z tym do mechanika(Jeżeli sam nie będe wstanie tego zrobić) ale obawiam się że weźmie jak za zboże kożystając z okazji ze trafił"jelenia".Wszelkie podpowiedzi mile widziane. Pozdrawiam

Witam, od jakiegoś czasu coś mi "brzęczy" spod maski,obstawiam że to chłodnica.Jest ona zamocowana w 3 punktach (u mnie) myśle,że zgubiłem gdzieś lewe górne mocowanie ale nie jestem tego w 100% pewien.Jeżeli możecie to wrzućcie zdjęcie poglądowe jak wygląda to u was,zwerfikuje wtedy czy to aby napewno to.Jeli mieliście podobny problem bede wdzięczny za jakieś sugestie.

Witam od okoła września jestem posiadaczem opla corsy b 1.0 1999r( wersjia z abs i wspomaganiem ) Otóz to mam mały problem gdy poruszam kierownica lewo prawo małymi ruchami tak szybko to czuć jak by delikatny luz na kierownicy... I od 3 dni od czasu do czasu przy pełnym skrecie przy wolnej jezdzie cos lubi tak raz stuknąć... Wczoraj gdy wieczorem wracałem do domu jechałem prosta droga i czułem jak by delikatnie sciagało mnie na lewa strone ale to naprawde delikatnie gdy pusciłmem kierownice to samochód delikatnie zjezdzał w lewo gdy dojechałem do swiateł i skrecałem w lewo skreciłem kołami w lewo to cos stukneło znowu w zawieszeniu i po wyprosotwaniu kuł przestało sciagać samochod i jechał prosto. Dodam tez ze ogólnie tydziem temu znajomy mechanik na kanale patrzal na zawieszenie i nie widział zeby cos było wybite itp Gdzy jezdzie prosto czy nawet po jakis dziurach nie czuje zadnych pukniec ani nic Ale odczuwam jak by na pedale gazu takie delikatne stukniecia jak przejezdzam przez jakas nierówna droge Samochód ma jeszcze mały problem bo w prawą strone kreci sie troche gorzej niż w lewa Co może być przyczyna tych problemów ?? Każda odpowiedź jest dla mnie ważna Z góry dziekuje i pozdrawiam

Witam, będąc zaniepokojonym stukaniem w silniku pojechałem do mechanika w celu diagnozy problemu (podejrzewałem rozrząd). Dowiedziałem się, że to popychacze hałasują, ale rozrząd i tak trzeba będzie wymienić, bo napinacz jest dość luźny. Sprawcą tego wszystkiego może być wadliwa pompa oleju, która prawdopodobnie też będzie do wymiany. Koszt wymiany (nie licząc pompy oleju) rozrządu, popychaczy plus robocizna może wynieść 1700-1800 zł (jeśli uda się tanio kupić części). Jeśli by była potrzeba wymiany pompy oleju to dodatkowe kilkaset zł, a to już razem wychodzi ok 2500 zł. Mam następujące pytania i byłbym wdzięczy za wszelką pomoc: 1. Czy jeśli zainwestuję powiedzmy te 2500 zł w naprawę, to jaką będę miał pewność, że silnik przez powiedzmy 2-3 lata nie będzie wymagał kolejnych napraw? 2. Czy ceny te nie są przesadzone? 3. Czy jest sens jechać po diagnozę do innego mechanika?

Witam Zakupiłem kilka dni temu opla corse b z silnikiem 973,00cm3 v12 o mocy 40 kw z roku 1999. Wczoraj pojechałem do znajomego na kanał zobaczyć dokładnie jak samochód wygląda z pod spodu i zauważyłem ze po prawej stronie od spodu na łączeniu jak by skrzyni z silnikiem na dole skrapla sie trochę oleju nie jest to tak duży wyciek żeby kapało na ziemie ale jest mokro i wisi mała kropla oleju jak narazie pod domem w miejscu którym stawiam samochód nie widzę żadnych plam na asfalcie... W wrześniu tego roku w samochodzie było wymieniane sprzęgło w warsztacie poprzedni kierowaca zapłacił za to z robocizna 800zł i jest na to jeszcze gwarancja... I teraz małe pytanko Jak wygląda sprawa naprawy tego defektu czy mam się tym mocno przejmować i robić to jak najszybciej ? I jak wygląda robocizna czy dużo jest z tym roboty żeby naprawć ten wyciek ? Jak zajadę jeszcze raz na kanał to postaram się zrobić jakieś zdjecia. Proszę o wyrozumiałośc Dziekuje i pozdrawiam

Witam, mam dośc spory problem poneiważ moja corsa c(1.0 44kw z10xep)pali olej.Wiem że jest to normalne w "określonych normach" natomiast nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi w jakich.Dodam jeszcze ze posiadam instalacje LPG i jeżdżę raczej na małych dystansach(ok10km).Proszę o wypowiedzi w tym temacie. Pozdrawiam

Witam , mam następujący problem - w mojej corsie c po odpaleniu gdy silnik jest zimny faluja obroty , trzeba ja przytrzymać na wyszych obrotach bo inaczej gasnie sytuacja ma miejsce tylko na benzynie. sprawdziłem błędy metodą gaz+hamulec - wykryte błędy: p0300 Układ zapłonowy - wypadanie zapłonów, p0301 Zapłon cylindra l - wypadanie zapłonów, p0303 zapłon cylindra 3 - wypadanie zapłonów, p0571 Usterka w układzie tempomatu - uszkodzenie wyłącznika świateł hamowania „A", p0560 Nieprawidłowe napięcie zasilające w instalacji elektrycznej pojazdu. sprawdziłem cewke jest ok , wyczysciłem przepływomierz ale to też nie to bo problem nadal jest. prosze o pomoc może mieliście podobny problem?

Witam mam problem bo kilka dni temu zauważyłem ubytek płynu chłodzącego, dolałem ok.0,4l i po przejechaniu 25km znowu mi zeszło ok. 0,3l dolałem na drugi dzień i od tej pory uciekło mi tylko troszkę i się ustabilizowało. Nigdzie nie znalazłem wycieku ani na wężach pod maską nagrzewnica też szczelna. Silnik pracuje równo jak zawsze, nie ma białych dymów pod korkiem oleju w normie stan oleju też w normie ale gdzieś mi znikło ok 0,7l płynu. W zbiorniczku wyrównawczym niepokojący jest brązowy nalot a w rurce z odmy jest masło, ale z tego co wiem jak się długo utrzymuje wilgoć to masło w odmie może się osadzać a jaki lipiec był wszyscy wiemy. I teraz mam dylemat czy to jest uszczelka pod głowicą. Auto jeździ normalnie jak zawsze, dodam tylko że ma przejechane 102 tyś km.

Witam wszystkich forumowiczów! Posiadam corsę c 1.0 kat z XII. 2003r. Od ok. pół roku pojawia się pewien problem przy uruchomianiu silnika. Zacznę od początku. Są dni, kiedy silnik odpala się bez problemów (zaskauje za pierwszym razem) i to "zjawisko" trwa nawet przez tydzień. Następnie przychodzą takie dni, że silnika nie mogę uruchomić wogóle: po przekręceniu kluczyka silnik zaczyna kręcić ale nie zaskakuje. Wówczas próbuje jeszcze przez jakiś czas go odpalać, ale przeważnie za 4 lub 5 razem daje sobie spokój... i idę na autobus :-) Wiem, że ten problem wygląda dosyć śmiesznie ale ja już tak walcze z tym samochodem pół roku (i już się nawet do tego przyzwyczaiłem). Zauważyłem, że ten problem ma miejsce głównie na "zimnym" silniku. Należy w tym miejscu jeszcze dodać fakt, że akumulator mam dobry, świece wymieniałem jakoś niecałe 40000 km temu. Dodam, że podejrzewałem sterownik silnika i nawet u jednego "magika" go zregenerowałem...ale problem jak był, tak i jest. Ostatnio nawet mechanik stwierdził, że nie wie "co mu jest?" a do serwisu ASO nie pojade bo tam potrafią tylko ludzi naciągnąć. Sprawdziłem pod komputerem w dwóch niezależnych serwisach i pojawiają się te same błędy: sonda lambda i czujnik EGR (kontrolka silnika, prawdopodobnie od czujnika pali się od 2 lat). POMÓŻCIE mi jakoś ten problem rozwiązać...wiem, że najlepszym rozwiązaniem byłoby go sprzedać ale moja żona jest tak do niego przywiązana... Z góry dziekuję za pomoc i konstruktywne rozwiązania Proszę nie pisać wielkimi literami- polecam lekturę regulaminu forum-poprawiłem/rafaln1

Witam wszystkich serdecznie i zwracam się z prośbą o wstępną "diagnostykę". W czasie jazdy nastąpiło dziwne stuknięcie i silnik stracił moc a odgłos pracy brzmiał jakby pracował na dwóch cylindrach i cyklicznie coś uderzało w obrębie bloku silnika. Samochód to CC 2005 z przebiegiem 52 tyś. Wyświetla się kontrolka silnika.Silnik odpala. Byłbym wdzięczny za podpowiedź co mogło się stać i ile może to pochłonąć PLN. Samochodzik dojechał do domu ok 4 km. Żona płacze, a Ja Q. Żonie zazgrzytała wcześniej skrzynia przy wybieraniu biegu ponoć dosyć "poważnie" Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Pozdrawiam maciekopel.

Witam Moja dziewczyna od soboty jest dumną posiadaczką Opla Corsy C model 2002 1.0 12V 58 KM. Autko z niemiec. Pojechaliśmy po nie w sobotę i po pierwszym tankowaniu w drodze powrotnej zapaliła się lampka o kolorze pomarańczowym "Check Engine". Dla pewnośći zjechaliśmy do najbliższego warsztatu. Pracownik warsztatu wydał się mało kompetentny o wszystko pytał kolegę który stwierdził "sprawdź przewód do sondy lambda jak jest ok to sonda do wymiany" i sobie poszedł. Ten co został podłączył laptopa pod złącze diagnostyczne i stwierdził że coś z sondą i zresetował ikonę. Jednak wróciła ona po kilkunastu kilometrach. Gość który sprowadzał auto i robił przegląd zerowy mówił że pracownik serwisu który robił ten przegląd mówił że druga sonda lambda prawdopodobnie koło katalizatora (o której tamci z warsztatu nawet nie wiedzieli?!) była luźniejsza niż powinna i może to być powód tej sygnalizacji. Jak myślicie co to może powodować?